Wysłany: Sro Sty 21, 2009 10:12 am Temat postu: Problem ze swiadkiem
Moj swiadek oswiadczyl mi ze sie zareczyl i ze ustalil date slubu na tydzien przed moim slubem. Nie wiem co w tej sytuacji mam zrobic. Przesady slubne sa jasne - swiadkiem moze byc tylko osoba stanu wolnego. Inna rzecz to moj zawód w calej tej sprawie, cholernie zle samopoczucie itd Dochodza do tego tez sprawy materialne takie jak zakup drugiej pary ubran na jego slub,prezenty itd przy i tak chorendalnie wysokich wydatkach zwiazanych z wlasna uroczystoscia. A najgorsze jest to ze na tydzien przed swoim najwazniejszym dniem w dotychczasowym zyciu nie chcialbym byc na innym slubie niz swoj wlasny. Nie chce w swoim DNIU robic mimowolnych porownan do tego jak to bylo tydzien wczesniej... i masz babko placek.. co z tym wszystkim poczac?
ja tam w przesądy nie wierze i nasi świadkowie są już od lat w związkach małżeńskich... wybraliśmy ich bo akurat to najbliższe osoby bo jakbym miała się kierować kto jest wolny to pozostalyby mi tylko same dzieci:P _________________ ...
dokladnie..ja tez uwazam,ze za swiadka bieze sie bliskie nam osoby a nie tego kto jest wolny..a jak ci to bardzo przeszkadza zawsze mozesz zmienic swiadka.. _________________ [img]http://www.suwaczek.pl/cache/f12cf600ac.png[/img]
[url=http://lilypie.com][img]http://lb1f.lilypie.com/wW26p1.png[/img][/url] [img]http://s2.pierwszezabki.pl/036/0360689c0.png[/img]
Dołączył: 13 Sty 2009 Posty: 8074 Pomocy: 22 Skąd: z Warmii Data ślubu: 21.08.2010 Wiek: 37
Wysłany: Sro Sty 21, 2009 10:23 am Temat postu:
Moja świadkowa jest zamężna, a świadek zaręczony.
I nie widzę w tym problemu. Co do prezentów... ja umówiłabym się, że ani ty jemu, a ni on tobie nie dajecie. I ty i on ponosicie koszty własnegoślubu. _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhmkv8k0p45.png[/img]
[img]http://www.planowaniewesela.pl/media/suwaczki/2010-08-21-008-005.jpg[/img]
Stan cywilny świadka nie ma znaczenia, powinny to być osoby bliskie, godne zaufania i wszystko...
No chyba że się ma starego księdza w parafii, który chyba jest przesądny i nie pozwoli wziąć swiadka żonatego. Słyszałam, że takie rzeczy też się zdarzały.
W tym wszystkim nie chodzi o stan cywilny swiadka bo to kolejny przesad ktorego sie uzywa badz nie w zaleznosci od pasujacej nam sytuacji. Tutaj chodzi o to ze jakbyscie sie czuli gdyby wasz swiadek (po tym jak sporo wczesniej zgodzil sie nim byc) zarecza sie i obiera date swojego slubu na tydzien przed waszym? Slub to strasznie egoistyczna sprawa i dla kazdego swoj wlasny jest najwazniejszy ale powinny byc jakies granice.
Czy ktos z was zrobilby komus tak? Ja nie.
dla mnie chyba nie byloby problemu, no może faktycznie finansowy bo to jednak wydatek, ale przecież to jest tydzień różnicy więc nic nie będzie kolidować, gorzej byloby zdecydował się na ten sam dzień, to faktycznie byłaby przesada _________________ ...
Wg. mnie trochę nietaktowne jednak było "wepchnięcie się" akurat na tydzień przed waszą datą...
A co do stanu cywilnego - nigdy nie słyszałam o takim przesądzie zresztą przesądami nie ma co się przejmować Co do prezentu to najlepiej dogadać się tak, jak pisała Dalie, żeby nie kupować sobie nawzajem prezentów. Możesz im podkreślić, że wesele to duży wydatek, a nie mieliście w planach jakichś imprez i te ich wesele was zaskoczyło. Co do strojów - może macie jakieś ciuchy, w których byliście na sylwestrze, studniówce czy innym weselu? Być może da się coś wykorzystać, z tego co masz w szafie
Dołączył: 12 Lis 2007 Posty: 7521 Pomocy: 9 Skąd: :) Data ślubu: 7 czerwiec 2008 rok :-) Wiek: 40
Wysłany: Sro Sty 21, 2009 11:37 am Temat postu:
Domin moim zdaniem troche przesadzasz.Czy to wazne co Twoj swiadek bedzie robi ltydzien przed Twoim slubem?Wazne zeby pozniej na Twoim slubie był wypoczety i zadowolony i zeby byl dla Ciebie pomoca...
A co do wydatkow...Dasz tyle ile bedziesz mogl,a jestem pewna ze Twoj Swiadek wiedzac ze masz swoj slub tak niedlugo zrozumie dlaczego tyle a nie wiecej...Chyba to jest dla Ciebi osoba bliska,prawda?A do ludzi bliskich trzeba miec troszke zaufania
A to ze ma tydzien przed Wami slub moze sie okazac duzym plusem tego wszystkiego bo bedzie dokladnie wiedzial co Ty czujesz w ten dzien....
Spokojnie popatrz na to inaczej _________________ [img]http://www.suwaczek.pl/cache/60bb514a3c.png[/img]
Dołączył: 18 Gru 2007 Posty: 5996 Pomocy: 18 Skąd: Czerwionka-Leszczyny Data ślubu: 28.04.2009 i 25.07.2009 Wiek: 40
Wysłany: Sro Sty 21, 2009 11:57 am Temat postu:
U nas świadek jest prawie 4 lata żonaty i ma dziecko, świadkowa jest zaręczona, ale nam to jakoś nie przeszkadza, bo w przesądy nie wierzymy.
Skoro Twój świadek ma ślub tydzień przed to żaden kłopot, byle nie będzie miał w ten sam dzień. W szafie na pewnojakies ciuchy masz, więc ubrac się można. Nie musi przecież być coś nowego a prezent dasz symboliczny, albo umówcie się tak, jak tu koleżanki proponowały, że ani Ty jemu ani on Tobie nie daje prezentu. _________________ Kochamy Cię, Bogusiu!
[img]http://s2.suwaczek.com/201201111565.png[/img]
Kochamy Cię, Jadziu!
[img]http://s9.suwaczek.com/201408301765.png[/img]
http://bubinkowo.blogspot.com
Dołączył: 12 Lis 2007 Posty: 7521 Pomocy: 9 Skąd: :) Data ślubu: 7 czerwiec 2008 rok :-) Wiek: 40
Wysłany: Sro Sty 21, 2009 11:59 am Temat postu:
Super pomysł LuterAnka-bo przeciez On tez tydzien pozniej bedzie mial taki sam "problem"z prezentem.... _________________ [img]http://www.suwaczek.pl/cache/60bb514a3c.png[/img]
Dołączył: 18 Gru 2007 Posty: 5996 Pomocy: 18 Skąd: Czerwionka-Leszczyny Data ślubu: 28.04.2009 i 25.07.2009 Wiek: 40
Wysłany: Sro Sty 21, 2009 12:06 pm Temat postu:
eppl to akurat nie mój pomysł, tylko dziewczyn wypowiadających się wcześniej, ale myślę, ze to całkiem dobry pomysł _________________ Kochamy Cię, Bogusiu!
[img]http://s2.suwaczek.com/201201111565.png[/img]
Kochamy Cię, Jadziu!
[img]http://s9.suwaczek.com/201408301765.png[/img]
http://bubinkowo.blogspot.com
moja znajoma tydzień wcześniej przed swoim ślubem była na ślubie swojej koleżanki. Dała nie dużo kasy i na swoje wesele dostała tyle samo czyli odebrała swoją kaskę _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/tb73jw4zxrg7v59l.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/43kt9vvjhufva16e.png[/img][img]http://s2.pierwszezabki.pl/048/0480569c0.png[/img]
[quote="Migotka"]moja znajoma tydzień wcześniej przed swoim ślubem była na ślubie swojej koleżanki. Dała nie dużo kasy i na swoje wesele dostała tyle samo czyli odebrała swoją kaskę [/quote]
Dlatego dobrym rozwiązaniem jest dogadanie się, by wogóle sobie nie dawać prezentu. Na jedno wychodzi, a tak jak mówisz Migotka, pewnie świadek dałby im tyle samo
[quote="asim"][quote="Migotka"]moja znajoma tydzień wcześniej przed swoim ślubem była na ślubie swojej koleżanki. Dała nie dużo kasy i na swoje wesele dostała tyle samo czyli odebrała swoją kaskę [/quote]
Dlatego dobrym rozwiązaniem jest dogadanie się, by wogóle sobie nie dawać prezentu. Na jedno wychodzi, a tak jak mówisz Migotka, pewnie świadek dałby im tyle samo [/quote]
Dokładnie najlepiej się dogadać, bo w sumie świadek będzie w lepszej sytuacji bo już po weselu i pewnie będzie miał więcej kaski, więc ile by to nie było lepiej mu będzie wyłożyć z portfela _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/tb73jw4zxrg7v59l.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/43kt9vvjhufva16e.png[/img][img]http://s2.pierwszezabki.pl/048/0480569c0.png[/img]
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony : 1, 2, 3, 4, 5, 6Następny
Strona 1 z 6
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
zresztą przesądami nie ma co się przejmować 
