Wysłany: Wto Lis 11, 2008 9:04 pm Temat postu: Do doświadczonych we florystyce
Myślę, że wielu Pannom Młodym przydadzą się takie informacje wiec proszę o radę. Czy przy robieniu takich większych bukietów np. do kościoła istnieją jakieś zasady obliczania czego ile potrzeba. Bo wiadomo, kwiaty to każdy mniej więcej sam policzy, ale chodzi mi o te wszystkie zielone dodatki. Pewnie doświadczona kwiaciarka wie takie rzeczy ' na czuja'. Ja podjęłabym się zrobienia bukietów samodzielnie, bo lubię takie zajęcia, ale największy problem mam właśnie z policzeniem roślinek.
no to moze policz tak (ostrzegam nie bardzo znam sie na tych rzeczach)
zobacz ile potrzeba ci "zielonego" do wykonania jednego elementu, np dekoracji przylawce no i pomnoz to przez ilosc owych elementow
nie wiem co jeszcze chcesz robic - jak jeszcze jakies bukiety no to zdecydowanie na oko
ale zielonki ot chyba sa troszke tansze wiec jak ci zostanie to nie bedzie chyba jakas szczegolna katastrofa
jak spotkam przyszla tesciowa na skypie to zapytam sie jak one licza, czy na czuja czy maja metode _________________ [img]http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20090808580113.png[/img]
Dołączył: 18 Lut 2008 Posty: 6598 Pomocy: 16 Skąd: Radom Warszawa Data ślubu: 13 czerwca 2009r Wiek: 39
Wysłany: Sro Lis 12, 2008 7:17 pm Temat postu:
ale wg mnie powazne pytanie, nie mam pojecia, z checia poczytam czyjes rady _________________ ......................................................................
[url=http://www.maluchy.pl][img]http://suwaczki.maluchy.pl/sl-33509.png[/img][/url]
....................................................... .............
[URL=hhttp://www.suwaczek.pl/][img]http://www.suwaczek.pl/cache/3dcc000de1.png[/img][/URL]
Właśnie bardziej chodzi mi o bukiety przed główny ołtarz i na boczne ołtarze. Nie mam zamiaru dekorować ławek. A pytam o te zielonki, bo w sumie jeszcze nie wiem czy to siekupuje na sztuki czy w paczkach, a nie chciałabym przesadzić z ilością.
Dołączył: 12 Lis 2007 Posty: 7521 Pomocy: 9 Skąd: :) Data ślubu: 7 czerwiec 2008 rok :-) Wiek: 40
Wysłany: Sro Lis 12, 2008 9:16 pm Temat postu:
To trudno określic,bo to zalezy od wielkosci bukietów,a ich wielkosc z kolei od wielkości Ołtarza...Mysle,że nikt Ci tego tak nie powie,poki nie zobaczy Koscioła,ale tak na żywo.Powodzenia w takim razie _________________ [img]http://www.suwaczek.pl/cache/60bb514a3c.png[/img]
Zdaję sobie z tego sprawę. Ale pomyślałam, że warto zapytać, bo może florystki mają jakieś przeliczniki np. tyle i tyle tego i tego na jeden kwiatek w bukiecie.
ja sie nie znam... ale mysle ze na oko trza kupic... bedzie albo wiecej zielonego, albo mniej.... chyba raczej kwiaty sa wazniejsze i wszystko zalezy od wielkosci...
Dołączył: 12 Lis 2007 Posty: 7521 Pomocy: 9 Skąd: :) Data ślubu: 7 czerwiec 2008 rok :-) Wiek: 40
Wysłany: Czw Lis 13, 2008 3:53 pm Temat postu:
[quote="wistar"]Zdaję sobie z tego sprawę. Ale pomyślałam, że warto zapytać, bo może florystki mają jakieś przeliczniki np. tyle i tyle tego i tego na jeden kwiatek w bukiecie.[/quote]
Ale to wszystko też zalezy od wielkosci kwiatów i tego jakie to są kwiaty _________________ [img]http://www.suwaczek.pl/cache/60bb514a3c.png[/img]
no i oczywiscie jaki to ma byc ten bukiet
jestem niemalze pewna ze zielonki to peczkach _________________ [img]http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20090808580113.png[/img]
najciekawsze jest to, że w bukietach najdrożej wychodzą, nie kwiaty, a dodatki zielone... I wcale to nie prawda, że zielone roślinki są mniej ważne od kwiatów.. mogę Wam dziewczyny podpowiedzieć, że takie rzeczy kupuje się na giełdach kwiatowych, w Warszawie są mi znane dwie takie (wiem jak dojechać, ale nie pamiętam adresów.. ;( ale z odnalezieniem nie będziecie miały problemów)- ale to pewnie wiecie.. i kwiaty, i zielone kupuje się w pęczkach. Różnie, po 20, 25, 30 sztuk, jeśli chodzi o kwiaty i też zależy jakie, natomiast zielonego to jest taki full wybór, że trudno jest teraz powiedzieć, ile czego w pęczkach. np. duże liście (a też jest sporo odmian) w pęczku ok. 5 szt. itd. Duże liście to dopiero początek...
Próbowałam coś pomóc, ale rzeczywiście trudno jest określić ile tego wszystkiego brać.. Trzeba na oko...
I podkreślam dopiero zielone roślinki sprawiają, że bukiet wygląda świeżo, naturalnie i pięknie... Warto się przejść po giełdzie i pooglądać Pozdrawiam i powodzenia!
Dołączył: 29 Mar 2009 Posty: 46 Pomocy: 1 Skąd: MAZOWSZE Data ślubu: 22 LUTEGO 1997 Wiek: 52
Wysłany: Nie Mar 29, 2009 4:02 pm Temat postu:
To nie takie proste. Jeśli dekoracje robi kwiaciarnia, to maja tam zapasy wszelkiej zieleniny i dodają tyle ile potrzeba. Jeśli chcesz to zrobić sama, to powinnaś przygotować sobie coś w rodzaju projektu - musisz wiedzieć jaka wielkość ma mieć kompozycja, z jakich kwiatów.
Można kupić pęczek kwiatów i pęczek liści i kombinować tak, żeby wyszło coś z tego. Można podejrzeć jakiś gotowy bukiet i po prostu policzyć ile czego tam jest.
A jeśli zależy ci, żeby było tanio, to najlepiej wszystko kupić na giełdzie lub w hurtowni, a tam niestety wszystko jest w ilościach hurtowych - czyli w pęczkach. I tak naprawdę czasami wcale nie wychodzi tak bardzo tanio. Jeśli masz zamiar zrobić kompozycję przed ołtarz, to pamiętaj, że potrzebne jest także odpowiednie naczynie, gąbka florystyczna, czasami drut.
P.S. giełdy w W-wie są na ul. Bakalarskiej i w Broniszach koło Ożarowa Maz.
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach