[quote="fitella"]hehe czuje podobnie. moj jest młodszym synkiem mamusi i też czasami mnie wkurza jego podejscie do matki- jak do świętej i jego matki do niego i to jak go rozpieszcza;p (ona robi mu co wieczór kanapki do pracy, bo synuś rano będzie śpiący HAHAH a ja mam z tego ubaw;p bo ma dwie ręce niech sobie sam robi;P heheh)[/quote]
heheh:) my mieszkamy kilka ulic od teściowej i na samym początku jak jeszcze pracowałam w szpitalu po 12h to ona obiadki przynosiła żeby synuś głodny nie był... zaznaczam ze tam NIE BYŁO porcji dla mnie ;p później jak dyżurowałam po 24h i częściej byłam w domu to też chciała robić obiadki ale wybiłam jej to z głowy!! chociaż ciągle gadała ze ja mu mięsa nie gotuje-nie gotuje bo sama nie jem... dopiero niedawno się nauczyłam robić kotlechy bo tata mnie nauczył ;p no i w końcu się zamknęła... _________________ ***
I belong to you
And you
You belong to me too
You make my life complete
You make me feel so sweet
Dołączył: 04 Sty 2009 Posty: 34039 Pomocy: 109 Skąd: BYDGOSZCZ/ZIELONA GORA Data ślubu: 9.03.2010 /25.09.2010 Wiek: 39
Wysłany: Pią Lut 26, 2010 8:13 am Temat postu:
ja mam dokładnie tak samo kiedys moim popisowym daniem był filet z indyka w miodzie na odtro wszyscy go uwielbiali a ja kompletnie nie znalam jego smaku _________________ [img]http://www.swadba.pl/suwaczki/000131010a31323835333635363030.jpg[/img][URL=http://www.fotosik.pl][img]http://images41.fotosik.pl/256/360e58c04f29ee95.jpg[/img][/URL]
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni1, 2, 3, 4, 5
Strona 5 z 5
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach