Wysłany: Pią Mar 06, 2009 11:43 am Temat postu: Zaręczyny na Śnieżce :)
Stwierdziłam, że też opiszę swoje zaręczyny
Stało się to w długi weekend majowy po 11 miesiącach znajomości. Co niektórzy byli bardzo zdziwnieni tą wiadomością i pytali zaskoczeni czemu tak szybko? Minął prawie rok od tamtej chwili i jestem jeszcze bardziej pewna tej decyzji ))
Mój Skarb zdecydowanie bardziej woli jeździć nad morze niż w góry, ja z kolei nie mogłabym żyć bez wyskoku w góry chociaż na parę dni. Dlatego stwierdził, że w ten weekend majowy wyjedziemy do Karpacza. Kilka miesięcy wcześniej rozmawialiśmy o tym, że jak tak dalej pójdzie to się pobierzemy, przed wyjazdem zaczęłam podejrzewać nawet że mi się w górach oświadczy, ale mój Skarb sprytnie zbił mnie z tropu, więc to było totalne zaskoczenie.
Rozmawialiśmy o tym, że wejdziemy na Śnieżkę, ale gdy dotarliśmy do Karpacza Śnieżki nawet nie było widać - cała schowana w chmurach. A gdy pojawiła się na chwilę, wyglądała dosyć groźnie i dosyć mocno zasypana śniegiem. Stwierdziłam, że może sobie tą Śnieżkę odpuścimy a on ku mojemu wielkiem zdziwieniu uparł się, że pójdziemy. To było trochę dziwne, bo to ja zawsze upieram się, żeby się szwędać po górach Następnego dnia pogoda była lepsza więc poszliśmy. Cięzko się wchodziło. Śniegu po kolana, raz słońce grzało, za chwilę się chmurzyło i zaczynał wiać lodowaty wiatr, kilka razy padał grad, potem znowu słońce...... Na szczyt dotarliśmy nieźle zmęczeni, zwłaszcza że wybraliśmy sobie najtrudniejszą trasę Mimo zmęczenia zaczęłam biegać jak opętana (taka trochę narwana jestem). "Misiu, Misiu!!! Zrób mi zdjęcie......o tutaj też.......oooo i tam! Ojeeeeej jak tu pięęęęęęęknie!!!!!" Mój Skarb jak teraz to wspomina to się śmieje, że nie wiedział jak mnie zatrzymać, hehe. No w końcu zatrzymałam się przy najpiękniejszym widoku a on mnie przytulił z całej siły i zaraz potem uklęknął (mnóstwo ludzi było dookoła), wyciągnął najpiękniejszy pierścionek jaki tylko mogłam sobie wymarzyć i powiedział: "Wiem, że kochasz góry i kochasz mnie, więc postanowiłem oświadczyć Ci się w tym miejscu. Wyjdziesz za mnie?". Normalnie przez chwile mnie zatkało Ale gdy powtórzył pytanie oczywiście się zgodziłam ))) Zrobiliśmy sobie pamiątkowe zdjęcie i zeszliśmy ze Śnieżki uciekając przed burzą. Mój Skarb tak się poświęcił wnosząc kilo złota na górę, że nadwyrężył sobie kolano - co za poświęcenie!
Jestem przeszczęśliwa, że tak to wszystko wymyślił. Zawsze chciałam zaręczyć się w jakimś nietypowym miejscu. Kolano przestało boleć a za to jakie piękne wspomnienie i jaka symbolika
No...... troszkę się rozpisałam
Dołączył: 18 Gru 2007 Posty: 5996 Pomocy: 18 Skąd: Czerwionka-Leszczyny Data ślubu: 28.04.2009 i 25.07.2009 Wiek: 40
Wysłany: Pią Mar 06, 2009 11:46 am Temat postu:
Aż to sobie wyobraziłam! Pięknie! _________________ Kochamy Cię, Bogusiu!
[img]http://s2.suwaczek.com/201201111565.png[/img]
Kochamy Cię, Jadziu!
[img]http://s9.suwaczek.com/201408301765.png[/img]
http://bubinkowo.blogspot.com
pięknie opisane gratuluję wspaniałych zaręczyn i kochającego mężczyzny u boku _________________ [color=darkred]impossible is nothing...
razem możemy wszystko[/color]
[img]http://s2.suwaczek.com/200406254438.png[/img]
[img]http://suwaczki.maluchy.pl/li-68873.png[/img]
Skąd: Racibórz Data ślubu: 7 styczeń 2010 Wiek: 38
Wysłany: Pią Mar 06, 2009 4:55 pm Temat postu:
dołączam sie do reszty.... naprawde masz co dzieciom opowiadac.... wyobrazilam to sobie... super...a swoja droga to podziwiam.... tyle sniegu i jeszcze sie wspinac.... ja bym sie chyba nie odwazyla..... ale widoki pewnie cudowne..... i jeszcze raz gratuluje takich zareczyn:) _________________ [img]http://s9.suwaczek.com/20100107610114.png[/img]
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony 1, 2Następny
Strona 1 z 2
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach