Wysłany: Nie Lis 22, 2009 12:56 am Temat postu: ślub poza Polską
Witam!
Zaczęłam włąsnie przeglądać w intenecie informacje na temat formalności w przypadku slubów za granicą i muszę przynac, że już kompletnie się pogubiłam. Zależy nam z narzeczonym, żeby pobrac się jak najszybciej, jest to częściowo spowodowane tym, że trochę zachorowałam i chciałabym nia załatwiać masy formalności za kilka miesięcy, kiedy to się wybiorę do szpitala ( niby zazwyczaj problemów nie ma, ale zdaża się służbista, co to nie przekaże żadnych informacji, jak ktoś nie jest człownkiem rodziny, mimo wcześniej podpisanych upoważnień ). Jednak, ze względu na to, że nasz slub w Poslce mógłby wzbudzic zainteresowanie, na którym nam szczególnie nie zależy ( ukrywac sie tez nie mamy zamiaru, ale na pewno w tej chwili nie mam ochoty na afiszowanie się czy "lansiki") chcieliśmy pobrać się za granicą, najlepiej w jakimś dośc ciepłym miejscu - Ameryka Południowa by nam pasowała, południe Europy - może Cypr, Południowe Włochy, w grę wchodzi Azja - w każdym razie, miejsce, gdzie jest lepsza pogoda niż w Polsce, to jedyny warunek. No i tu pojawia się prośba pierwsza, czy któraś z Was widziała może jakieś zestawienie państw, w których Polska uzna później slub za zawarty. Dwa: czytam sobie wymagania - najpierw trzeba sie udac do USC , żeby stwierdzili, czy nie ma przeciwskazań do zawarcia małżeństwa - i trzeba miec ze sobą dowód rozwodu. I tu sie pojawia pytanie drugie - tzn - ostatniego rozwodu, czy wszystkich, jakie sie w życiu miało? I wtdy tez chyba wypełniemy to, że kazdy zostaje przy swoim nazwisku i inne takie, czy to póxniej, bo juz nie pamiętam? Dalej, przez dwa tygodnie czekamy na decyzję. Ok, poczekamy, a decyzja jest ważna przez trzy miesiące - to wszystko rozumiem. Następnym krokiem według tej strony jest zwrócenie sie do konsula lub USC w danym kraju - i tu pytanie - czy to trzeba zrobic osobiście? Bo nie do końca usmiecha nam się leciec dwa razy do Limy ( 16 godzin, bagatelka) czy Bangkoku ( to tylko 12...) raz po to, żeby sie przywitać i powiedzieć, że my to my, że mieszkamy w Polsce ( ok, przynajmniej, jesteśmy zameldowania w Polsce) i że przylecimy do nich za miesiąc. Czy mozna to załtwić korespondencyjnie - tzn, wiem, że istnieja biura zajmujące sie turystyką slubną, ale my chyba naparwdę nie jesteśmy w tej chwili nastawieni na ślub z pompą, naszym idealnym ślubem byłby po prostu szybki, niewymgający zbyt wiele zaangażowania z naszej strony i stosunkowo nieskomplikowany - a oni raczej w czyms innym sie specjalizują. Kolejna sprawa - świadkowie. Czy prawda jest, że już w Polsce musze ich wpisać? Szczerze mówiąc, nie chcielismy nikogo ze soba targać i planowaliśmy, żeby świadkiem został np. ktoś z obsługi hotelowej. Czy jest to możliwe? dalej - czy ceremonia musi odbywać sie po polsku ( jak jest w kosnulacie, to pewnei tak, ale jak w "odpowiedniku USC", to chyba nie?Czy jeżeli jestem dwujęzyczna, jeżeli chodzi o hiszpański, to jeżeli slub byłaby w kraju hispanojęzycznym, musiaąłbym miec tłumacza na polsk? I co to dokładnie jest "odpowiednik" USC? Żebyśmy tego slubu nie musieli pwtarzac w Polsce... Byłabym tez wdzięczna za orientacyjna informację, w jak najkrótszym czasie można to pozałatwiać - np. jutro szukamy naszych wnisoków rozwodowych, troche tego bylo, więc nie wiem, czy wszystko znajdziemy od razu, więc ewnetulanie wystepujemy o jakieś, to trwa nie wiem, że dwa tygodnie (?), do USC, czekamy na odpowiedź dwa tygodnie, załatwiamy miejsce i termin ( miesiąc) , jedziemy i bierzemy ten ślub... Dwa miesiące. Czy coś pominęłam?
Dołączył: 04 Sty 2009 Posty: 34039 Pomocy: 109 Skąd: BYDGOSZCZ/ZIELONA GORA Data ślubu: 9.03.2010 /25.09.2010 Wiek: 39
Wysłany: Nie Lis 22, 2009 10:02 am Temat postu:
myśle, ze raczej nikt Ci nie udzieli tutaj tak precyzyjnych informacji, proponuje udac się do pierwszego lepszego usc czy konsulatu i te wszystkie pytania zadac, wasza sytuacja jest bardzo specyficzna, myslę, ze nawet urzednicy moga miec problem, zeby na te rozterki odpowiedziec _________________ [img]http://www.swadba.pl/suwaczki/000131010a31323835333635363030.jpg[/img][URL=http://www.fotosik.pl][img]http://images41.fotosik.pl/256/360e58c04f29ee95.jpg[/img][/URL]
Dołączył: 04 Sty 2009 Posty: 34039 Pomocy: 109 Skąd: BYDGOSZCZ/ZIELONA GORA Data ślubu: 9.03.2010 /25.09.2010 Wiek: 39
Wysłany: Nie Lis 22, 2009 1:16 pm Temat postu:
nie ma za co za wiele nie pomogłam, wlasciwie wcale _________________ [img]http://www.swadba.pl/suwaczki/000131010a31323835333635363030.jpg[/img][URL=http://www.fotosik.pl][img]http://images41.fotosik.pl/256/360e58c04f29ee95.jpg[/img][/URL]
eppl, a powiedz mi, jak wygląda taka organizacja w Vegas - zdzwonisz do konkretnej kaplicy slubów, zaklepujesz datę, przyjeżdżasz ze wszystkimi dokumentami i tyle? Czy cos jeszcze trzeba zrobić? Kurcze, może by to Vegas, byłoby prościej... I droga przetarta...
Dołączył: 04 Sty 2009 Posty: 34039 Pomocy: 109 Skąd: BYDGOSZCZ/ZIELONA GORA Data ślubu: 9.03.2010 /25.09.2010 Wiek: 39
Wysłany: Wto Lis 24, 2009 12:06 am Temat postu:
wystarczy chyba, że pojedziesz i na miejscu wybierasz, choc pewnie teraz w erze internetu mozesz i szybciej cos znaleźć to jest jakos tak, ze bierzesz tam slub przed sedzia pokoju ( takim doraxnym) dostajesz tam ten ich papiór, jesli w Polsce nie ma przeciwwskazań w USC przyjmują to i slub się chyba w 4 tyg uprawomocnia ( albo 2), a jak nie chce go uznać waznym ( ludzie np. trzexwieja) wystarczy zostawic w ciagu tych 2(4) tyg deklaracje, ze slub traktowac za niewazny, jako żart i tyle waszego _________________ [img]http://www.swadba.pl/suwaczki/000131010a31323835333635363030.jpg[/img][URL=http://www.fotosik.pl][img]http://images41.fotosik.pl/256/360e58c04f29ee95.jpg[/img][/URL]
Skąd: Wrocław/Poznań Data ślubu: 29.05.2010 Wiek: 41
Wysłany: Sro Lis 25, 2009 11:43 am Temat postu:
moja znajoma tez brała ślub w Las Vegas i tam się wszystko" od ręki" załatwia nawet świadków ci zorganizują z tego co wiem to można tam wybrać kilka pakietów ślubnych tzn najtańszy ślub to taki który ważny jest tylko w jednym stanie, potem jest ślub na całe stany (taki brała moja koleżanka) i jest ślub jeszcze ważny na całym świecie (najdroższy)
Jeśli chodzi o ślub w ambasadzie to papiery się przesyła nie trzeba tam wcześniej jechać ale najlepiej jest zadzwonić i dokładnie się umówić i dowiedzieć co trzeba przysłać, aby potem nie było niespodzianek
Pozdrawiam i powodzenia _________________ [img]http://suwaczki.waszslub.pl/img-2010052900700730.png[/img]
moge ci zorganizowac slub w hiszpanii mam firme ktora sie tym zajmuje co powiesz o alikante lub murcji ??? _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44jacq9vaob.png[/img]
Dołączył: 04 Sty 2009 Posty: 34039 Pomocy: 109 Skąd: BYDGOSZCZ/ZIELONA GORA Data ślubu: 9.03.2010 /25.09.2010 Wiek: 39
Wysłany: Sro Lis 25, 2009 2:30 pm Temat postu:
oooo, dobrze trafiłas, Milencia to nasz czlowiek w Hiszpanii _________________ [img]http://www.swadba.pl/suwaczki/000131010a31323835333635363030.jpg[/img][URL=http://www.fotosik.pl][img]http://images41.fotosik.pl/256/360e58c04f29ee95.jpg[/img][/URL]
Dołączył: 12 Lis 2007 Posty: 7521 Pomocy: 9 Skąd: :) Data ślubu: 7 czerwiec 2008 rok :-) Wiek: 40
Wysłany: Czw Lis 26, 2009 7:47 pm Temat postu:
[quote="pantera"]eppl, a powiedz mi, jak wygląda taka organizacja w Vegas - zdzwonisz do konkretnej kaplicy slubów, zaklepujesz datę, przyjeżdżasz ze wszystkimi dokumentami i tyle? Czy cos jeszcze trzeba zrobić? Kurcze, może by to Vegas, byłoby prościej... I droga przetarta...[/quote]
Ja mysle,ze na necie znajdziesz strone ameykanska,zeby cos o tym poczytac.Ale wiem,ze oni tego jakos specjalnie nie planowali _________________ [img]http://www.suwaczek.pl/cache/60bb514a3c.png[/img]
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony 1, 2Następny
Strona 1 z 2
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach