[quote="gwiazdeczka3542"]Zdaje się że to by wyszło jakieś 300 000 zł strat na odsetkach które by nam się zwróciło za 30 lat z tego wynajmu. Mieszkanie jest godzinę drogi od centrum. Podejrzewam że w przyszłości będzie nas stać na inne w dużo lepszej lokalizacji. Im więcej o tym myślę tym bardziej chce sprzedać bo jednak [b]wynajem to forma dodatkowej pracy na którą nie mam za bardzo czasu przy obecnym trybie życia. [/b]Kredyt spłacimy wiadomo ze szybciej góra 10 lat. Nawet liczę ze w 5 ale wole mieć ratę 1100 a nie 2200..[/quote]
??? kasę lokatorzy przeleją ci na konto, a nawet jak nie to raz w miesiącu wpadasz na chwilę żeby sprawdzić czy jest ok i tyle... jaka to praca? _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/qdkki09ks9tspfm5.png[/img][img]http://s2.pierwszezabki.pl/047/047250990.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/mjvyp07w0264oz1x.png[/img][url=http://www.suwaczki.com/zabki][img]http://www.suwaczki.com/zabki/images/37a7e5f30f456f5a.png[/img][/url]
Dołączył: 23 Sie 2009 Posty: 10512 Pomocy: 5 Skąd: śląskie Data ślubu: 07.07.2012 Wiek: 35
Wysłany: Pon Wrz 14, 2015 6:20 pm Temat postu:
Zawsze mozna isc do biura nieruchomosci i wszystko zrobia za Ciebie _________________ [url=http://www.maluchy.pl][img]http://suwaczki.maluchy.pl/li-57182.png[/img][/url]
[quote="karolaj"][quote="gwiazdeczka3542"]Zdaje się że to by wyszło jakieś 300 000 zł strat na odsetkach które by nam się zwróciło za 30 lat z tego wynajmu. Mieszkanie jest godzinę drogi od centrum. Podejrzewam że w przyszłości będzie nas stać na inne w dużo lepszej lokalizacji. Im więcej o tym myślę tym bardziej chce sprzedać bo jednak [b]wynajem to forma dodatkowej pracy na którą nie mam za bardzo czasu przy obecnym trybie życia. [/b]Kredyt spłacimy wiadomo ze szybciej góra 10 lat. Nawet liczę ze w 5 ale wole mieć ratę 1100 a nie 2200..[/quote]
??? kasę lokatorzy przeleją ci na konto, a nawet jak nie to raz w miesiącu wpadasz na chwilę żeby sprawdzić czy jest ok i tyle... jaka to praca?[/quote]
ja bym nie chciala zeby mi ktos przylazil i zagladal czy wszystko jest ok co miesiac a jak sie jeszcze nie ma czasu, mieszkanie daleko i tam jechac i tracic czas to ja bym powiedziala ze to jest meczace co miesiac. wynajmujemy od 2 lat i przelewamy babce na konto co miesiac w dany dzien, a babke tylko widzielismy jak cos sie zepsulo i musiala naprawiac czyli 2 razy od ponad 2 lat
megi jak znajdziesz dobrych najemcow to nie problem z takim wynajeciem, gorzej jak ci wywina numer. ja po twoich przejsciach tez bym chyba zachowala jednak mieszkanie. _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44jacq9vaob.png[/img]
[quote="/\/\ilenciaa"][quote="karolaj"][quote="gwiazdeczka3542"]Zdaje się że to by wyszło jakieś 300 000 zł strat na odsetkach które by nam się zwróciło za 30 lat z tego wynajmu. Mieszkanie jest godzinę drogi od centrum. Podejrzewam że w przyszłości będzie nas stać na inne w dużo lepszej lokalizacji. Im więcej o tym myślę tym bardziej chce sprzedać bo jednak [b]wynajem to forma dodatkowej pracy na którą nie mam za bardzo czasu przy obecnym trybie życia. [/b]Kredyt spłacimy wiadomo ze szybciej góra 10 lat. Nawet liczę ze w 5 ale wole mieć ratę 1100 a nie 2200..[/quote]
??? kasę lokatorzy przeleją ci na konto, a nawet jak nie to raz w miesiącu wpadasz na chwilę żeby sprawdzić czy jest ok i tyle... jaka to praca?[/quote]
ja bym nie chciala zeby mi ktos przylazil i zagladal czy wszystko jest ok co miesiac a jak sie jeszcze nie ma czasu, mieszkanie daleko i tam jechac i tracic czas to ja bym powiedziala ze to jest meczace co miesiac. wynajmujemy od 2 lat i przelewamy babce na konto co miesiac w dany dzien, a babke tylko widzielismy jak cos sie zepsulo i musiala naprawiac czyli 2 razy od ponad 2 lat
megi jak znajdziesz dobrych najemcow to nie problem z takim wynajeciem, gorzej jak ci wywina numer. ja po twoich przejsciach tez bym chyba zachowala jednak mieszkanie.[/quote]
ja też nie, podałam opcję dla gorliwych właścicieli ale to jest max roboty przy wyjmowaniu _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/qdkki09ks9tspfm5.png[/img][img]http://s2.pierwszezabki.pl/047/047250990.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/mjvyp07w0264oz1x.png[/img][url=http://www.suwaczki.com/zabki][img]http://www.suwaczki.com/zabki/images/37a7e5f30f456f5a.png[/img][/url]
Moja kuzynka ma kawalerkę w Zabrzu i ją wynajmuje a sama mieszka w Nysie. Jak na razie to trafia na uczciwych ludzi, raz jakieś studenciaki jej trochę zdemolowały mieszkanie, ale musieli zgodnie z umową wszystko naprawić, odmalować itp. Gorzej jak nie ma chętnych a czynsz trzeba płacić. _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6k6nlio9trhnt.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5sjw4zxvmlfbz3.png[/img]
macicie mi w glowie mieszkanie jest daleko od centrum, niektorzy mowia ze to nie warszawa. swojego poza tym nie bedziemy wynajmowac jakby co, tylko rodzice sie tu przeniosa a wynajmiemy ich..bo u nich jest beznadziejny rozklad i urzadzane najtanszymi meblami z ikei ktore maja juz 10 lat zawszze mozemy sprobowac wynajac tym bardziej ze jest w pelni umeblowane.
tylko nie wiem jak z oplatami zrobic, bo sa ludzie ktorzy np nie pracuja i graja na kompie cale dnie i zuzywaja 2 razy wiecej pradu, taki jegomosc po roku rezygnuje z wynajmu i zostawia mi np 800zl niedoplaty co sie okazuje dopiero po tym jak sie wyprowadzi i co wtedy?
ja swojej właścicielki nie widziałam, mieszkam rok i 5 miesięcy, mąż mieszka 2 lata - tylko raz się z nią spotkał przy podpisaniu umowy. przyjeżdżała kilka razy po pocztę, ale to do skrzynki, do mieszkania nie wchodziła.
Dla mnie to żaden problem. Jesteśmy w kontakcie mailowym zawsze i zawsze 15-tego przyjeżdżamy po kasę, uzgadniamy tylko mailowo godzinę zazwyczaj bo akurat poprzedni lokatorzy mieli pracę na zmiany więc różnie bywali w domu, czasem rano a czasem wieczorem. No i wiem, że w większości przypadków ludzie tylko przelewają na konto kasę, a rachunki opłacają sami na poczcie czy internetowo. Ale ja wolę kontrolować rachunki i pobierać kasę osobiście i za wynajem i za rachunki bo wszystkie umowy za gaz i prąd są na nas więc jak ktoś zadłuży to nas i sama on-line robię przelewy. Znam przypadek gdzie gościowi co miesiąc kasę na konto normalnie lokatorzy przelewali a umowy za prąd, gaz itp. zrobił na najemców i tak mu zadłużyli prąd i gaz, że chcieli już odcinać _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhmui9cx1jo.png[/img] [url=http://www.suwaczki.com/zabki][img]http://www.suwaczki.com/zabki/images/8e0b34ef938c8667.png[/img][/url]
nas babka prosila o numer konta i rachunki pobieraja sie same z naszego konta wiec problemu nie ma _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44jacq9vaob.png[/img]
[quote="andżelina"]Co do prądu to można zmienić taryfę, żeby rozliczać się na bieżąco wg. zużycia.[/quote]
To my tak mamy właśnie, i u nas i na mieszkaniu na wynajem. Ale co z tego jak z 2-3 rachunki mogliby nie płacić. Prądu od razu nie odcinają najpierw przychodzą z 2-3 wezwania do zapłaty a to z 4-5 miesięcy może trwać z zaleganiem.
Ja zawsze przed 15-tym wysyłam kalkulację ile w tym miesiącu do zapłaty. Kwotę czynszu (bo się zmienia co jakiś czas w zależności od zużycia CO i wody czasem wzrasta czasem maleje), kwotę prądu jak co 2 miechy przychodzi faktura, kwotę za gaz, vectrę i dla nas 1000 zł. W niecałych 1500 zł się zawsze koszta zamykają u nich, zobaczymy jak u tych nowych będzie. _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhmui9cx1jo.png[/img] [url=http://www.suwaczki.com/zabki][img]http://www.suwaczki.com/zabki/images/8e0b34ef938c8667.png[/img][/url]
To chyba jestem odosobniony. Ja bym sprzedal mieszkanie by miec wiekszy wklad wlasny bo poco placic odsedki wieksze bankowi. Nawet bym sie nie zastanawial bo dla mnie sprzedaz to oczywista sprawa w sytlacji jaka ma gwiazdecka.
A myslenie ze w razie "w" jak by z mezem sie rozeszla to takie glupie myslenie. To wychodzenie z zalozenia ze tak aie stanie. To tez taka czesc braku zaufania, niepewnosci. Zreszta co sie rozwijam zapewne i tak mnie skrytykujecie ze pisze bzdury.
Tylko ze u mnie rozliczenie czynszu w tym woda ogrzewanie przychodzi raz na pół roku. I napewno nie będę myśleć w ten sposób co a jakby nie wyszło. Ja juz nie żyje w strachu.mam normalny związek polegający na wzajemnym zaufaniu
[quote="/\/\ilenciaa"]nas babka prosila o numer konta i rachunki pobieraja sie same z naszego konta wiec problemu nie ma [/quote]
Pod warunkiem, że na koncie są środki, Wy na pewno macie i płacicie terminowo, ale jeśli ktoś nie chce zapłacić to nie zapewni tych środków na koncie bo wszystko wybierze, całą wypłatę i na koncie nic nie zostawi więc też może zadłużyć. To skrajne raczej przypadki, no ale po co dawać możliwość. Ja tam zawsze do ręki dostaję 15-tego, wszystko opłacam, im to na rękę zawsze też bo nie muszą latać po pocztach czy internetowo płacić, dają kasę i mają problem z głowy. Ale żeby nie było, żeby oni również czuli się bezpieczni że wszystko zostało opłacone a nie że rozhulałam ich pieniądze to co miesiąc mailowo im też wysyłam potwierdzenia przelewów za czynsz, gaz i prąd więc też mają kontrolę nad nami i tym, że wszystko jest przez nas terminowo opłacane. Myślę, że to fair układ bo wszyscy są spokojni. _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhmui9cx1jo.png[/img] [url=http://www.suwaczki.com/zabki][img]http://www.suwaczki.com/zabki/images/8e0b34ef938c8667.png[/img][/url]
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony : Poprzedni1, 2, 3 ... , 11, 12, 13Następny
Strona 12 z 13
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach