Skąd: OKOLICE WARSZAWY Data ślubu: 14.06.2008 Wiek: 41
Wysłany: Sob Lip 28, 2007 7:50 pm Temat postu: Jak wygląda małżenstwo z mundurowym:)
Dziwczyny mam do Was takie pytanko.Poniewaz mój mąż jest mundurowym to wiadomo czesto go nie ma w domu czasem i na noce chodzi itd.mozecie sie same domyslic jak to wygląda.Macie jakies doswiadczenie lub porady zwiazane z tym . Jak wraca to jest taki zmeczony ze nie mamy nawet jak ze soba pogadac.Ostatnio zaczeło mnie to troche martwic taki kołowrotek w naszym zyciu.On zawsze o tym marzył spełnił marzenia i ciesze sie z tego tylko mam go rzadko w domu itd boje się jak kiedys na swiat przyjda dzieci i bede w wiekszosci musiała radzic sobie sama.Jeden plus ze tesciowie na miejscu.To taka moja mała dygresja _________________ [url=http://www.wyjdzzamnie.pl][img]http://www.wyjdzzamnie.pl/suwaczki/suwaczek-16027.png[/img][/url]
KOCHANA NIE MARTW SIE NA ZAPAS TAK NAPRAWDE JAK DOJDZIE DO DOBREGO WOJSKOWEGO STANOWISKA TO WCALE NIE BEDZIE TAK ZLE
MOJ SKARB TEZ PRZEZYL WOJSKO STETY NIESTETY RAZEM ZE MNA I JAKOS PRZEZYLIZMY
WIEM ZE TWOJA SYTUACJA JEST TROSZKE INNA ALE WIERZE ZE DACIE RADE ALE NARAZIE NIE MASZ SIe CO MARTWIC NAPEWNO TY I RODZINA BEDZIECIE DLA NIEGO NAJWAZNIEJSI I BEDZIE KAZDA CHWILE SPEDZAL Z WAMI WIEC GLOWA DO GORY I USMIECH _________________ [img]http://suwaczki.waszslub.pl/img-2007070700100130.png[/img]
Nie martw się będzie wszystko dobrze.Ja w takiej sytuacji nie jestem także nie wiem jak to jest. _________________ [img]http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20080816040214.png[/img]
Moj szwagier (ojciec Chantalki)jest zolnierzem.
Na poczatku mojej szwgaierce bylo cieezko dlatego ze szwgaier jezdzil do pracy 300km i przyjezdzal tylko w piatki i zostawal do niedzieli i tak przez 3 lata .
Pozniej gdy sie pobrali szwgaier postanowil sie przeniesc nie co blizej troche to trwalo ale w koncu sie udalo i teraz do pracy ma 10 km.
Jezdzi na 7 i jest do 17 ...gdy przyjezdza do domu troche z mala posiedzi ale Chantalka chodzi o 19 spac wiec tylko ja widzi troszeczke.(Ale ma sie fajnie bo gdy chce wolne to zaraz je ma)tez sie czasami kloca o ta prace ale nie jest najgorzej ...a przez weekend prawie caly czas to On sie Nia zajmuja.
Skąd: OKOLICE WARSZAWY Data ślubu: 14.06.2008 Wiek: 41
Wysłany: Pon Lip 30, 2007 1:15 pm Temat postu:
dzieki dziewczynki taka mała chandra mnie dopadła juz widze ze wszystko jest na mojej glowie bo on poprostu nie ma czasu no ale sama chcialam wiedzialam czytm to pachnie teskni sie mi zanim najnormalniej w swiecie _________________ [url=http://www.wyjdzzamnie.pl][img]http://www.wyjdzzamnie.pl/suwaczki/suwaczek-16027.png[/img][/url]
Skąd: Inowrocław, teraz Gdynia Data ślubu: 04.09.2010 Wiek: 36
Wysłany: Wto Kwi 01, 2008 8:31 pm Temat postu:
Nie martw się Gosiula.Będzie dobrze.Najważniejsze żeby się wspierać i bez wyrzutów.A moje słonko też jest mundurowym i to do tego marynarzem _________________ [url=http://www.wyjdzzamnie.pl][img]http://www.wyjdzzamnie.pl/suwaczki/suwaczek-28956.png[/img][/url]
[url=http://slub-wesele.pl][img]http://suwaczek.com/200706233826.png[/img][/url]
[url=http://www.agatka88.blogislubne.pl][img]http://www.blogislubne.pl/suwaczek/s-3610e779.png[/img][/url]
"W maleńkiej obrączce uczuć świat cały.
Miłość, obowiązek, wzniosłe ideały.
Dołączył: 15 Sty 2008 Posty: 1355 Pomocy: 2 Skąd: Peterborough UK Data ślubu: 28 CZERWIEC 2008 Wiek: 42
Wysłany: Czw Kwi 03, 2008 12:46 am Temat postu:
Nie chcę być źle zrozumiana mam doświadczenie z mundurowym. Mieszkałam z nim 22 lata i wiem co nieco. Mój tata pracował różnie, przez pewien czas po 12h (dzień noc 2 dni wolne) ale najczęściej to wyjeżdżał o 7 a wracało 17. Puki nie awansował to było nie najgorzej, ale potem nie potrafił często zrozumieć że nie jest w pracy a my to nie jego podwładni(był komendantem komisariatu policji)
Mam radę nie wolno Ci sie załamywać, powinniście ze sobą dużo rozmawiać.Powinien prace zostawiać w pracy. Praca w mundurówce działa bardzo na psychikę i nikt mi nie powie że nie. A poza tym to mieszkałam w bloku z 12 klawiszami(blok 12 rodzin ) A w mojej okolicy to jest chyba 5 jednostek wojskowych, lotnisko woj. poligon i za moja działką jest więzienie.Więc mundurowych u mnie dostatek _________________ [img]http://www.suwaczek.pl/cache/69fd3e837a.png[/img]
[url=http://lilypie.com][img]http://bd.lilypie.com/JBlE0/.png[/img][/url]
Dołączył: 07 Sie 2007 Posty: 15356 Pomocy: 16 Skąd: Żory Data ślubu: 2 maja 2009 Wiek: 37
Wysłany: Czw Kwi 03, 2008 11:07 am Temat postu:
justysia.. masakra.. nie chciałabym w takiej okolicy mieszkać _________________ [img]http://s7.suwaczek.com/20090502290214.png[/img]
[img]http://s6.suwaczek.com/201005155162.png[/img]
[b]Tylko Ciebie mogę kochać tak.. Tak do końca, jak kocha się tylko raz [/b]
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony 1, 2Następny
Strona 1 z 2
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach