boje się teraz bo ja zamówiłam sukienkę w krk madonnie gdzie w tym samym salonie jest wypożyczalnia... i mam ją zobaczyć dopiero pod koniec maja a ślub biorę w czerwcu... ale wierzę że bedzie ok:) w końcu 4.800 zł... może mnie nikt nie oszuka.. zostało mi już tylko w to wierzyć
ktorą zamowilas pokaż ja mialam z tamtąd to salon mojej ciotki. ja miałam suknie od niej pożyczoną i była jak nowa;))) nikt nie miał zastrzeżeń co do jej wyglądu itp:)
Ja miałam kupować w Madonnie w Krakowie, ale po tym jak panie mnie potraktowały jak klientkę na szczęście zrezygnowałam. Najpierw przez telefon się dowiedziałam się, że jeśli chce przymierzyć różne suknie (a powiedziałam im niestety że do ślubu jeszcze mam rok, więc wywnioskowały chyba że jeszcze nie kupie) to okazało się że umówią mnie na mierzenie, ale jest opłata, 200 złotych!!! i jak potem kupię już suknie to one mi to 200 zwrócą a jak nie to przepadnie. Normalnie szczena mi opadła, ale potem dowiedziałam się od koleżanki że ją też tak chciały naciągnąć.
Oczywiście zrezygnowałam ale zadzwoniłam do drugiego Krakowskiego salonu. O dziwo żadnych opłat tam nie było tylko trzeba było się umówić na dzień i godzinę. Przyszłam, podobał mi sie tam jeden model Fanal, panie na siłę chciały mi wcisnąć prawie identyczną suknie z white one, która została podobno ostatnia z kolekcji na magazynie. Co ciekawe była już skrócona i ewidentnie używana, ale twierdziły że to nówka, tylko to tak po mierzeniu wygląda! w dodatku nie w tym kolorze co chciałam. Zastanowiło mnie tez po jakiego grzyba, chcą mi upchnąć tańszy white one, jak chciałam kupić droższy Fanal...
Oczywiście był cały cyrk z nie podawaniem nazw, ja oczywiście wszystkie nazwy i modele mnie interesujace zanłam, ale gdyby nie to to bym się nie dowiedziała co to za suknia.
Generalnie obsługa nie była zbyt miła i zachęcająca do zakupu
Nie lubie też kiedy obsługa za bardzo komplementuje... ale wystarczyła by troche milsze i nie lekceważące podejście do klienta.
I w efekcie nie kupiłam sukni (wtedy sukni moich marzeń), ale na szczęście znalazłam jeszcze lepszą i to w salonie do którego nie mogę sie doczekac żeby się spotkać z tą fajną obsługą.
Jakiś czas temu poszlam, głupia, znów do tej nieszczęsnej madonny, chciałam kupić welon... znów się rozczarowałam znudzoną i zmanierowaną obsługą
Dla mnie madonna to jedna wielka porażka.
a w którym salonie Madonny byłaś? Na Floriańskiej czy w Rynku? _________________ [url=http://daisypath.com][img]http://davf.daisypath.com/be2Up2.png[/img][/url]
Mierzyłam na Floriańskiej, a 200 zl za umówienie się na przymiarki mi krzykneli na rynku także tam nie byłam wtedy (byłam tylko spytać o welon jakiś czas temu)
Mnie generalnie odpycha od firmy, jakiejkolwiek jak widzę, że tak traktują klientów, i za przeproszeniem robią w balona. I autentycznie wkurza mnie do tego stopnia, że zrezygnowałam z nich mimo, że to jedyny salon który sprzedaje niektóre marki sukien, które mnie interesowały.
Szkoda że nawet nie ma możliwości by cokolwiek się tam zmieniło.
Dołączył: 04 Sty 2009 Posty: 34039 Pomocy: 109 Skąd: BYDGOSZCZ/ZIELONA GORA Data ślubu: 9.03.2010 /25.09.2010 Wiek: 39
Wysłany: Pią Lut 18, 2011 12:19 pm Temat postu:
na floriańskiej to ta madonna ciotki Fitelli? Madzia - ja Ci mówie - zabierz ja na zakupy i będzie po królewsku jesli chodzi o moje kontakty z madonna to wspominam fantastycznie, ale to w Poznaniu _________________ [img]http://www.swadba.pl/suwaczki/000131010a31323835333635363030.jpg[/img][URL=http://www.fotosik.pl][img]http://images41.fotosik.pl/256/360e58c04f29ee95.jpg[/img][/URL]
[quote="manga26"]na floriańskiej to ta madonna ciotki Fitelli? Madzia - ja Ci mówie - zabierz ja na zakupy i będzie po królewsku jesli chodzi o moje kontakty z madonna to wspominam fantastycznie, ale to w Poznaniu[/quote]
tak, tak mam to w planach (tzn w planach - myślach)
szkoda, że u mnie w mieście nie ma salonu madonny, ja bym z chęcią założyła
fitella może byś coś ciotce szepnęła na temat obsługi _________________ [url=http://daisypath.com][img]http://davf.daisypath.com/be2Up2.png[/img][/url]
Ta na rynku to koszmar, jak weszłam tam to Pani właśnie krzyczała na klientkę...więc wyszłam:)
Na Florianskiej było fajowo, ale wciskanie sukienki nie było fajne i zresygnowałam _________________ [img]http://www.abcslubu.pl/suwaczki/2002_02_23_114_4.png[/img] [img]http://s2.pierwszezabki.pl/045/045044990.png[/img]
[quote="lQla"]Ta na rynku to koszmar, jak weszłam tam to Pani właśnie krzyczała na klientkę...więc wyszłam:)
Na Florianskiej było fajowo, ale wciskanie sukienki nie było fajne i zresygnowałam[/quote]
słyszałam bardzo wiele negatywnych opinii na temat tego salonu więc sama zrezygnowałam
ja kupiłam swoja na rynku i weszłam z ulicy, mierzyłam kilka modeli, nikt na mnie nie krzyczał, dobrze mi doradzono i nikt nie chciał żadnej kasy... a na flo. odwrotnie kazano mi przyjsc innym razem bądz umówić się telefonicznie obsługiwała miła dziewczya, aż zbyt miła... co tak naprawde z tego wyjdzie jeszcze nie wiem bo sukienke dostanę chwilę przed weselem:D ale z salonu jestem bardzo zadowolona
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach