ślub zimą wygląda pieknie. Ale ja bym nie wziela nigdy w zime. Straszny zmarzluch jestem i nie wyobrazam sobie.
Pamietam jak bylam mala, bylismy na slubie 3 stycznia i mama mi nogi rozcierala w kosciele, byl wyjatkowy mroz i slub trwal bardzo krotko, ale zdazyl kazdy zmarznac. Sama para, ktora brala slub, zle go wspomina hehe.
zdecydowanie lato - czerwiec albo sierpień _________________ [url=http://www.wyjdzzamnie.pl][img]http://www.wyjdzzamnie.pl/suwaczki/suwaczek-64721.png[/img][/url]
Moim zdaniem na wesele najlepsza jest jesień, albo wiosna. Lato tez byłoby dobre gdyby nie te upały, które co roku nadchodzą. O ile w każdej restauracji mają klimatyzację, o tyle w kościele nie i zazwyczaj zanim dojdzie się na wesele, jest się już lekko nieświeżym. Myślę, że warto się zastanowić dobrze nad porą roku, bo ona może pomieszać plany.
my jeszcze dokładnej daty nie ustaliliśmy, bo termin dość odległy i dopiero bierzemy się za przygotowania (2012)
raczej nie będzie to ani lipiec ani sierpień, najprawdopodobniej początek czerwca lub jesień (uwielbiam tę porę roku!)
[quote="Krysia.I"]Tylko lato albo złota polska jesień. Ah - nie moge sie doczekać[/quote]
u nas tak samo poczatkowo mial byc wrzesien ale w koncu zdecydowalismy sie na sierpien _________________ [url=http://fajnamama.pl][img]http://fajnamama.pl/suwaczki/sbqelmt.png[/img][/url]
Skąd: Kraków / Pcim / Po ślubie Węglówka :D Data ślubu: 11.09.10 Wiek: 36
Wysłany: Sro Cze 16, 2010 9:38 am Temat postu:
My zdecydowaliśmy się na wrzesień Już po urlopach a wrzesień jest często jeszcze ciepłym ale nie upalnym miesiącem _________________ [img]http://s3.suwaczek.com/20100911580116.png[/img]
[img]http://s6.suwaczek.com/20100911310217.png[/img]
[quote="Natasza"]My zdecydowaliśmy się na wrzesień Już po urlopach a wrzesień jest często jeszcze ciepłym ale nie upalnym miesiącem [/quote]
ohoho znow kolezanka z moich stron _________________ [url=http://fajnamama.pl][img]http://fajnamama.pl/suwaczki/sbqelmt.png[/img][/url]
Dołączył: 07 Kwi 2008 Posty: 3574 Pomocy: 5 Skąd: Białystok Data ślubu: 19 LIPCA 2008 Wiek: 41
Wysłany: Sro Cze 16, 2010 9:45 am Temat postu:
jak się kocha to i pora roku nie ważna, no ale np w listopadzie to bym się nie zdecydowała _________________ [url=http://www.slub-wesele.pl][img]http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20080719040123.png[/img][/url]
[img]http://suwaczki.maluchy.pl/li-33383.png[/img]
Zima potrafi być piękna, ale to niepraktyczne, marznie się w kościele, mokro, brudno, no i nie wiadomo, czy będzie biała zima, bo jak plucha i bez śniegu, to tylko brzydko i zimno
Ja bym chciała wiosną, najlepiej w maju, taki piękny i zazwyczaj ciepły, no ale cóż, ja mam czerwiec. U nas nigdy nie ma gwarancji z pogodą, w marcu może być ładnie, a w lipcu przyjdzie deszcz wichura i nieprzyjemnie _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvanli36t2a954.png[/img]
Dla mnie najfajniejszy chyba byłby ślub w lecie, kiedy jest piękna i słoneczna pogoda. Tylko trzeba znaleźć wtedy salę z naprawdę porządnie działającą klimatyzacją Piękne śluby odbywają się jeszcze jesienią Tylko w trakcie trwania pięknej złotej polskiej jesieni
Skąd: Katowice Data ślubu: 06.08.2011/13.08.2011 Wiek: 37
Wysłany: Pią Cze 18, 2010 1:16 am Temat postu:
Ja też uważam, że w lecie powinno być fajnie, dlatego zarezerwowaliśmy salę na sierpień Mam nadzieję, że będzie ładna pogoda, choć sądząc po ostatnich anomaliach może być różnie _________________ [img]http://s6.suwaczek.com/20110813570117.png[/img]
zaręczyny-niespodzianka: 21.03.2010
[img]http://s9.suwaczek.com/200903212338.png[/img]
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach