nie [b]megie[/b] trzeba zaniesc ksiedzu :
1.swiadectwo z ostatniej klasy kiedy mialas religie.
2. zaswiadczenie o ukonczeniu kursu przedmałzenskiego (niektorzy dostawali jak konczyli religie w ogolniaku )
3. zaswiadczenie o wizytach w poradni rodzinnej ( to nie jest to samo co papierek ze szkoly o ukonczeniu kursu przedmalzenskiego- to zupelnie cos innego )
kamciaaaaaa teraz rozumiem
dzieki za wyjasnienie... _________________ [url=http://www.wyjdzzamnie.pl][img]http://www.wyjdzzamnie.pl/suwaczki/suwaczek-39612.png[/img][/url]
[URL=http://www.naobcasach.pl][img]http://www.naobcasach.pl/m.linijka.i.1491.jpg[/img][/URL]
ja jednak wszystkim mlodym parom radze sie udac do swjego ksiedza i zapytac.. bo jak sie okazuje w roznych miejscach moze byc troszke inaczej.
Od nas Ksiadz wymaga:
1. odpis z aktu chrztu
2. odpis z aktu urodzenia
3. kurs przedmalzenski
4. swiadectwo katechizacji ( np. ostatnia klasa szkoly sredniej- swiadectwo z ocena z religii)
5. Zaswiadczenie z USC
no i nie ma zadnych nauk w poradni rodzinnej, wiec roznie to moze byc... _________________ [url=http://www.wyjdzzamnie.pl][img]http://www.wyjdzzamnie.pl/suwaczki/suwaczek-39612.png[/img][/url]
[URL=http://www.naobcasach.pl][img]http://www.naobcasach.pl/m.linijka.i.1491.jpg[/img][/URL]
[quote]a kurs przedmalzenski? to chyba obejmuje poradnie?[/quote]
juz pisalam wyzej, ze ja nie wiem... bo ja mialam kurs przedmalzenski robiony w szkole sredniej na lekcjach religii... nic mi o poradni nie wiadomo, ale tematy wymagane moglybyc poruszane- nie zaprzecze...
a kamciaaaaaaa pisala ze to nie to samo- OK- ja nie wiem... _________________ [url=http://www.wyjdzzamnie.pl][img]http://www.wyjdzzamnie.pl/suwaczki/suwaczek-39612.png[/img][/url]
[URL=http://www.naobcasach.pl][img]http://www.naobcasach.pl/m.linijka.i.1491.jpg[/img][/URL]
Dołączył: 31 Maj 2007 Posty: 24320 Pomocy: 24 Skąd: Chorzów Data ślubu: 23 czerwca 2007 Wiek: 45
Wysłany: Pon Gru 08, 2008 8:36 pm Temat postu:
U nas nauki przedmalzenskie obejmują tez i poradnie. Geeralnie to wyglada tak, ze nauki trwają 3 dni po 1-1,5 godz. dziennie. Pierwszy dzien jest polowa spotkania z lekarką, a druga polowa z proboszczem, drugi dzien to najkrocej bo ok. pol godziny tylko z proboszczem, a trzeci dzien to z panią z poradni. I potem za miesiac albo dwa trzeba przyjsc jeszcze raz na 5 minut do pani z poradni, zeby jej zinterpretowac swoj wykres cyklu, to po to zeby pani zobaczyla czy nauczylysmy sie rozpoznawac u siebie dni swojego cyklu Tak wygladają u nas w parafii cale nauki z poradnia. _________________ [img]http://s7.suwaczek.com/20070623040114.png[/img]
[img]http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/8Itwi8q.jpg[/img][img]http://lb3f.lilypie.com/8Itwp2.png[/img] [img]http://s2.pierwszezabki.pl/018/018135990.png[/img]
Katrin a tak z ciekawosci, co z tymi dziewczynami ktore stosuja antykoncepcje hormonalna? u nich to troche sie mija z celem taki wykres _________________ [img]http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20090808580113.png[/img]
Dołączył: 31 Maj 2007 Posty: 24320 Pomocy: 24 Skąd: Chorzów Data ślubu: 23 czerwca 2007 Wiek: 45
Wysłany: Pon Gru 08, 2008 9:08 pm Temat postu:
Nie mam pojecia jak one wtedy to sobie zalatwiają z tą panią... Ja nigdy nie stosowalam. _________________ [img]http://s7.suwaczek.com/20070623040114.png[/img]
[img]http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/8Itwi8q.jpg[/img][img]http://lb3f.lilypie.com/8Itwp2.png[/img] [img]http://s2.pierwszezabki.pl/018/018135990.png[/img]
Dołączył: 14 Kwi 2008 Posty: 28077 Pomocy: 93 Skąd: Radom Data ślubu: 10.10.2009 Wiek: 41
Wysłany: Pon Gru 08, 2008 10:57 pm Temat postu:
A ja pamiętam że wszkole w ramach kursu też mielismy taką babeczkę z poradni. Pani nas zniechęcała do innych niż naturalne metod antykoncepcji. Utkwiło mi w pamięci jak mówiła o dziedziach które rodzą się czasem mimo założonej spirali. Ale i tak musimy się wybrać na 3 spotkania do poradni. Na szczęście u nas poradnia jest w salkach katechetycznych otwarta w każdy wtorek chyba więc nie będzie z tym problemu.
edit: Napisałam i dopiero zobaczyłam jakiego off topa robimy _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/43kt9vvj8429zypw.png[/img][img]http://www.suwaczki.com/zabki/images/89111956767829e2.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8ribrdr23q42.png[/img]
[img]http://images40.fotosik.pl/124/db23c73d271316da.gif[/img]
[quote="Katrin"]U nas nauki przedmalzenskie obejmują tez i poradnie. Geeralnie to wyglada tak, ze nauki trwają 3 dni po 1-1,5 godz. dziennie. Pierwszy dzien jest polowa spotkania z lekarką, a druga polowa z proboszczem, drugi dzien to najkrocej bo ok. pol godziny tylko z proboszczem, a trzeci dzien to z panią z poradni. I potem za miesiac albo dwa trzeba przyjsc jeszcze raz na 5 minut do pani z poradni, zeby jej zinterpretowac swoj wykres cyklu, to po to zeby pani zobaczyla czy nauczylysmy sie rozpoznawac u siebie dni swojego cyklu [/quote]
ok a jak ja nie będe chciała obcej osobie prezentować moich obserwacji? jestem wstydliwa i nie chce o tym z obcą babą gadać? mogę sobie przeprowadzić te obserwacje sama dla siebie, ale NAPRAWDE NAPRAWDE NAPRAWDE nie mam zamiaru ich nikomu obcemu prezentować! czy to jest konieczność??? już nie pierwszy raz o tym słyszę i tak mnie to przeraza...
a druga sprawa to taka, że oboje mamy "utopione" świadectwa z ostatnich klas szkół średnich na uczelniach (zarówno oryginał jak i odpis). co w takim razie?? mam się starać o odpis świadectwa w dziekanacie?
ja osobiście uważam, ze powinien być kładziony nacisk na te nauki...
szczególnie dla osób, które nie mają pojęcia o co chodzi w planowaniu rodziny i co oznacza rodzina.
Dzieciaczek cudo, ale jak się patrze na niektóre młode pary, które robią dzieci a potem załamka bo nie mogą sobie rady dać z wychowaniem...
na własne oczy widze taki przypadek... _________________ [url=http://www.wyjdzzamnie.pl][img]http://www.wyjdzzamnie.pl/suwaczki/suwaczek-39612.png[/img][/url]
[URL=http://www.naobcasach.pl][img]http://www.naobcasach.pl/m.linijka.i.1491.jpg[/img][/URL]
Dołączył: 18 Gru 2007 Posty: 5996 Pomocy: 18 Skąd: Czerwionka-Leszczyny Data ślubu: 28.04.2009 i 25.07.2009 Wiek: 40
Wysłany: Wto Gru 09, 2008 7:48 am Temat postu:
A myśly w LO nie mieli żadnej babki z poradki, ale pamiętam, że z księdzem gadaliśmy o antykoncepcji Oj jaka to była burzliwa dyskusja!! Biedak prawie sam jeden był za naturalnym planowaniem rodziny i nawet ja się z nim kłóciłam. Hehe, a dziś mam takie samo zdanie jak on wtedy, hehe, ale on chyba o tym już teraz wie _________________ Kochamy Cię, Bogusiu!
[img]http://s2.suwaczek.com/201201111565.png[/img]
Kochamy Cię, Jadziu!
[img]http://s9.suwaczek.com/201408301765.png[/img]
http://bubinkowo.blogspot.com
Dołączył: 31 Maj 2007 Posty: 24320 Pomocy: 24 Skąd: Chorzów Data ślubu: 23 czerwca 2007 Wiek: 45
Wysłany: Wto Gru 09, 2008 11:45 am Temat postu:
Abalot u nas niestety kazdy musial przyjsc z tym wykresem bo inacej nie dostal podpsu ze zaliczyl poradnie, a ten podpis byl obowiazkowy. Pani od razu tez zaznaczyla, ze ona ma nas tylko nauczyc tej metody i srawdzic czy mysmy sie nauczyli, ale czy ją bedziemy stosowac czy tez nie to jej juz nie interesuje bo to kazdego indywidualna sprawa. Tak ze babke z poradni mile wspominamy, taka na luzie byla
Megi, masz racje... jak sie patrzy na niektore pary ktore to zdziwione sa bardzo, ze dziecka sie spodziewają... bo niby jak to mozliwe... przeciez stosowali antykocepcje... A w ciaze przeciez mozna zajsc zawsze mimo antykocepcji... Niestety ale są takie pary bardzo potem zdziwione. _________________ [img]http://s7.suwaczek.com/20070623040114.png[/img]
[img]http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/8Itwi8q.jpg[/img][img]http://lb3f.lilypie.com/8Itwp2.png[/img] [img]http://s2.pierwszezabki.pl/018/018135990.png[/img]
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Tak wygladają u nas w parafii cale nauki z poradnia.
Oj jaka to była burzliwa dyskusja!! Biedak prawie sam jeden był za naturalnym planowaniem rodziny i nawet ja się z nim kłóciłam. Hehe, a dziś mam takie samo zdanie jak on wtedy, hehe, ale on chyba o tym już teraz wie 
A w ciaze przeciez mozna zajsc zawsze mimo antykocepcji... Niestety ale są takie pary bardzo potem zdziwione.