Dołączył: 15 Paź 2008 Posty: 4222 Pomocy: 19 Skąd: Warszawa Data ślubu: 16.10.2010 Wiek: 37
Wysłany: Pią Wrz 04, 2009 9:03 pm Temat postu:
[quote="Sylwiczka"]Jak bedę miała szybszy internet to umieszczę he he he
Druga wpadka też jest na filmie ( chcieliśmy mieć na nim wszystko co śmieszne he he ):
Już po mszy w kosciele wychodzilismy pełni ulgi, że już koniec , ale coś mi nie grało, bo organista grał coś innego niż Marsz Mendelsona...
Ale co tam - kierowaliśmy się do wyjścia, aż moja mama nie krzyknęła na cały kosciół, że "DO OŁTARZA MATKI BOSKIEJ NIE MACIE ZAMIARU IŚĆ SIĘ POMODLIĆ ?!" he he
Byliśmy już pod drzwiami wyjściowymi, za nami tłum gości, a My co ?!
ZAWRACAMY do ołtarza Matki Boskiej ha ha ha
Ze smiechu, nie mogłam sę modlić, uklękłam i rękami twarz zasłoniłam, bo tak się śmiałam [/quote]
hehehehe
Sylwiaczka z Was to agenty są no nie mogę _________________ www.klara-power.pl
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/qdkki09k1lkfb0wp.png[/img]
[img]http://s5.suwaczek.com/20101016580517.png[/img]
"Kiedy kochasz, to dusza nie śpi; Kiedy kochasz, to wiesz, że żyjesz"
Jeśli nie mówić o wyjąkanej przez Pawła przysiędze małżeńskiej , białych gołąbkach, które miały polecieć do nieba, a wzlatując usiadły na gałęzi drzewa przy kościele , lodówce, w której były lody - a ona zamiast chłodzić to grzała i lodów na weselu nie było... To hmm... Niech pomyślę... Chyba więcej wpadek nie zaliczyliśmy he he he
Musiałabym film jeszcze raz zobaczyć, to na pewno bym sobie coś jeszcze przypomniała _________________ [b]"Bardziej lubię siebie, kiedy mam Cię obok." Sylwia&Petter-26.12.2014[/b]
Dołączył: 15 Paź 2008 Posty: 4222 Pomocy: 19 Skąd: Warszawa Data ślubu: 16.10.2010 Wiek: 37
Wysłany: Sob Wrz 05, 2009 7:34 am Temat postu:
no to wesoło mieliście
i dobrze macie dużo do wspominania
ja to na pewno będę mieć dużo wpadek (jako największa rodzina ślamazara) _________________ www.klara-power.pl
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/qdkki09k1lkfb0wp.png[/img]
[img]http://s5.suwaczek.com/20101016580517.png[/img]
"Kiedy kochasz, to dusza nie śpi; Kiedy kochasz, to wiesz, że żyjesz"
heheh dobre Sylwiczka i te kieliszki i te zawracanie i pozostałe sytuacje.
o przewróceniu tortu przez kucharki też kiedyś słyszałam.
u nas było masę śmiechu na oczepinach, ale cieżko to opowiedzieć _________________ [url=http://www.maluchy.pl][img]http://suwaczki.maluchy.pl/li-53141.png[/img][/url]
Dołączył: 10 Maj 2008 Posty: 7775 Pomocy: 8 Skąd: Szkocja Data ślubu: 20.09.2008 Wiek: 40
Wysłany: Sob Wrz 05, 2009 9:52 pm Temat postu:
moj maz w czasie przysiegi zamiast powtorzyc "tak mi dopomoz..." to powiedzial "tak mi dopomoz Bóg" hahahaha ja zaczelam sie smiac, on pozniej tez, ale nie kazdy to zauwazyl.
Poza tym w takim malym wywiadzie tak sie zdenerwowalam, ze nie wiedzialam co mowie i powiedzialam ze to bym dla nas "stresowy" dzien i nawet nie zdalam sobie z tego sprawy, dopiero jak film ogladalam _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr2n0atsbvefuf.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdtv73i8megikg.png[/img][img]http://s2.pierwszezabki.pl/042/0423869c0.png[/img]
Te filmiki są zajebiste!! Tak się uśmiałam!!!!!! _________________ [url=http://www.wyjdzzamnie.pl][img]http://www.wyjdzzamnie.pl/suwaczki/suwaczek-38466.png[/img][/url]
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach