Dołączył: 31 Maj 2007 Posty: 24320 Pomocy: 24 Skąd: Chorzów Data ślubu: 23 czerwca 2007 Wiek: 45
Wysłany: Czw Mar 20, 2008 11:25 am Temat postu:
Tak powrócmy do tematu, bo ta rozmowa jest bezsensowna od samego początku. Kogos kto ma odmienne zdanie i tak się nie przekona, wic nie widze sensu. _________________ [img]http://s7.suwaczek.com/20070623040114.png[/img]
[img]http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/8Itwi8q.jpg[/img][img]http://lb3f.lilypie.com/8Itwp2.png[/img] [img]http://s2.pierwszezabki.pl/018/018135990.png[/img]
Rasadu moja polonistka też płakała jak recytowałam wiersze hi hi hi
Możemy sobie rękę podać _________________ [b]"Bardziej lubię siebie, kiedy mam Cię obok." Sylwia&Petter-26.12.2014[/b]
Dołączył: 12 Lis 2007 Posty: 7521 Pomocy: 9 Skąd: :) Data ślubu: 7 czerwiec 2008 rok :-) Wiek: 40
Wysłany: Czw Mar 20, 2008 5:55 pm Temat postu:
Wrócimy,aleja się wypowiem jeszcze Religia to przedmiot na którym taka samo zdobywa sie wiedzę jak na innych,ale to fakt,że ścisle połączona jest z wiarą...Dlatego nie rozumie po co chodzić na religię i narzekać jak ma się to gdzieś....Bo jak wierzę to chce pogłebiać swoją wiedzę na tematy związane z moją religią,więc staram się wynieść z katechezey jak najwięcej...Więc po co to kłotnia? Prawda jest taka,że jak ktoś ma Kościół i religię gdzieś źle zachowuje się na religii,nie uczy się itd.bo nie ma szacunku ani do prowadzącego zajęcia ani do przedmiotu... _________________ [img]http://www.suwaczek.pl/cache/60bb514a3c.png[/img]
[quote="Katrin"]Może i mialam to szcęście... i może masz rację. Ale ja nadal będe twierdzila jedno, że do koscioła chodzę dla Boga, nie dla księdza.[/quote]
A ja do kościoła chodzę dla siebie jak mam taką potrzebę i dla nikogo innego.. _________________ [url=http://www.wyjdzzamnie.pl][img]http://www.wyjdzzamnie.pl/suwaczki/suwaczek-45766.png[/img][/url]
Dołączył: 31 Maj 2007 Posty: 24320 Pomocy: 24 Skąd: Chorzów Data ślubu: 23 czerwca 2007 Wiek: 45
Wysłany: Nie Paź 19, 2008 8:47 pm Temat postu:
[quote="anulek"][quote="Katrin"]Może i mialam to szcęście... i może masz rację. Ale ja nadal będe twierdzila jedno, że do koscioła chodzę dla Boga, nie dla księdza.[/quote]
A ja do kościoła chodzę dla siebie jak mam taką potrzebę i dla nikogo innego..[/quote]
Ale ta potrzeba chyba z czegos wynika. Gdyby tam była pustka i nie było nikogo (mówię o Bogu), to chyba bys tam nie chodzila, bo po co? _________________ [img]http://s7.suwaczek.com/20070623040114.png[/img]
[img]http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/8Itwi8q.jpg[/img][img]http://lb3f.lilypie.com/8Itwp2.png[/img] [img]http://s2.pierwszezabki.pl/018/018135990.png[/img]
A ja mam inne pytanie, chodzimy teraz na kurs przedmałżeński i dziś dostaliśmy zaproszenie dla rodziców na przyszły tydzień, w jakim celu oni mają tam przyjść???
Dołączył: 09 Sie 2008 Posty: 4353 Pomocy: 23 Skąd: Poznań Data ślubu: 4 lipca 2009 Wiek: 37
Wysłany: Pon Paź 20, 2008 1:57 pm Temat postu:
ja słyszałam o zaproszeniu rodziców na koniec kursu na mszę.. może o to chodzi..? _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdtv73zqi6tnaa.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdtv73kb8u1tec.png[/img]
No właśnie to nie jest koniec kursu, bo kurs trwa do 23 listopada a spotkanie jest w niedzielę.
My mamy normalnie spotkanie o 15 a nasi rodzice na 17, kurcze nie wiem naprawdę o co chodzi
Dołączył: 12 Lis 2007 Posty: 7521 Pomocy: 9 Skąd: :) Data ślubu: 7 czerwiec 2008 rok :-) Wiek: 40
Wysłany: Pon Paź 20, 2008 3:04 pm Temat postu:
[quote="elen"]DDDaria pierwszy raz o czyms takim słyszę [/quote]
Nasi rodzice tez mieli przyjsc i.....to była bardzo dobry pomysł Była wspolna Msza Święta,a po Mszy Świetej....nauka dla Rodziców Ksiadz bardzo fajnie przedstawił odejscie dzieci z domu,jak powinii zachowac sie Rodzice,jak to przyzyc itd...Np. Zakochane mamusie w syneczkach skonczyło się!Teraz oni beda miec Zony i oni naleza do nich,pogódzcie sie z tym! Mowil to takim tonem smiesznym,ze rodzice sie smiali a bardzo dobitnie to brzmiało _________________ [img]http://www.suwaczek.pl/cache/60bb514a3c.png[/img]
Dołączył: 12 Lis 2007 Posty: 7521 Pomocy: 9 Skąd: :) Data ślubu: 7 czerwiec 2008 rok :-) Wiek: 40
Wysłany: Wto Paź 21, 2008 3:09 pm Temat postu:
Elen tak moze sie wydawac....Ale naprawde to było u nas coś fajnego...A jak sie odbywaja nauki normalnie w kosciele parafialnym to najczesciej sa one organizowane w szybszym trybie niz np.w duszpasterstwie akademickim (a ja na takich bylam,prowadzonych przez ksiedza opiekuna duszpasterstwa akademickiego)...I takie nauki wygladaja troszkę inaczej i sa dla tych bardziej "wymagajacych" _________________ [img]http://www.suwaczek.pl/cache/60bb514a3c.png[/img]
ja tez mysle ze to fajny pomysl takie spotkanie dla rodzicow, a poza tym to zaproszenie wiec jesli nie maja ochoty isc to nie musza _________________ [url=http://www.wyjdzzamnie.pl][img]http://www.wyjdzzamnie.pl/suwaczki/suwaczek-23864.png[/img][/url]
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach