A robiliście remont od podstaw tego wejścia czy tylko pod kątem estetycznym? Nie macie tam gniazdka? Ja w każdym pomieszczeniu mam kontakt, nawet na balkonie Bo nigdy nie wiem czy kiedyś mi się nie zachce zimą postawić choinki na balkonie i podłączyć światelka do kontaktu. Albo latem jak będzie na balkonie stół i krzesła to usiąść z kawą i laptopem i podłaczyć ładowarkę do lapka Ja o 100 rzeczach przed remontem chyba już myślałam ...
Moi teście mają też domek i ganek i tam mają z kolei normalny mały grzejniczek więc jak rozpalają CO to wszędzie mają grzejniki i ciepło we wszystkich pomieszczeniach więc mogliście może też o jakimś małym grzejniczku też pomyśleć przed remontem. _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhmui9cx1jo.png[/img] [url=http://www.suwaczki.com/zabki][img]http://www.suwaczki.com/zabki/images/8e0b34ef938c8667.png[/img][/url]
Violeta na klatce sa dwa grzejniki - na dole i u gory u mnie, ale co z tego jak sa nieszczelne drzwi na strych i do piwnicy <nawet dobrze, bo przynajmniej jest jakis przeplyw powietrza>, remont scian byl bardziej estetyczny, zreszta nawet nie pomyslalam wtedy o zrobieniu gniazdka
powiem tak - tesciowie maja sklonnosci "do kiszenia", czyli wietrzenie dla nich to strata ciepla i wczoraj nawet z Wojtkiem rozmawialam, dzis pojdzie do piwnicy i zrobi jakis lufcik, bo tam jest zbiornik na wode z C.O. i prawie jak w saunie i prawdopodobnie to idzie na klatke i stad ta wilgoc...
zreszta na dniach sie okaze, czy domu nie bedziemy budowac, wiec byle przetrwac te pare zim jeszcze
Dołączył: 05 Maj 2010 Posty: 5198 Pomocy: 6 Skąd: Wrocław Data ślubu: 24.07.2010 r. Wiek: 40
Wysłany: Pon Gru 10, 2012 9:39 am Temat postu:
Alka ja bym wietrzyła codziennie chociaż przez chwilę - trudno, będzie chłodniej na klatce, ale lepsze to niż wilgoć i grzyb. I pochłaniacz wilgoci też bym postawiła - nie musi być elektryczny przecież, te zwykłe tez dają radę - mój brat używa takiego i jest bardzo zadowolony, widać efekty. _________________ [url=http://www.weselinka.pl/][img]http://www.weselinka.pl/suwaczek/3/2010-07-24.png[/img][/url]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jf71xxdqz9s6u.png[/img][img]http://s2.pierwszezabki.pl/053/0532469a0.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/atdcroequyay3nih.png[/img]
A my musimy sobie pomalować pokój który zajmiemy u teśców i pomyslałam o takim jasniutkim szarym i dałabym jedną ścianę w mocnym kolorze. Myślałam o czerwieni a wy jaką byście dały???
Dodam, ze najpierw musimy się pozbyć tego paskudnego zielonego _________________ [img]http://www.abcslubu.pl/suwaczki/2009_08_29_100_1.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz2qbkp0jxf.png[/img]
fuksję lub jagodę my malujemy sypialnię na jaśniutki szary
do tego będzie coś w takim kolorze - pewnie jakaś naklejka... no i dodatki _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/qdkki09ks9tspfm5.png[/img][img]http://s2.pierwszezabki.pl/047/047250990.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/mjvyp07w0264oz1x.png[/img][url=http://www.suwaczki.com/zabki][img]http://www.suwaczki.com/zabki/images/37a7e5f30f456f5a.png[/img][/url]
Dołączył: 05 Maj 2010 Posty: 5198 Pomocy: 6 Skąd: Wrocław Data ślubu: 24.07.2010 r. Wiek: 40
Wysłany: Pon Gru 10, 2012 1:41 pm Temat postu:
izunia a jakie meble?
bo generalnie każdy kolor będzie pasował do szarości.
ja u siebie bym czerwonego nie dała, bo źle się czuję w takim wnetrzu na dłużej, ale u kogoś podoba mi się. _________________ [url=http://www.weselinka.pl/][img]http://www.weselinka.pl/suwaczek/3/2010-07-24.png[/img][/url]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jf71xxdqz9s6u.png[/img][img]http://s2.pierwszezabki.pl/053/0532469a0.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/atdcroequyay3nih.png[/img]
izunia zalezy kto w jakich kolorach gustuje
mi sie tez strasznie podoba fuksja i fiolety, ale przy mezu nie przejdzie
a tak uwielbiam odcienie pomaranczu i zoltego - bardzo pozytywne kolory
pomarańcze i żółcie odpadają... nie lubie takich kolrów za długo je miałam w rodzinnym domu.
Aniah no cóż meble.... nijakie... nie bedziemy kupować bo nie zamierzamy tam długo przebywać. ale są w starym stylu... w brązach...z chęcią bym wymieniła ale się nie opyla.
zresztą z mebli to tam tylko szafa jest 3 drzwiowa łóżko segment i stolik i biurko... czyli raczej wszystko w odcieniach Calvados... podłoga z drewna z takiej klepki w podobnym kolorze
fiolety też mi sie podobają... fuksje..ale zupełnie nie wiem co zdecydować bo też nie chcielibyśmy dużo inwestować w ten remont
a wyglada to mniej wecej tak...
sory ale zdolności do rysowania to ja raczej nie mam...
pokój jest nieduży ale wystarczy jak narazie
jakby coś to szafa moze iść na hall tak, że sporo miejsca by zostało... jakbyście wy ustawiły? i jak byście dały kolorki? Wkurza mnie ten nieszczęsny filar...
ale darowanemu koniowi to się w zęby nie zaglada...
Dołączył: 05 Maj 2010 Posty: 5198 Pomocy: 6 Skąd: Wrocław Data ślubu: 24.07.2010 r. Wiek: 40
Wysłany: Pon Gru 10, 2012 9:45 pm Temat postu:
izunia ja bym chyba wcale nie inwestowała w malowanie, bo Wy tam przecież naprawdę na chwilę zamieszkacie. wiem, ze farba nie majątek, ale jednak, przed wyjazdem szkoda by mi było każdego grosza chyba.
ale w temacie kolorów itp. jak w takim kolorze meble, to jakieś bordo albo właśnie fiolet moze być ładny i pomalować tak ścianę z tv, ewentualnie jeszcze jakąś albo filar np. _________________ [url=http://www.weselinka.pl/][img]http://www.weselinka.pl/suwaczek/3/2010-07-24.png[/img][/url]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jf71xxdqz9s6u.png[/img][img]http://s2.pierwszezabki.pl/053/0532469a0.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/atdcroequyay3nih.png[/img]
Aniah może to i racja ale nie znuose tej zieleni a poza tym ro jak czasem bedziemy zjezdzac tam to zawsze do tego pokoju. Bedzie przyjemniej:) Alka no raczej my takiego czerwonego bardzo nie mamy ttlko ten kolor taki odcien brazu raczej jest. Kolor jakis tam wybierzemy. Dzieki za pomoc zapytam tylko co myslicie o ustawieniu czy tak moze byc? _________________ [img]http://www.abcslubu.pl/suwaczki/2009_08_29_100_1.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz2qbkp0jxf.png[/img]
Dołączył: 05 Maj 2010 Posty: 5198 Pomocy: 6 Skąd: Wrocław Data ślubu: 24.07.2010 r. Wiek: 40
Wysłany: Wto Gru 11, 2012 9:41 am Temat postu:
jak wyguglowałam sobie calvadosa to nie był czerwonawy chociaż różniste odcienie moga być może
co prawda kuchnia, ale nie ważne
[img]http://meble-wojak.pl/wp-content/uploads/2012/07/kuchnia-sara-calvados-1024x682.jpg[/img]
a tu z czerwonym - trochę słabo
[img]http://images04.olx.pl/ui/4/29/91/68552891_1-Zdjecie-Meble-pokojowe-zestaw-mebli-w-kolorze-calvados.jpg[/img]
a może jasny szary i ciemny na jednej ścianie,
[img]http://www.meblesklep.pl/image/cache/data/2011%20NS/BIURO/Meble_Express/aranzacje_arranged%20photos/gabinet%20menagera_calvados-800x600.jpg[/img]
wczoraj jeszcze widziałąm takie ładne połączenie z gaszonym bordowym, ale nie mogę teraz znaleźć.. _________________ [url=http://www.weselinka.pl/][img]http://www.weselinka.pl/suwaczek/3/2010-07-24.png[/img][/url]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jf71xxdqz9s6u.png[/img][img]http://s2.pierwszezabki.pl/053/0532469a0.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/atdcroequyay3nih.png[/img]
No ja mam cos takiego w kolorze jak na tym drugim zdjęciu i rzeczywiście z tą czerwienią nie podoba mi się za bardzo...
tylko ja też myślałam o innym odcieniu czerwieni ale mimo wszystko zastanowie się jeszcze:)
dzieki za pomoc _________________ [img]http://www.abcslubu.pl/suwaczki/2009_08_29_100_1.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz2qbkp0jxf.png[/img]
te calvadosy co wklejasz bardziej mi pod olche podchodza
moj calvados tj drzwi sa wlasnie bardziej czerwone
ale co producent taki odcien, najlepiej jakby izunia dala zdjecia
Aluś napisałąm że moje są bardziej podobne do tego drugiego zdjecia
czyli takie jaśniejsze _________________ [img]http://www.abcslubu.pl/suwaczki/2009_08_29_100_1.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz2qbkp0jxf.png[/img]
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Bo nigdy nie wiem czy kiedyś mi się nie zachce zimą postawić choinki na balkonie i podłączyć światelka do kontaktu. Albo latem jak będzie na balkonie stół i krzesła to usiąść z kawą i laptopem i podłaczyć ładowarkę do lapka 
i wczoraj nawet z Wojtkiem rozmawialam, dzis pojdzie do piwnicy i zrobi jakis lufcik, bo tam jest zbiornik na wode z C.O. i prawie jak w saunie i prawdopodobnie to idzie na klatke i stad ta wilgoc...
my malujemy sypialnię na jaśniutki szary