Forum ŚlubnePortal Ślubno Weselny www.WyjdzZaMnie.pl
Wesele - przejdź na portal || Forum ślubne | Suknie ślubne | Komis sukien ślubnych | Zapowiedzi Portal Ślubno Weselny www.WyjdzZaMnie.pl
FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj   
Go to
Forum Forum Ślubne Strona Główna -> Zwyczaje i tradycje

Co z osobą towarzyszącą świadka?
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
annaH

annaH jest offline 



Dołączył: 23 Mar 2010
Posty: 1





PostWysłany: Wto Mar 23, 2010 5:00 pm    Temat postu: Co z osobą towarzyszącą świadka? Odpowiedz z cytatem
Witajcie. Okazało się, że mój chłopak będzie świadkiem na ślubie naszych znajomych. Z tej racji chciałabym zapytać co w taki razie ze mną? Czy nie jest to kłopotliwe dla mnie jako osoby towarzyszącej? Bo z tego co wiem świadek ma chyba trochę obowiązków na wesele jak i ślubie.

Jeśli wybrałam zły dział to wybaczcie Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość



anetuniunia
Hobbysta forumowy
anetuniunia jest offline 



Dołączył: 11 Lis 2008
Posty: 30582
Pomocy: 13




PostWysłany: Wto Mar 23, 2010 5:05 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem
moj narzeczony tez bedzie swiadkiem w lipcu na slubie przyjaciela Smile nie widze w tym problemu. Do jego obowiazkow nalezy podpisanie kilku dokumentow przed lub po slubie, siedzenie za para mloda w kosciele, odbieranie kwiatow i kopert o chyba tyle. My bylismy swiadkami dwa lata temu i do tego tylko ograniczyly sie nasze obowiazki
_________________
[url=http://fajnamama.pl][img]http://fajnamama.pl/suwaczki/sbqelmt.png[/img][/url]

[img]https://www.suwaczki.com/tickers/m3sxdqk38eib0wvq.png[/img]
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
amariss
Megamaniakalny forumowicz
amariss jest offline 



Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 9996
Pomocy: 16
Skąd: śląsk
Data ślubu: 25 sierpień 2012
Wiek: 36

PostWysłany: Wto Mar 23, 2010 6:28 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem
mój M. gdy był świadkiem na ślubie brata, to oprócz obowiązków wymienionych przez anetuniunię miał na głowie również roznoszenie wódki Cool faktycznie miał troszkę mniej czasu na zabawę, ale taki los świadka Wink
no i musisz być świadoma, że być może będziesz musiała jechać sama, jeśli w waszej okolicy świadkowie jadą do kościoła z młodymi Cool
_________________
[color=darkred]impossible is nothing...
razem możemy wszystko[/color]
[img]http://s2.suwaczek.com/200406254438.png[/img]
[img]http://suwaczki.maluchy.pl/li-68873.png[/img]
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
anetuniunia
Hobbysta forumowy
anetuniunia jest offline 



Dołączył: 11 Lis 2008
Posty: 30582
Pomocy: 13




PostWysłany: Wto Mar 23, 2010 8:15 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem
no tak u nas chyba tez swiadek czyli brat S. bedzie roznosil wodke, chociaz czesciej spotkalam sie z tym, ze to ojcowie robia Smile
_________________
[url=http://fajnamama.pl][img]http://fajnamama.pl/suwaczki/sbqelmt.png[/img][/url]

[img]https://www.suwaczki.com/tickers/m3sxdqk38eib0wvq.png[/img]
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
/\/\ilenciaa
Megamaniakalny forumowicz
/\/\ilenciaa jest offline 



Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 9512
Pomocy: 14
Skąd: Hiszpania/Polska
Data ślubu: 9 sierpien 2008
Wiek: 40

PostWysłany: Sro Mar 24, 2010 12:40 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem
ja swiadkowalam u siostry na slubie, i moj maz tez bardzo sie angazowal. u nas tez swiadkowie jechali z mlodymi takze moj maz musial jechac sam ... pozatym bardzo nam pomagal w organizacji, dekoracji itp.

annaH ja mysle ze to zalezy od tego co mlodzi od was wymagaja, w czym twoj narzeczony chce im pomoc i czy macie dobre stosunki czy srednie ... wszystko zalezy od wszystkiego jak ja to mowie Razz
_________________
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44jacq9vaob.png[/img]

[img]http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr9vvjpvnxtcnj.png[/img]

mam najwspanialszego meza na swiecie !!!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
mondy
Mocno uzależniony
mondy jest offline 



Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 2959
Pomocy: 8
Skąd: Przysucha/Opole
Data ślubu: 24.07.2010
Wiek: 43

PostWysłany: Sro Mar 24, 2010 1:22 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem
Ja też nie widzę problemu. On będzie przede wszystkim wypełniał swoje obowiązki. Ty możesz mu pomóc i nie utrudniać mu zadania, no i dobrze się bawić. Szczególnie jeśli będą tam Wasi wspólni znajomi, to pewnie nie będzie trudno.
_________________
[url=http://www.wyjdzzamnie.pl][img]http://www.wyjdzzamnie.pl/suwaczki/suwaczek-38466.png[/img][/url]
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
martynkas
Początkujący
martynkas jest offline 



Dołączył: 14 Lut 2011
Posty: 101





PostWysłany: Wto Lut 15, 2011 10:41 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem
A ja mam pytanie. Świadkowie będą siedzieć z nami przy stole. Problem jest taki że świadkowa będzie siedzieć z mężem, natomiast świadek nie ma pary, i nie zapowiada się by się ten stan zmienił do naszego ślubu i też nie bardzo mamy kogoś do niego dosadzić, więc dziwnie to może troche wyglądać. Nie wiem czy ich tak zostawić, czy może rodziców posadzić z nami przy stole a świadków ze znajomymi. Zupełnie nie wiem co z tym zrobic
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Katka
Mocno uzależniony
Katka jest offline 



Dołączył: 17 Gru 2008
Posty: 2908
Pomocy: 7
Skąd: Mikołów

Wiek: 40

PostWysłany: Wto Lut 15, 2011 10:46 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem
U nas było tak, że koło nas siedzieli rodzice a świadkowie ze znajomymi- to by chyba było mniej krępujące?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
martynkas
Początkujący
martynkas jest offline 



Dołączył: 14 Lut 2011
Posty: 101





PostWysłany: Wto Lut 15, 2011 10:51 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem
O to fajnie, ja się właśnie nie spotkałam jeszcze by rodzice siedzieli z młodymi, zawsze świadkowie. Ale jeśli jest taki zwyczaj, to o wiele łatwiej będzie to rozwiązać
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
selene
Uzależniony
selene jest offline 



Dołączył: 30 Kwi 2009
Posty: 1756

Skąd: Gdynia
Data ślubu: 28.05.2011
Wiek: 40

PostWysłany: Sro Lut 16, 2011 2:38 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem
martynkas też się nigdy nie spotkałam z tym żeby młodzi siedzieli z rodzicami. My na pewno nie będziemy siedzieć z nimi bo raz ,że moja mama nie ma pary- mój ojciec nie przyjedzie na moje wesele, ale i tak jakoś tak nie za bardzo bym chciała siedzieć z rodzicami Wink, tylko właśnie ze świadkami Wink . Zawsze jak nie ma świadek pary jeśli chce można mu kogoś dosadzić przecież.
_________________
[img]http://s1.suwaczek.com/20110528290214.png[/img]


[url=http://fajnamama.pl][img]http://fajnamama.pl/suwaczki/erody1b.png[/img][/url]
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
manga26
Hobbysta forumowy
manga26 jest offline 



Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 34039
Pomocy: 109
Skąd: BYDGOSZCZ/ZIELONA GORA
Data ślubu: 9.03.2010 /25.09.2010
Wiek: 39

PostWysłany: Sro Lut 16, 2011 2:45 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem
czasy sa takie, ze młodzi sami sobie zwyczaje ustalaja Smile jesli nie odczuwacie potrzeby swiadków koło siebie to może faktycznie najlepiej posadzic ich w tłumie Smile
U nas swiadkowie byli z nami przy obiedzie, a potem poszli do stołow : świadek młodziezy pana mlodego, a swiadkowa do przyjaciól Smile tam były dla nich krzesła uszykowane Smile Też jakies rozwiązanie.

Przyznam, ze pytanie autorki watku troche mnie zdrzaźniło, bo dziewczynie naszego świadka tylko w głowie było, że jego świadkowanie to dla niej kłopot i powinnam się dostosowac do jej rozlicznych zyczen i nie bardzo rozumiem postawę. Nawet jak bedzie kłopotliwe to laska świadka naprawde nie jest najwazniejszą osoba na weselu i uwazam, ze swiadek ( skoro na ta rolę się zgodził) powinien być do dyspozycji ( w granicach rozsądku) młodej pary. Ja na to nie moglam narzekac, bo mąż mojej świadkowej uwijał sie jak w ukropie, latał z kwiatkami, do zespołu, wódkę nosił i wspieral swoja żonę swiadkową.
_________________
[img]http://www.swadba.pl/suwaczki/000131010a31323835333635363030.jpg[/img][URL=http://www.fotosik.pl][img]http://images41.fotosik.pl/256/360e58c04f29ee95.jpg[/img][/URL]

[img]http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bjw4zwf5aqjss.png[/img] [img]http://s2.pierwszezabki.pl/043/043131960.png[/img]
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
kochniutka23

kochniutka23 jest offline 



Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 10





PostWysłany: Pią Lut 18, 2011 11:55 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem
Wydaje mi się, że to żaden kłopot. Dasz sobie rade:) a dla Twojego chłopaka to w końcu wyróżnienie:)
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
andżelina
Ultra fanatyk
andżelina jest offline 



Dołączył: 04 Lis 2008
Posty: 15415
Pomocy: 55
Skąd: śląskie
Data ślubu: 3.07.2010
Wiek: 35

PostWysłany: Sob Mar 05, 2011 11:52 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem
[quote="martynkas"]A ja mam pytanie. Świadkowie będą siedzieć z nami przy stole. Problem jest taki że świadkowa będzie siedzieć z mężem, natomiast świadek nie ma pary, i nie zapowiada się by się ten stan zmienił do naszego ślubu i też nie bardzo mamy kogoś do niego dosadzić, więc dziwnie to może troche wyglądać. (...) [/quote]

A czy świadek musi mieć parę?
Rozumiem, że chodzi o to, że będzie was nieparzysta ilość przy stoliku, jeśli świadkowie siedzieli by z wami. Ale czy to ważne? Nie zamierzacie chyba tam siedzieć jako figurki na pokaz? Nie ma dziewczyny, to niech siadzie sam, ja nie widzę problemu...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Federki

Federki jest offline 



Dołączył: 12 Cze 2011
Posty: 10

Skąd: Dolny Śląsk



PostWysłany: Nie Lip 03, 2011 6:33 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem
a ja chciałam zapytać o Waszych świadków, czy wybieraliście na nich pary będące w związku (razem) by było także dla nich komfortowo, czy raczej ich osoby towarzyszące musiały podczas Mszy siedzieć osobno? Sami zastanawiamy się jak to rozegrać, kogo wziąć do tej roli, jak rozsadzić, żeby było ok Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Stefcia
Hobbysta forumowy
Stefcia jest offline 



Dołączył: 28 Kwi 2010
Posty: 20419
Pomocy: 10
Skąd: Aleksandrów Kujawski/Toruń
Data ślubu: 11.06.2011
Wiek: 38

PostWysłany: Nie Lip 03, 2011 6:41 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem
my nie Nic się nie stanie świadkom, jak podczas mszy usiądą osobno, naprawdę, to tylko godzina i można przetrwać bez osoby towarzyszącej. A na weselu sadza się osoby towarzyszące przy swoich partnerach
_________________
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvanli36t2a954.png[/img]

[img]http://www.suwaczki.com/tickers/l22nio4ptx5e5whg.png[/img]
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Ślubne Strona Główna -> Zwyczaje i tradycje Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Możesz czytać tematy
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Wesele Tworzenie stron internetowych
Baner