Dołączył: 31 Maj 2007 Posty: 24320 Pomocy: 24 Skąd: Chorzów Data ślubu: 23 czerwca 2007 Wiek: 45
Wysłany: Nie Mar 15, 2009 12:11 am Temat postu:
to z Kropelką dobre _________________ [img]http://s7.suwaczek.com/20070623040114.png[/img]
[img]http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/8Itwi8q.jpg[/img][img]http://lb3f.lilypie.com/8Itwp2.png[/img] [img]http://s2.pierwszezabki.pl/018/018135990.png[/img]
Jaka jest różnica między kaczką a teściową?
-Kaczka zasra całe podwórko,a teściowa całe życie. _________________ [img]http://s8.suwaczek.com/20101002310216.png[/img]
[img]http://s1.suwaczek.com/200710022436.png[/img]
Dołączył: 01 Mar 2009 Posty: 2058 Pomocy: 3 Skąd: Woking Data ślubu: 24 kwietnia 2010 Wiek: 35
Wysłany: Sro Paź 28, 2009 3:57 pm Temat postu:
[quote="Ola86"]Spotyka się dwóch facetów, jeden mówi:
- Kurcze, powiedz mi co mam zrobić, mam problem z teściową, wchrzania się do każdej dyskusji, kłócimy się, nie mogę dojść z nią do ładu.
- Spoko, kup jej samochod, teraz jest dużo wypadków, zabije się gdzieś.
- o.k.
Spotykają się po dwóch tygodniach:
- Chryste, aleś mi doradził.
- Co się stało?
- Posłuchaj, nie dość, że straciłem kase na samochód, ona żyje i prowadzi jak szatan to jeszcze ma 3 kierowców na sumieniu.
- A jaki jej samochód kupiłeś????
- No, Syrenkę.
- Boś głupi, trzeba było jaguara, to by już nie żyła.
- o.k. teraz kupie jaguara.
Spotykają się po następnych dwóch tygodniach:
- Rany julek, jaki jestem szczęśliwy!
- Co, nie żyje? A nie mówiłem?
- Uffff, wreszcie nie żyje, a najbardziej mi się podobało, jak jej głowę odgryzał.[/quote]
hahahahahaha nie mogę. _________________ [img]http://www.suwaczek.pl/cache/254f39c7db.png[/img]
`nasze życia wirują jak kule w bębnie totolotka`
Jasio do taty:
Tato jaka jest różnica miedzy wizytą a wizytacją ?
No widzisz synku jak my jedziemy do babci to to jest wizyta
a jak ona do nas to to jest wizytacja.
Jasio do taty:
Tato jaka jest różnica miedzy wizytą a wizytacją ?
No widzisz synku jak my jedziemy do babci to to jest wizyta
a jak ona do nas to to jest wizytacja. [/quote]
Pewien facet miał straszną francę teściową, nienawidzili się wzajemnie. Nagle któregoś dnia teściowa zaprosiła go na obiad. Facet w szoku że taka dobra ale przyszedł. Usiadł podejrzliwy za stołem a teściowa cała w skowronkach postawiła przed nim talerz z jedzeniem i wyszła na chwilkę. Facet pomyslał że ona coś kombinuje i na wszelki wypadek dał kawałek mięsa kotu. Kot zjadł i natychmiast padł jak długi. Niedługo potem wróciła teściowa
-ty stara czarownico chciałaś mnie otruć! - wrzasnął zięć i wywalił teściową przez okno
W tym momencie zrywa się kot i woła: yes yes yes !!! _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/cong299opvq5sghv.png[/img]
"..byłaby piosenka bardzo nieziemska
o zakochanych aż do szaleństwa - nieludzko"
K.I.Gałczyński
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni1, 2, 3
Strona 3 z 3
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach