Wysłany: Pon Wrz 03, 2007 7:22 pm Temat postu: ,,chlebem i sola"
wiec tak...niedlugo ma odbyc sie wesela syna...i w raz z mężem zamierzamy po ceremonii slubnej przywitac dzieci ,,chlebem i solą"...jakiego rodzaju ma byc tresc powitania? mam nadzieje ze ktos mi pomoze...z gory dodaje ze syn wraz z narzeczona sa niewierzący wiec tresc mówiąca o Bogu, Matce Boskiej nie w chodzi w gre...blagam o pomoc....
zwykle (tzn. w mojej okolicy) matka pana mlodego przed wejsciem na sale weselna trzymajac chleb i sol pyta panne mloda: "co wybierasz ? chleb, sol, czy pana mlodego" panna mloda odpowiada: "pana mlodego a chleba i soli dorobimy sie powoli"
nastepnie matka Mlodej podaje Mlodym wode w jednym kieliszku a w drugin wodke " mlodzi pija to potem rzucaja za siebie kieliszki Mlody bierze Mloda na rece przenosi przez prog i rozpoczyna sie przyjecie... _________________ [url=http://daisypath.com][img]http://daisypath.com/pic/2009/11/05/FOnz.jpg[/img][img]http://davf.daisypath.com/9of6p1.png[/img][/url]
[url=http://lilypie.com][img]http://lb2f.lilypie.com/Jokwp2.png[/img][/url] • •[img]http://s2.pierwszezabki.pl/036/0360649a0.png[/img]
Dołączył: 31 Sie 2007 Posty: 3051 Pomocy: 4 Skąd: okolice Warszawy Data ślubu: 22.08.2009 Wiek: 38
Wysłany: Pon Wrz 03, 2007 8:38 pm Temat postu:
u nas jest tak samo tylko panna młoda może jeszcze odpowiedzieć że wybiera "chleb, sól i pana młodego" _________________ [URL=http://img34.imageshack.us/i/slub5q.jpg/][img]http://img34.imageshack.us/img34/802/slub5q.jpg[/img][/URL][img]http://s6.suwaczek.com/20090822310117.png[/img]
Skąd: Ruda Śląska Data ślubu: 23 sierpień 2008 r Wiek: 40
Wysłany: Pon Wrz 03, 2007 8:40 pm Temat postu:
a ja mam jedno pytanie to bedzie slub koscielny ?? _________________ [img]http://abcslubu.pl/suwak/10_25_2007_24_12_2006_68.png[/img]
[img]http://abcslubu.pl/suwak/12_20_2007_23_8_2008_48.png[/img]
u nas jes jeszcze taka odpowiedz: "wybieram chleb sol i pana mlodego aby pracowal na niego" ... ale zdecydowanie bardziej podoba mi sie to o dorabianiu sie powoli _________________ [url=http://daisypath.com][img]http://daisypath.com/pic/2009/11/05/FOnz.jpg[/img][img]http://davf.daisypath.com/9of6p1.png[/img][/url]
[url=http://lilypie.com][img]http://lb2f.lilypie.com/Jokwp2.png[/img][/url] • •[img]http://s2.pierwszezabki.pl/036/0360649a0.png[/img]
to wszystko wiem...w internecie znalazlam...bardziej chodzilo mi o podpowiedz formy takiego powitania...tylko o te ,,slowne" powitanie....prosze jesli ktos slyszal, mowil itp itd piszcie...czekam..
ps..bedzie tylko slub cywilny.,..oboje sa buddystami...
Skąd: Ruda Śląska Data ślubu: 23 sierpień 2008 r Wiek: 40
Wysłany: Sro Wrz 05, 2007 1:37 pm Temat postu:
hmm to w sumie po co ich chlebem i sola witac ?? ja uwazm e to jak sie wraca ze slubu koscielnego to powinno byc takie przywitanie a nie z cywilnego a wy jak myslicie ? _________________ [img]http://abcslubu.pl/suwak/10_25_2007_24_12_2006_68.png[/img]
[img]http://abcslubu.pl/suwak/12_20_2007_23_8_2008_48.png[/img]
Dołączył: 23 Sty 2008 Posty: 1317 Pomocy: 1 Skąd: Poznań Radom Data ślubu: 02.08.2008 Wiek: 37
Wysłany: Pon Sty 28, 2008 7:25 pm Temat postu:
[quote="michalina84"]u nas jes jeszcze taka odpowiedz: "wybieram chleb sol i pana mlodego aby pracowal na niego" ... ale zdecydowanie bardziej podoba mi sie to o dorabianiu sie powoli [/quote]
U nas jest tak samo: Najpierw pada pytanie do Panny Młodej: "co wybierasz, chleb, sól czy Pana Młodego?", na to panna młoda odpowiada: "Chleb, sól i pana młodego, żeby zarabiał na niego" _________________ [img]http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20080802290113.png[/img]
[img]http://b_mlodawska.w.interia.pl/amelka.jpg[/img]
Dołączył: 07 Sie 2007 Posty: 15356 Pomocy: 16 Skąd: Żory Data ślubu: 2 maja 2009 Wiek: 37
Wysłany: Wto Sty 29, 2008 12:46 am Temat postu:
nawet nie wiedziałam, że coś takiego jest może u mnie jest coś podobnego, a nie wiem _________________ [img]http://s7.suwaczek.com/20090502290214.png[/img]
[img]http://s6.suwaczek.com/201005155162.png[/img]
[b]Tylko Ciebie mogę kochać tak.. Tak do końca, jak kocha się tylko raz [/b]
w mojej okolicy jest tak jak pisalamz e rodzice witaja dzieci. mama juz mez oyta mloda zonke co wybiera... (pisalam wyzej) mama Mlodej podaje w kieliszkach wode i wodke. mlodzi pija toast Mezulek przenosi zonke przez prog za progiem gospodarz sali wita mloda pare szampanem ...wszyscy wypijaja a potem mlodzi rzucaja za siebie kieliszkami potem jest sereg innych 'czynnoasci' ale to co opisalam to tak w ramach powitania _________________ [url=http://daisypath.com][img]http://daisypath.com/pic/2009/11/05/FOnz.jpg[/img][img]http://davf.daisypath.com/9of6p1.png[/img][/url]
[url=http://lilypie.com][img]http://lb2f.lilypie.com/Jokwp2.png[/img][/url] • •[img]http://s2.pierwszezabki.pl/036/0360649a0.png[/img]
Dołączył: 31 Maj 2007 Posty: 24320 Pomocy: 24 Skąd: Chorzów Data ślubu: 23 czerwca 2007 Wiek: 45
Wysłany: Wto Sty 29, 2008 12:25 pm Temat postu:
[quote="natusia0306"]ja o takim czymś też nie słyszałam u mnie co prawda jest powitanie chlebem i solą ale po tym jak pan młody wniesie pannę młodą na sale to podchodzi ktoś z obsługi lokalu i mówi żę staropolskim obyczajem witam pare młodą chlebe i solą potem jest toast szampanem bicie kieliszków pierwsze gorzko dla pary młodej życzenia od gości od tych którzy nie złożyli przed kościołem lub w domu potem obiad potem pierwszy taniec [/quote]
Natusia, u nas było identycznie tak samo, z tym że po zbiciu kieliszków i zamiataniu jest obiad, a potem pierwszy taniec, bo życzenia to wszyscy złożyli przed kościołem A gorzko jest przy pierwszym poobiednim toaście wznoszonym przez ojca panny młodej _________________ [img]http://s7.suwaczek.com/20070623040114.png[/img]
[img]http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/8Itwi8q.jpg[/img][img]http://lb3f.lilypie.com/8Itwp2.png[/img] [img]http://s2.pierwszezabki.pl/018/018135990.png[/img]
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
może u mnie jest coś podobnego, a nie wiem 
[/b]
A gorzko jest przy pierwszym poobiednim toaście wznoszonym przez ojca panny młodej