Wysłany: Pon Lis 02, 2009 11:20 pm Temat postu: Pierścionek
Ja czekałam na ten dzień z niecierpliwością.. aż w końcu nadszedł. Nawet się nie spodziewałam tylko jak zobaczyłam ten pierścionek to nie wiedziałam co mam powiedzieć gdyż kiedyś widziałam go na zdjęciach byłej mojego narzeczonego.Oświadczyny przyjęłam. On o tym nie wie , że ja wiem , że kiedyś nosiła jego była i nie wiem czy powinnam coś na ten temat powiedzieć. W sumie niby to tylko głupi pierścionek ale skoro to były moje zaręczyny powinnam dostać swój a nie z "odzysku". Powiedzieć mu o tym?
anita1985 ja bym powiedziała na bank. Źle bym się z tym czuła W ogóle facet jest niezły, dawać ten sam pierścionek innej. Już mógłby go sprzedać, dołożyć i kupić inny. Albo nawet nie dokładać, kupić za te pieniądze skromniejszy, ale nowy i przeznaczony tylko dla Ciebie. Nie wiem jak On, ale ja jakbym była nim to mi też byłoby z tym niezręcznie, że moja ex nosiła go i teraz mam widzieć ten pierścionek na dłoni najważniejszej dla mnie osoby. To budzi też pewne wspomnienia I myślę, że skoro chce Cię poślubić to zasługujesz na coś lepszego niż pierścionek jego byłej _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhmui9cx1jo.png[/img] [url=http://www.suwaczki.com/zabki][img]http://www.suwaczki.com/zabki/images/8e0b34ef938c8667.png[/img][/url]
Skąd: Wrocław/Poznań Data ślubu: 29.05.2010 Wiek: 41
Wysłany: Pon Lis 02, 2009 11:34 pm Temat postu:
jasne że mu powiedz, mi by było bardzo przykro, tak się po prostu nie robi, w końcu jesteś tą jedyną i zasługujesz na wyjątkowy pierścionek tylko dla ciebie _________________ [img]http://suwaczki.waszslub.pl/img-2010052900700730.png[/img]
Skąd: krakow - eNHa Data ślubu: 15.01.2011 Wiek: 37
Wysłany: Wto Lis 03, 2009 9:50 am Temat postu:
ja bym na pewno coś powiedziała...
i raczej bym tego pierścionka nie przyjęła... _________________ http://twojslubnyczas.blogspot.com/
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/6qw2u6bdarozd0n1.png[/img][/url]
Ja tak samo jak dziewczyny, bardzo źle bym się z tym czuła, powinnaś porozmawiać z narzeczonym. Nie wiem jak mu w ogóle do głowy mogło przyjść takie coś aby Tobie dać ten sam pierścionek co byłej
Dołączył: 01 Sty 2009 Posty: 2468 Pomocy: 4 Skąd: Kraków Data ślubu: 24.04.2010 Wiek: 38
Wysłany: Wto Lis 03, 2009 10:14 am Temat postu:
ja bym nie potrafiła tego dusic w sobie, więc na pewno coś bym powiedziała nie w formie ataku, ale tak spokojnie, ale konkretnie rozumiem Cię,że źle Ci z tym, bo narzeczony powinien postarac się o coś przeznaczonego właśnie dla Ciebie _________________ [img]http://www.abcslubu.pl/suwaczki/2010_04_24_102_1.png[/img][img]http://s2.pierwszezabki.pl/051/0510969b0.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzj44jd8c6low7.png[/img]
Yzma może mieć racje, może jest podobny??? Najlepiej spokojnie go zapytaj, powiedz, że wydaje Ci się, że podobny miała jego była... wyjaśnijcie to sobie. _________________ [url=http://www.maluchy.pl][img]http://suwaczki.maluchy.pl/li-53141.png[/img][/url]
sprawa jest bardzo delikatna bo chyba nie masz 100% pewności, że to ten sam pierścionek ten od byłej widziałaś na zdjęciach, jak sama napisałaś, więc być może to tylko bardzo podobny model.
swoją drogą zastanawia mnie fakt tego zdjęcia - kto Ci je pokazał? bo może ktoś chce Was skłócić? przemyśl dobrze całą sytuację, bo może niesłusznie posądzasz narzeczonego. _________________ [color=darkred]impossible is nothing...
razem możemy wszystko[/color]
[img]http://s2.suwaczek.com/200406254438.png[/img]
[img]http://suwaczki.maluchy.pl/li-68873.png[/img]
Jeśli byłabym pewna na 100% bym wogóle nie przyjęła
Teraz to możesz tylko spokojnie porozmawiać i wyjaśnić sytuację. Ja bym się źle czuła zostawiając sprawę bez odpowiedzi _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/tb73hdgektdaeg1b.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bhdgei8zu7oww.png[/img]
Jestem pewna na 100 % ,że to ten sam . Pierścionek widziałam już dawno przypadkiem w pudełku i to było jeszcze na początku naszego związku a później widziałam ten sam pierścionek na zdjęciu jego byłej. Tak sobie tylko myślałam później żeby nie doszło do takiej sytuacji żeby ten sam pierścionek dał mi... Jeśli oczywiści będzie myślał o mnie na tyle poważnie. Kiedyś nawet pytałam go czy był z nią zaręczony i odpowiedział mi,że nie. No i niestety w dzień moich zaręczyn dostałam ten pierścionek. Przyjęłam go bo nie chciałam psuć tak cudownej dla mnie chwili , chociaż od środka mnie rozsadzało jak on mógł mi coś takiego zrobić nawet nie wiedząc o tym, że ja wiem. Sprawa bardzo delikatna bo nie wiem jak teraz zacząć żeby nie złościł sie ,że zaglądałam tam gdzie nie trzeba- chociaż też powinien zrozumieć ,że jednym słowem zepsuł mi tak ważny dzień....
Dołączył: 13 Sty 2009 Posty: 8074 Pomocy: 22 Skąd: z Warmii Data ślubu: 21.08.2010 Wiek: 37
Wysłany: Wto Lis 03, 2009 8:20 pm Temat postu:
Ale zdjęcie widziałaś całkiem jawnie? To na to się powołaj. _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhmkv8k0p45.png[/img]
[img]http://www.planowaniewesela.pl/media/suwaczki/2010-08-21-008-005.jpg[/img]
jeśli powiedział że nie był z nią zaręczony to dla mnie sprawa jest jasna
no chyba że był a powiedział że nie to wtedy facet jest skreślony jako paskudny kłamca
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony 1, 2, 3Następny
Strona 1 z 3
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach