Nasze zaręczyny nie były może super wyjątkowe ale dla mnie i tak najpiękniejsze. Mieszkaliśmy ze sobą już ponad miesiąc jak M. mi się oświadczył. Były moje urodziny, wróciłam z pracy, kąpiel, potem wspólnie zrobiliśmy pyszną kolację, świeczki, dobre winko i w pewnym momencie moje słońce zniknęło za drzwiami w pokoju obok by po chwili wrócić z gigantycznym bukietem kwiatów i czerwonym pudełeczkiem w kształcie serca Przyklęknął, zapytał czy zostanę jego żoną i że bardzo kocha... nie mogłam się nie zgodzić A następnego dnia w trakcie imprezy urodzinowej oznajmił wszystkim swoim znajomym że mi się świadczył i wzniósł za nas toast - bez wątpienia najpiękniejsze urodziny w moim życiu
gratuluję _________________ [color=darkred]impossible is nothing...
razem możemy wszystko[/color]
[img]http://s2.suwaczek.com/200406254438.png[/img]
[img]http://suwaczki.maluchy.pl/li-68873.png[/img]
Dołączył: 14 Sie 2008 Posty: 12479 Pomocy: 19 Skąd: Zduńska Wola Data ślubu: Chcę o niej zapomnieć Wiek: 38
Wysłany: Pon Sty 18, 2010 8:08 pm Temat postu:
Gratulacje. Ale zrobił prezent _________________ [img]http://img822.imageshack.us/img822/755/98022762.jpg[/img] [img]http://www.suwaczek.pl/cache/25fb985604.png[/img]
[img]http://www.suwaczek.pl/cache/ee5849e49b.png[/img] Moje trzecie dziecko www.logomama.pl
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach