Wysłany: Wto Paź 28, 2008 3:10 pm Temat postu: MENU, Zimna płyta
Nie wiem czy taki temat był ja bynajmniej nie znalazłam. Mam pytanie, jeszcze nie rozmawialam z właścicielką sali o konkretnym menu ale moze macie jakies pomysly?Chodzi mi o "zimna płytę" ja prawdopodobnie bede miala stół biesiadny, ale oprócz tego jakie sa wasze sugestie na temat wedlin, salatek itp. Bo wiadomo, że stoi to calą noc i po paru godzinach wyglada mało apetycznie( ostatno bylam na weselu gdzie byly jajka w majonezie i po niedlugim czasie majonez zżółkł i ludzie bali sie tego ruszac) a wiadomo, że coś musi byc na tym stole. Dlatego chcialabym miec takie potrawy króre wytrzymaja w dobrym stanie. Także proszę o pomoc doświadczone forumowiczki i te które maja jakies sprawdzone dania .
też z chęcią poczytam rad a propos zastawek, które wytrzymają całą noc i będą rano wyglądały apetycznie _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/tb73jw4zxrg7v59l.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/43kt9vvjhufva16e.png[/img][img]http://s2.pierwszezabki.pl/048/0480569c0.png[/img]
ja moge na przyklad odradzic salatki z ananasem bo puszcza duzo soku i wyglada to nieciekawie
jakies surowki na bazie pekinskiej i majonezu - jak postoja zaczynaja nieciekawie pachniec mimo, ze sa dobre
mysle tez ze kucharka bedzie potrafila doradzic w tej kwestii, a jak bedzie sie obsludze chcialo - mozna podac w malych miseczkach i potem donosic wtedy jedzenie nie stoi dlugo poza lodowka a to moze byc problem zwlaszcza latem _________________ [img]http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20090808580113.png[/img]
ja teraz znalazłam sie przypadkiem na takim bardzo luksusowym weselu, gdzie byl taki zimny bufet i byla taka piekna decha serów. rozmaite jakie sie chyba tylko na swiecie pojawily. a ze jestem amatorką i entuzjastką sera to sobie wymarzyłam cos takiego na swoim weselu. wydaje mi się, ze jest to drogie, więc może chociąż taka mała deseczka????
właśnie tez pomyślałam o tacy serowej, przynajmniej tak symbolicznie (bo znaczna część gości to powiedzmy 'konserwy' i pleśniowego sera nie ruszą). teraz jeszcze narzeczonego muszę przekonać.
ja tez musze Michala przekonac! to jest naprawde cos, jeszcze jak sie takiego egzotycznego serka sprobuje u mnie bedzie duzo mlodych ludzi, ktorzy beda mieli okazje poznac nowe smaki itd...
taka deseczka serow moze lezec przy wiejskim stole, a jesli takiego nie bedzie (np u mnie nie bedzie) to mozna zorganizowac osobny stoliczek. moga tam lezec winka przerzne, albo jakies frykasy-dodatki (np oliwki lub cos takiego)
a ja nawet nie zauważyłam co było u nas bo wszystko co się tyczy jedzenia zamiawiały mamy nasze moge odradzić sałatki z ananasem i nie chodzi tu o sok bo dobrze zrobiona sałatka z ananasem nie puszcza soku tylko o to że szybko sie psuje w cieple _________________ [url=http://www.slubneserca.pl][img]http://www.slubneserca.pl/suwaczki-slubne/3/2008-08-15+13%3A00/suwaczek_slubny.jpg[/img][/url]
ja narazie z menu tyle wiem że jest 6 dań gorących i 10 przystawek, do tego robimy "wiejski stół" czyli bimberek, chlebek, mięsko wędzone, kiełbasy etc... o tyle dobrze że mamy klimatyzowaną salę no i będzie maj więc upałów nie przewidujemy;D _________________ [img]http://s9.suwaczek.com/20090509310114.png[/img]
każdy dzień to droga w Twoją stronę chcę - niech prowadzi mnie.
[img]http://s5.suwaczek.com/201010081562.png[/img]
u nas również będzie patera z serami różnymi, tymbaliki drobiowe, wiadomo różnego rodzaju wędliny, sałatki: grecka, włoska, z tuńczyka, z kuskus ( i jeszcze jakieś inne, ale nie pamiętam jakie:P), tradycyjnie marynmaty, a reszty już nei pamietam:P _________________ ...
A u nas na weselu zamiast modnego w ostatnich latach wiejskiego stołu będzie tzw "stół myśliwski" a na nim dzik faszerowany ( w całej okazałości ) oraz inne mięsa "z lasu" na różne sposoby Ja jako leśnik z zawodu i z zamiłowania tak to sobie wymyśliłam. narzeczony nie ma nic przeciwko, tymbardziej że dziczyzny większość naszych gości prawdopodobnie nigdy nie jadło, więc to będzie dla nich jakaś nowość. Nie jest to tani wydatek, bo dziczyzna jest w cenie, ale na pewno warto uraczyć gości taką "nowością".
Jeśli chodzi o zimne przystawki to na pewno rezygnujemy z jajek w majonezie, bo majonez żółknie i spływa oraz z tradycyjnej sałatki warzywnej. _________________ "Szczęście z czasem dopadnie każdego..."
siasia u nas też będzie dzik na weselu I wiem że to mięso do tanich nie należy bo wiąże się z kosztami takimi jak wszelkie pozwolenia na upolowanie, przebadanie mięsa itd. więc tym bardziej cieszę się że mam to w cenie sali jako prezent dla młodej pary. Mamy do wyboru upieczonego dzika, 2 indyki lub prosiaka no i oczywiście wybierzemy dzika _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhmui9cx1jo.png[/img] [url=http://www.suwaczki.com/zabki][img]http://www.suwaczki.com/zabki/images/8e0b34ef938c8667.png[/img][/url]
Dołączył: 13 Sty 2009 Posty: 8074 Pomocy: 22 Skąd: z Warmii Data ślubu: 21.08.2010 Wiek: 37
Wysłany: Sob Sty 31, 2009 6:55 pm Temat postu:
[quote="Violeta"]siasia u nas też będzie dzik na weselu I wiem że to mięso do tanich nie należy bo wiąże się z kosztami takimi jak wszelkie pozwolenia na upolowanie, przebadanie mięsa itd. więc tym bardziej cieszę się że mam to w cenie sali jako prezent dla młodej pary. Mamy do wyboru upieczonego dzika, 2 indyki lub prosiaka no i oczywiście wybierzemy dzika [/quote]
My tez będziemy mieli, ale nam przyszły teść mojego brata upoluje. Jest myśliwym i musi pilnować populacji dzików w swoim okręgu. Na pewno o nas nie zapomni. _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhmkv8k0p45.png[/img]
[img]http://www.planowaniewesela.pl/media/suwaczki/2010-08-21-008-005.jpg[/img]
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony 1, 2, 3, 4Następny
Strona 1 z 4
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach