Ja z moim nie mamy problemow, co do obowiazkow w mieszkaniu. Obiad zazwyczaj ja gotuje w tygodniu, bo nawet jak pracuje na popoludniu to mam czas zrobic, a Kotek zazwyczaj gotuje w weekendy, On bardzo lubi gotowac . Sprzatanie tez to zalzy, oboje lubimy porzadek ale nie jestesmy pedantami, wiec czasami balagan jest . Zakupy robimy co tydzien wspolnie . Wiem, ze po slubie sie nie zmieni, poniewaz juz mieszkamy jakis czas razem, wiec wiemy co i jak .
Dołączył: 19 Mar 2008 Posty: 513 Pomocy: 1 Skąd: Warszawa Data ślubu: 13.06.2009 Wiek: 40
Wysłany: Czw Cze 19, 2008 8:02 pm Temat postu:
[quote="Lion"]Nie oduczaj go. Porzadek musi byc, jak was nie bylo w domu to kurze tez sie robia i siadaja na meblach.[/quote]
Ale zeby on jeszcze to sprzatal dobrze ale nie u niego posprzatane to tak zeby jak sie okiem spojrzy aby ladnie wygladalo a wszafkach moze byc taki burdel ze jak sie ja otworzy to sie wysypuje wiec co to za sprzatanie jak ja sprzatam to juz to robie dokladnie
Np. mamy polke z herbatami i co on wytrze kurze ale cherbaty tak wlozy ze jak sie otworzy szafke to wylatuja wiec co to za sprzatanie ja jak juz cos robie to porzadnie _________________ [url=http://www.trish.blogislubne.pl][img]http://www.blogislubne.pl/suwaczek/s-050d0c74.png[/img][/url]
[url=http://www.slub-wesele.pl][img]http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200711040931.png[/img][/url]
[url=http://www.slub-wesele.pl][img]http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20090613290113.png[/img][/url]
[URL=http://www.glitteryourway.com][img]http://img98.imageshack.us/img98/622/glitteryourway849cdbc7ug5.gif[/img][/URL]
Dołączył: 12 Lis 2007 Posty: 7521 Pomocy: 9 Skąd: :) Data ślubu: 7 czerwiec 2008 rok :-) Wiek: 40
Wysłany: Sro Lip 23, 2008 5:08 pm Temat postu:
A u nas jest tak,ze teraz Skarb ma wiecej czasu wiec gotuje obiad.Odwozi mnie do pracy (wstaje specjalnie,bo nie musi,a chce miec samochód pozniej,zeby gdzies pojechac,wiec nie chce zebym go zabierala) i przywozi z pracy,Czesto zasciela uszko,albo rozklada jak ja sie ide kapac.Dzisiaj przywiozl mi saniadanie do pracy,bo nie mialam czasu isc sobie kupic i napisalam smsa ze jestem glodna a nie wiem kiedy bede mogla wyjsc do sklepu cos kupic i zjesc
Jedna wada:bałaganiarz,ale jak nakrzycze to posprzata _________________ [img]http://www.suwaczek.pl/cache/60bb514a3c.png[/img]
Dołączył: 18 Gru 2007 Posty: 5996 Pomocy: 18 Skąd: Czerwionka-Leszczyny Data ślubu: 28.04.2009 i 25.07.2009 Wiek: 40
Wysłany: Sro Lip 23, 2008 6:54 pm Temat postu:
eppl taki mąż to SKARB! Nie krzycz na niego! _________________ Kochamy Cię, Bogusiu!
[img]http://s2.suwaczek.com/201201111565.png[/img]
Kochamy Cię, Jadziu!
[img]http://s9.suwaczek.com/201408301765.png[/img]
http://bubinkowo.blogspot.com
Dołączył: 31 Maj 2007 Posty: 24320 Pomocy: 24 Skąd: Chorzów Data ślubu: 23 czerwca 2007 Wiek: 45
Wysłany: Sro Lip 23, 2008 8:58 pm Temat postu:
No wlasnie, zgadzam sie z LuterAnką Eppl, nie krzycz _________________ [img]http://s7.suwaczek.com/20070623040114.png[/img]
[img]http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/8Itwi8q.jpg[/img][img]http://lb3f.lilypie.com/8Itwp2.png[/img] [img]http://s2.pierwszezabki.pl/018/018135990.png[/img]
Dołączył: 12 Lis 2007 Posty: 7521 Pomocy: 9 Skąd: :) Data ślubu: 7 czerwiec 2008 rok :-) Wiek: 40
Wysłany: Czw Lip 24, 2008 7:14 pm Temat postu:
[quote="LuterAnka"]eppl taki mąż to SKARB! Nie krzycz na niego! [/quote]
Troszkę trzeba Niech wie,ze nie moze mnie kupic kilkoma dobrymi gestami,ale musi byc taki cale zycie _________________ [img]http://www.suwaczek.pl/cache/60bb514a3c.png[/img]
na faceta co jakis czas trzeba krzyknac bo pomysli ze mu wszystko wolno _________________ [url=http://www.wyjdzzamnie.pl][img]http://www.wyjdzzamnie.pl/suwaczki/suwaczek-23864.png[/img][/url]
Dołączył: 18 Gru 2007 Posty: 5996 Pomocy: 18 Skąd: Czerwionka-Leszczyny Data ślubu: 28.04.2009 i 25.07.2009 Wiek: 40
Wysłany: Pią Lip 25, 2008 8:37 am Temat postu:
To prawda... ja na mojego krzyczę często _________________ Kochamy Cię, Bogusiu!
[img]http://s2.suwaczek.com/201201111565.png[/img]
Kochamy Cię, Jadziu!
[img]http://s9.suwaczek.com/201408301765.png[/img]
http://bubinkowo.blogspot.com
ja na mojego rzedko krzycze, to złoty chłopak jest więc nie musze _________________ [url=http://www.slubneserca.pl][img]http://www.slubneserca.pl/suwaczki-slubne/3/2008-08-15+13%3A00/suwaczek_slubny.jpg[/img][/url]
Zalezy od tego, jaki ma dzien
Czasem machnie na mnie ręką i czeka az mi przejdzie, a czasem krzyknie tez na mnie i szafa gra, bo mnie tez to czasem juz nie rusza my wogole jestesmy dosc specyficzni pod kątem kłótni itd
To my mieszkamy osobno ale już widać jak będzie po ślubie... On zdecydowanie woli stać przy garach jak to się mówi niż sprzątać.. A ja właśnie wole sprzątać... Prasować... Jak mam ugotować obiad to chora jestem ;/ Nie lubię gotować ale czasem mi się zdarza.. Np wczoraj obiad zrobiłam.. O dziwo bez marudzenia z własnej woli... Moja mama za to ma db... Mój ojciec jak ma wolne to sprząta... _________________ [img]http://suwaczki.waszslub.pl/img-2009090501601630.png[/img]
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
. Sprzatanie tez to zalzy, oboje lubimy porzadek ale nie jestesmy pedantami, wiec czasami balagan jest 
. Wiem, ze po slubie sie nie zmieni, poniewaz juz mieszkamy jakis czas razem, wiec wiemy co i jak 
Eppl, nie krzycz 
