[quote="Sylwiczka"][quote="sssmakija"]Dziś przypadkiem trafiłam na analizę stanu włosów i skóry glowy w aptece. Są w złym stanie. Pani generalnie zaproponowała kurację preparatami Revalid. Stosowalyscie może? Warto? A może coś innego polecacie,co nie zrujnuje finansowo? Może Vitapil? A może zwykły preparat na wzmocnienie?[/quote]
Hahahha, kazda osoba, ktora badala sobie wlosy na bank miala je w oplakanym stanie i kazda teraz sie leczy Revalidem [/quote]
Pewnie tak .
Natomiast ja kiedyś stosowałam revalid, bardzo dawno temu to było, strasznie to spłukało moich rodziców, ale pomogło. Ja byłam zrozpaczona tak mi włosy wypadały wtedy, normalnie garściami. Stosowałam mnóstwo preparatów i po revalidzie była poprawa. Poza tym jeszcze maski vax dawały radę. _________________ [url=http://www.maluchy.pl][img]http://suwaczki.maluchy.pl/li-72170.png[/img][/url]
też tego mariona używałam, z polecenia zresztą ale kompletnie nie miałam po nim efektu[/quote]
też go kiedyś używałam. Bardzo dobry. Lepsze jednak jest serum na zniszczone końcówki Avonu _________________ [url=http://fajnamama.pl][img]http://fajnamama.pl/suwaczki/sbqelmt.png[/img][/url]
Dołączył: 12 Wrz 2009 Posty: 35889 Pomocy: 50 Skąd: Radom Data ślubu: 29.05.2010 Wiek: 37
Wysłany: Czw Lut 18, 2016 10:36 pm Temat postu:
nie cierpie tegp serum nic mi nie dawalo poza tłusatymi koncowkami i paluchami u rąk. zapach jedynie był fajny _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/wnidej282zkrxyam.png[/img]
Ja z Avonu nic na wlosy stosowac nie moge, bo tak mi te Avonowskie kosmetyki skore wysuszaly i wlosy sie lamaly
Co nie zmienia faktu, ze stale cos z Avonu kupuje, maja kilka fajnych kosmetykow, ale nie do wlosow _________________ [b]"Bardziej lubię siebie, kiedy mam Cię obok." Sylwia&Petter-26.12.2014[/b]
i maski i odżywki z kalossa
bardzo tanie a mi pasują, chociaż opinie czytałam rózne
ale ja mam włosy rozjaśniane, więc i tak mi nic nie pomoże oczekuje tylko efektu jednorazowego po umyciu od tych produktów, uszkodzone włosy na końcach nagle się nie odbudują do połowy głowy mam ładne zdrowe i mnóstwo nowych mi rośnie nie mogę kucyka zrobić, bo mi zaraz wszystko wychodzi _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/tb73hdgektdaeg1b.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bhdgei8zu7oww.png[/img]
no mi tak jak pisałam daje efekt jednorazowy do następnego umycia
ale tego oczekuje _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/tb73hdgektdaeg1b.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bhdgei8zu7oww.png[/img]
Wczoraj właśnie zakupiłam w naturze maskę kallos blueberry. Zobaczymy co to za cudo...i zbieram intensywnie informacja na temat pielęgnacji wewnętrznej. Już tyle mazidel wypróbowałam,ale wszystko działa doraźnie... _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr2n0a9pf3io6l.png[/img][url=http://www.suwaczki.com/zabki][img]http://www.suwaczki.com/zabki/images/774ce9de595a2dd3.png[/img][/url]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0ayyyuol3x.png[/img]
[quote="katrinm"]Ja myję codziennie, czasami co 2 dni, ale to wyjątkowo i bardzo niedobrze się wtedy czuję.
Maddlen - co do tego "przyzwyczajania" włosów do rzadszego mycia to dermatolodzy, z którymi miałam do czynienia, tudzież fryzjerzy twierdzą, ze to mit (osobiście sie z tym zgadzam) i, ze zwyczajnie trzeba myć włosy tak jak tego potrzebują. Owszem czasami pod wpływem kosmetyków, zmian hormonalnych, zmian pór roku nawet itp zmienia się pH skóry głowy a przez to też struktura włosa i może to dawać złudny efekt tego przyzwyczajenia.
Dodatkowo przez takie przeczekiwanie łatwo się nabawić ciężkiego łojotoku i trudnego do zwalczenia łupieżu z podrażnieniem skóry głowy. Jakby nie było gruczoły cały czas wydzielają pot i łój, który je zatyka, co z kolei często powoduje zwiększenie wydzielania tych paskudztw i koło się zamyka a sytuacja pogarsza.[/quote]
Mit czy nie mi pomaga. Mylam cidziennie a teraz 3 dni rozpuszczone wyglądają ok. Potem mogę 2 dni w spietych chodzić. Zresztą oszczędzam na wodzie na szamponach wiec jest plus
Wygooglujcie sobie o facecie ktory się juz 12 lat nie myje i badania robi w tym temacie. _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6k6nlio9trhnt.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5sjw4zxvmlfbz3.png[/img]
[quote="Maddllen"][quote="katrinm"]Ja myję codziennie, czasami co 2 dni, ale to wyjątkowo i bardzo niedobrze się wtedy czuję.
Maddlen - co do tego "przyzwyczajania" włosów do rzadszego mycia to dermatolodzy, z którymi miałam do czynienia, tudzież fryzjerzy twierdzą, ze to mit (osobiście sie z tym zgadzam) i, ze zwyczajnie trzeba myć włosy tak jak tego potrzebują. Owszem czasami pod wpływem kosmetyków, zmian hormonalnych, zmian pór roku nawet itp zmienia się pH skóry głowy a przez to też struktura włosa i może to dawać złudny efekt tego przyzwyczajenia.
Dodatkowo przez takie przeczekiwanie łatwo się nabawić ciężkiego łojotoku i trudnego do zwalczenia łupieżu z podrażnieniem skóry głowy. Jakby nie było gruczoły cały czas wydzielają pot i łój, który je zatyka, co z kolei często powoduje zwiększenie wydzielania tych paskudztw i koło się zamyka a sytuacja pogarsza.[/quote]
Mit czy nie mi pomaga. Mylam cidziennie a teraz 3 dni rozpuszczone wyglądają ok. Potem mogę 2 dni w spietych chodzić. Zresztą oszczędzam na wodzie na szamponach wiec jest plus
Wygooglujcie sobie o facecie ktory się juz 12 lat nie myje i badania robi w tym temacie.[/quote]
Pozwolę sobie pozostawić to bez komentarza... _________________ [url=http://www.maluchy.pl][img]http://suwaczki.maluchy.pl/li-72170.png[/img][/url]
w ddtvn bodajże z nim wywiad był. _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6k6nlio9trhnt.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5sjw4zxvmlfbz3.png[/img]
i maski i odżywki z kalossa
bardzo tanie a mi pasują, chociaż opinie czytałam rózne
ale ja mam włosy rozjaśniane, więc i tak mi nic nie pomoże oczekuje tylko efektu jednorazowego po umyciu od tych produktów, uszkodzone włosy na końcach nagle się nie odbudują do połowy głowy mam ładne zdrowe i mnóstwo nowych mi rośnie nie mogę kucyka zrobić, bo mi zaraz wszystko wychodzi [/quote]
dla mnie ten szampon straszny ogólnie mam suche włosy ale ten tak nawilżył ( a raczej przetłuścił), że mogłam sobie je stawiać do góry jak dla mnie nie nadaje się do codziennego stosowania, tylko raz na jakiś czas.
Mi przyjaciółka coś mówiła o babce, która myje włosy samą wodą podobno na początku było ciężko ale teraz jej włosy rzekomo są piękne, nie przetłuszczają się i są zdrowsze _________________ [url=http://fajnamama.pl][img]http://fajnamama.pl/suwaczki/sbqelmt.png[/img][/url]
Ja juz nie wiem co sie dzieje...
Wiem, że zniszczyłam rozjasnianiem ale nie robie tego juz od roku a one wciaz tragiczne...
Pielęgnacja od zewnatrz, wcierki itp.. Naprawde o nie dbam i uzywam dobrych kosmetyków.
lecą na potęgę... już została mi mała kitka. Mówię wam, że chyba nie ma dnia, żebym za moimi włosami nie płakała
Naprawdę dziewczyny większość z was ma piękne włosy więc docencie je... Ja jak miałam ładne to tez myślałam nie wiadomo co a teraz to moj najwiekszy kompleks
Juz nie wiem co jest grane czy to przez moje problemy ze zdrowiem czy co ale coz robić _________________ [img]http://www.abcslubu.pl/suwaczki/2009_08_29_100_1.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz2qbkp0jxf.png[/img]
Izunia czemu się tak użalasz nad tymi włosami? Przecież odrosną, obetnij się jakoś nie za krótko ale modnie, to co zniszczone już i tak nie zostanie uratowane choćbyś nie wiadomo jakie kosmetyki stosowała, dla mnie to strata czasu i pieniędzy. Ja też kiedyś sobie zniszczyłam rozjaśnianiem, obcięłam na krótko i za 3 lata znów były dłuższe. _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6k6nlio9trhnt.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5sjw4zxvmlfbz3.png[/img]
juz nie chodzi o wyglad tylko wypadaja na potege... obcinam je dosc czesto... moze nie na krotko bo nie lubie ale sporo obcinam a one wciaz kiepskie.
podejrzewan, ze to ze wzgledu na moje zdrowie _________________ [img]http://www.abcslubu.pl/suwaczki/2009_08_29_100_1.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz2qbkp0jxf.png[/img]
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
.
nic mi nie dawalo poza tłusatymi koncowkami i paluchami u rąk. zapach jedynie był fajny 
ogólnie mam suche włosy ale ten tak nawilżył ( a raczej przetłuścił), że mogłam sobie je stawiać do góry 
