normalnie też daję radę wystać dłuższą chwilę ale w przypadku solarium nie ma szans ze względów zdrowotnych i robi mi się słabo _________________ [color=darkred]impossible is nothing...
razem możemy wszystko[/color]
[img]http://s2.suwaczek.com/200406254438.png[/img]
[img]http://suwaczki.maluchy.pl/li-68873.png[/img]
Skąd: Katowice Data ślubu: 06.08.2011/13.08.2011 Wiek: 37
Wysłany: Pią Sie 19, 2011 6:49 pm Temat postu:
Wróciłam 3 tygodnie przed ślubem z Chorwacji, więc byłam opalona. Jeszcze potem utrwaliłam opaleniznę 2 razy na solarium. Mimo, że miałam śnieżnobiałą sukienkę (i bałam się, że to będzie głupio wyglądać), wyglądało bardzo ładnie. Mam jasną karnację, więc nie potrafię sie opalić za bardzo (skóra nie wytwarza dużo barwnika) Dzięki opaleniznie nie musiałam mieć podkładu ani pudru (moja skóra nie jest do tego przyzwyczajona, więc jak tylko się popudruję, to zaczynam się błyszczeć, bo skóra "nie oddycha") _________________ [img]http://s6.suwaczek.com/20110813570117.png[/img]
zaręczyny-niespodzianka: 21.03.2010
[img]http://s9.suwaczek.com/200903212338.png[/img]
Chcę pojść na solarium pierwszy raz w życiu.
Na ile minut i co ile na ile chodzić, żeby bylo widać efekt?
Tam się opala nago czy jak kto chce?
Jestem kompletnie zielona, a raczej blada _________________ [url=https://lilypie.com][img]https://lb4f.lilypie.com/6pVap1.png[/img][/url]
jak idziesz pierwszy raz to proponuje Ci 5 max 6 minut co bys sie nie spiekla. Ja nawet po dlugiej przerwie na tyle chodze. No i chodzilam co 2-3 dni wtedy najszybciej widac efekt, stopniowo na dluzej o minutke.
Mozesz w majtkach, mozesz nago, jak chcesz.Ja zawsze nago bo nie lubie miec jasnych fragmentow pod majtkami
No i jesli chodzi o kabine stojaca czy lezaca to ja sie rowniej na stojacej opalalam ale na lezaco wygodniej i zawsze mi zostawalo takie blade kolko na kosci ogonowej, nie wiem czemu ale nie moglam tego nigdy opalic
ja też proponuje zacząć od 5 minut, ale jak pójdziesz do porządnego solarium to cię pokierują na ile, co i jak.
Ja się opalam w gaciach, zawsze dawało mi to komfort psychiczny, bo zawsze się bałam, ze nie będę mogła przez to zajść w ciąże pewnie to tylko moje wyobrażenia, więc nie musisz mnie słuchać _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/tb73hdgektdaeg1b.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bhdgei8zu7oww.png[/img]
ja chodzę tylko na leżące - stojące mi strasznie spiekło twarz
zaczynam od 6 minut i tak stopniowo dodaję minutę - dwie. zawsze biorę bronzer i oczywiście majtki siooo _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/ijpb2n0azujz1ku7.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/ijpb2n0a5x8p0ly3.png[/img]
Ja polecam tube. Dla mnie łózka leżące są mało higieniczne,mimo ze sie je czysci,to i tak jakos mnie obrzydza ze kazdy na tym lezy. Poza tym zaczelo mi cos wyskakiwac na plecach. od tamtej pory nie korzystam z tego typu łóżek.
Liteona,jak pojdziesz za pierwszym razem to powiedza Ci na ile mozesz isc. To zalezy od lamp jakie mają. Jezeli chodzi o krem,to jak najbardziej mozesz sobie kupic, opalenizna jest głębsza i dłuzej sie utrzymuje. Zapytaj o krem dla poczatkujacych _________________ [img]http://s8.suwaczek.com/20101002310216.png[/img]
[img]http://s1.suwaczek.com/200710022436.png[/img]
Dzieki za pomoc, już prawie wszystko wiem
Teraz myślę gdzie iść, chcę gdzies blisko, bo wiem, że stojące jest tam gdzie na fitnes chodziłam, ale to troche daleko...
Jutro się wybieram _________________ [url=https://lilypie.com][img]https://lb4f.lilypie.com/6pVap1.png[/img][/url]
Mysle ze w kazdym solarium jest tuba :)Bynajmniej powinna byc _________________ [img]http://s8.suwaczek.com/20101002310216.png[/img]
[img]http://s1.suwaczek.com/200710022436.png[/img]
a słuchajcie, opalała się któraś z Was kiedyś natryskowo? bo ja teraz na pixach jestem i przed połówkiem nie mogę iść na solarę (przebarwienia) i tak pomyślałam, że może warto spróbować _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/ijpb2n0azujz1ku7.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/ijpb2n0a5x8p0ly3.png[/img]
o właśnie niech ktoś coś napisze o natryskowym, bo teraz wiosna idzie ja blada jak mleko, a zawsze opalona i ciekawe czy w ciąży można się tak opalać... _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/tb73hdgektdaeg1b.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bhdgei8zu7oww.png[/img]
w ciazy nie ma przeciwwskazan do natryskowego. Z tym ze tak, efekt jest od razu, mocny ale brzydko to wyglada jak juz ta opalenizna schodzi, bo nie schodzi rownomiernie tylko robia sie plamy... Wiec ja nie polecam.
boziu, to ja już nie wiem co mam zrobić nie chcę na połowinkach wyglądać jak obsypana mąką _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/ijpb2n0azujz1ku7.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/ijpb2n0a5x8p0ly3.png[/img]
Ja tez nie polecam spray tan. Strasznie sztuczna opalenizna,a jak schodzi,to zostają plamy. Szkoda kasy i wygląda naprawde nieciekawie. _________________ [img]http://s8.suwaczek.com/20101002310216.png[/img]
[img]http://s1.suwaczek.com/200710022436.png[/img]
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach