Dołączył: 04 Sty 2009 Posty: 34039 Pomocy: 109 Skąd: BYDGOSZCZ/ZIELONA GORA Data ślubu: 9.03.2010 /25.09.2010 Wiek: 39
Wysłany: Pon Sty 26, 2009 4:20 pm Temat postu:
[quote="piasekpustyni"]mysle ze najpotrzebniejsze rzeczy mozna dac mamie/siostrze/ koleżance (nie koniecznie świadkowej). byłam u znajomej na weselu gdzie świadkowa miała - wyobraźcie sobie dziewczyny - ogromniastą torbę, gdzie zmieściłby się format większy niż A4 i targała ją ze sobą i w kościele i na weselu. mało to eleganckie. świadkowa była przyjezdna więc może miała tam swoje szpargały ale troche przesadziła z wielkością "torebki"... szok![/quote]
ja tez byłam taka swiadkowa, tyle, ze taka torbe, wielka i pojemna ze wszystkimi potrzebnymi i w wiekszosci niepotrzebnymi rzeczami miałam zainstalowana wczesniej na sali kolo mojego krzesla, a ze kolo mlodej bylam tylko ja nikt nie widzial cokolwiek dziwacznego bagazu, nigdzie z nia nie chodziłam, tylko wyjmowalam, co bylo w danej chwili potrzebne, jak dla mnie nie bylo zle
pewnie tak, ale jak nie spakujesz to bedzie wlasnie potrzebne - zlosliwosc rzeczy martwych _________________ [img]http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20090808580113.png[/img]
hehe wiem mam tak zawsze nawet przy wyjsciu do pracy:P dlatego wszyscy się śmieją, że mam torebki jak szafy:d muszę mieć ze sobą wszystko:P _________________ ...
kurcze, a ja nawet nie pomyslalam o torebce i potrzebnych rzeczach, ale sadze ze dam mamie, a na sali i tak bedzie kolo mnie lezec _________________ [url=http://www.wyjdzzamnie.pl][img]http://www.wyjdzzamnie.pl/suwaczki/suwaczek-4311.png[/img][/url]
ja jeszcze nawet o tym nie pomyslalam,ale to nie glupi pomysl taka torebka.
pozatym przed weselem przygotuje paniom w lazience taki koszyk z rzeczami,ktore zawsze sie na weselu przydaja: kilka par rajstop w roznych rozmiarach,plastry opatrunkowe na odciski,tabletki przeciwboleow,chusteczki,tampony itd
Zgadzam sie z Kasia swietny pomysl Wiola z tymi rzeczami dla pan,ale to sprawdza sie tylko wtedy gdy panie maja oddzielna cala lazienke i wiecej miejsca w nich..
a co do torebki to tez sie zastanawialam co z nia. I w sumie jeszcze nie wiem,ale najbezpieczniej bedzie jak bede ja wozila ze soba,bo moja swiadkowa bywa zakrecona a mama pewnie tez nie bedzie miala glowy do pilnowania torebek..Jest jeszcze taka mozliwosc ze wpakuje potrzebne rzeczy do torebki swiadkowej..hmm...nie jest tak zle pare mozliwosci jest.. pozdrowienia dla wszystkich forumowiczek i forumowiczow _________________ [url=http://www.maluchy.pl][img]http://suwaczki.maluchy.pl/li-47707.png[/img]
Nie ma co kombinować z tą torebką. Kupowanie specjalnej ślubnej jest dla mnie bez sensu. Pewnie będzie za mała na wszystkie szpargały a poza ty to zbędny wydatek, przecież nigdy potem się juz nie przyda. Można do normalnej wszystko wrzucić i obarczyć nią świadkową (ewentualnie do jej torebki). A przecież i tak potem na sali nie będzie jej widać bo powisi na krześle lub przeleży pod stołem...
Aha, a z tymi kosztczkami do łazienki dla pań to superoski pomysł. My mamy piękne duże łazienki tylko oddzielne dla panów i dla pań więc na pewno coś takiego się tam ładnie wkomponuje. Ale się panie zdziwią..
z tymi koszyczkami w lazienkach wyczytalam w poradach na tej stronie,ale odrazu bardzo mi ten pomysl przypadl do gustu. z wlasnego doswiadczenia wiem,ze jak sie jest na weselu,to duzo rzeczy robi sie nagle potrzebnych,a nie chce zeby moi goscie zaprzatali sobie glowe czym innym niz dobra zabawa
moje lazienki to straszne rudery,zreszta jak cala sala(na dekoracje wydajemy majatek),ale przed weselem moj Misiu z moim przyszlym tesciem maja pomalowac co sie da
[quote="Wiolka:)"]z tymi koszyczkami w lazienkach wyczytalam w poradach na tej stronie,ale odrazu bardzo mi ten pomysl przypadl do gustu. [/quote]
bo to jest świetny pomysł, rajstopy zapasowe to ja zawsze noszę w torebce na takie imprezy ale plastra zdarza mi się nie mieć więc z chęcią bym skorzystała z takiego koszyczka _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/tb73jw4zxrg7v59l.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/43kt9vvjhufva16e.png[/img][img]http://s2.pierwszezabki.pl/048/0480569c0.png[/img]
A u mnie problem torebki sam się właściwie rozwiązał bo nasz pokój małżeński, który zapewnia nam sala jest dokładnie przy naszej sali właśnie. Nawet bliżej mamy do niego niż do toalety więc super. Wszystko się tam zostawi i będę się mogła niepostrzeżenie co jakiś czas wymykać żeby przypudrować nosek! _________________ [url=http://www.wyjdzzamnie.pl][img]http://www.wyjdzzamnie.pl/suwaczki/suwaczek-38466.png[/img][/url]
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
W mojej małej torebeczce 
Kupowanie specjalnej ślubnej jest dla mnie bez sensu. Pewnie będzie za mała na wszystkie szpargały a poza ty to zbędny wydatek, przecież nigdy potem się juz nie przyda. Można do normalnej wszystko wrzucić i obarczyć nią świadkową (ewentualnie do jej torebki). A przecież i tak potem na sali nie będzie jej widać bo powisi na krześle lub przeleży pod stołem... 
