Wiesz anulka, do niedawna byłam nienaturalnie spokojna, śmiałam się z mojej mamy że wszystko tak przeżywa:-) a teraz powoli zaczynam się denerwować jak to wszystko wypadnie.
My zapewniamy transport spod kościoła, bedą 2 busy, ktore potem rano rozjadą się z gośćmi w 2 strony: jeden na Skarzysko, drugi na Pińczów. _________________ "Szczęście z czasem dopadnie każdego..."
Ja mam ślub w Gliwicach na Koperniku a weselicho w Kleszczowie czyli tak 15 km trasy. Ale zaraz obok kopernika się zjeżdża na średnicówkę i w 10 minut sie jest na naszym hotelu _________________ [url=http://lilypie.com][img]http://lb5f.lilypie.com/P2pUp2.png[/img][/url]
[url=http://lilypie.com][img]http://lb1f.lilypie.com/VjbLp2.png[/img][/url]
[quote="m_madzia"][quote="mirak"]A co myślicie o sali tuż obok kościoła? Marzy mi się ślub, gdzie po kościele wszyscy goście udają się na przyjęcie piechotą![/quote]
Byłam na takim Wystarczyło przejść przez skrzyżowanie. Śmiesznie było, bo goście na salę szli piechotą a Młodzi jechali samochodem [/quote]
U mnie jest podobnie. Z domu do kościoła mam jakieś 300 m, a z Kościoła na salę nie więcej niż 200 wszyscy są zadowoleni, szczególnie ci bez aut, bo odpadnie im problem z transportem. No i kolejny plus to taki ze głodni goście szybciej dostaną jeść
Autko też mieć będziemy bo do fotografa czyms jechac trzeba
Skąd: Jaworzno Data ślubu: 13 sierpnia 2011 Wiek: 38
Wysłany: Pią Gru 04, 2009 3:12 pm Temat postu:
Nasza sala znajduje się 300metrów od kościoła więc bardzo blisko. Jednak z domu mamy trochę do przejechania ponieważ mój narzeczony jest z Oświęcimia ja z Jaworzna (to już jakieś 20km) a sala i kościół w Lędzinach k/ Tychów (to kolejne 20km) ale sala była warta tego a kościół wybraliśmy tamten dlatego że był blisko sali _________________ [img]http://s9.suwaczek.com/200812060926.png[/img]
Skąd: ANGLIA/POLSKA-GDAŃSK Data ślubu: 05.08. 2010 Wiek: 46
Wysłany: Pon Gru 07, 2009 10:22 pm Temat postu:
Witam!
Widze że wszyscy macie kawałek drogi do pokonania z kościoła na sale, u mnie jest wręcz odwrotnie ponieważ ja mam ślub pod gołym niebem w kapliczce nad jeziorem i na sale mam może 200m. Jestem bardzo ciekawa jak to będzie wyglądało?!
Do slubu jeszcze 8 miesięcy ale ja juz nie mogę sie doczekać.
Dołączył: 02 Sie 2009 Posty: 2840 Pomocy: 6 Skąd: lubuskie
Wiek: 39
Wysłany: Pon Gru 14, 2009 6:30 pm Temat postu:
Ja mam też 15 km.Transport mamy zamówiony z firmy znajomego,jeszcze tylko nie wiemy dokładnie,ile to wyjdzie,bo pewnie ceny paliwa wzrosną _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5erwe38tjg.png[/img]
[quote="madeleine"]Ja mam też 15 km.Transport mamy zamówiony z firmy znajomego,jeszcze tylko nie wiemy dokładnie,ile to wyjdzie,bo pewnie ceny paliwa wzrosną [/quote]
ja nie przewiduje dodatkowych przewozów. Mam tyle zmotoryzowanych osób w rodzinie że wszyscy się spokojnie pomieszczą w samochodach
Dołączył: 02 Sie 2009 Posty: 2840 Pomocy: 6 Skąd: lubuskie
Wiek: 39
Wysłany: Wto Gru 15, 2009 7:49 pm Temat postu:
U nas też jest dużo jezdnych,ale problem w tym,że ten,kto prowadzi,nie pije _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5erwe38tjg.png[/img]
My z kościoła do sali mamy rzut beretem. Gdyby ktoś nie miał się z kim zabrać, to piechotką w 10 minut zajdzie. Na 700m nie opłaca się autokaru zamawiać, bo dłużej będą wsiadać i wysiadać z autobusu niż iść pieszo.
Większość gości mieszka w okolicy, więc będą mieli jak dojechać - choćby mieli przyjechać swoim autem a potem je odwieźć.
Natomiast chcemy zamówić busa, który po weselu mógłby rozwieźć gości do domów.
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach