Dołączył: 14 Sie 2008 Posty: 12479 Pomocy: 19 Skąd: Zduńska Wola Data ślubu: Chcę o niej zapomnieć Wiek: 38
Wysłany: Sro Kwi 01, 2015 7:17 pm Temat postu:
Pogratuluję i tu
A teraz bądź po prostu szczęśliwa _________________ [img]http://img822.imageshack.us/img822/755/98022762.jpg[/img] [img]http://www.suwaczek.pl/cache/25fb985604.png[/img]
[img]http://www.suwaczek.pl/cache/ee5849e49b.png[/img] Moje trzecie dziecko www.logomama.pl
[quote="londonEwa"]No I sie Sylwia rozwiodla [/quote]
Ale jeszcze nie napisała czy rozwiodła się już czy nie
A druga sprawa taka. Ja jakoś nie potrafię gratulować sylweczce. Bo niby czego. Że jej się w życiu nie ułożyło. Ja nie potrafił bym tak opisywać wszystko jak sylweczka. Bardziej starał się temat schować w najgłębiej w kieszeń i nie przyznawać się do tego. Nie ważne czyja to by była wina dla mnie rozwód to mega porażka którą nie chciał bym się dzielić z innymi. I depresja na kolejne "5 lat".
Rozwiodla sie bo pisala o tym na fb
Dlaczego uwazasz ze jej sie zycie nie ulozylo? Ma wspaniala corke, sukcesy zawodowe na swoim koncie, znalazla fajnego faceta... TERAZ wlasnie jej sie zycie uklada. Tyle ze nie z tym kimjj sie wydawalo ae jest odpowiedni.
[quote="czekoladka1987"]
Dlaczego uwazasz ze jej sie zycie nie ulozylo? Ma wspaniala corke, sukcesy zawodowe na swoim koncie, znalazla fajnego faceta... TERAZ wlasnie jej sie zycie uklada. Tyle ze nie z tym kimjj sie wydawalo ae jest odpowiedni.[/quote]
Nie wiem czy jej ulżyło czy nie. Ja napisałem jak ja to odbieram.
[quote="czekoladka1987"]Rozwiodla sie bo pisala o tym na fb[/quote]
Teraz nie dziwie się że często w tematach sensu dyskusji nie kumam bo urywa się temat i pojawia na innym etapie jak pewne rzeczy na fb się wypisuje .
Dołączył: 04 Sty 2009 Posty: 34039 Pomocy: 109 Skąd: BYDGOSZCZ/ZIELONA GORA Data ślubu: 9.03.2010 /25.09.2010 Wiek: 39
Wysłany: Sro Kwi 01, 2015 9:07 pm Temat postu:
no wybacz, nikt tu dla Ciebie specjalnie nie będzie wyłuszczał spraw dla innych oczywistych ...
widocznie Sylwiczka ma gdzieś, czy wszystko kumasz czy też nie
Poza tym jak Sylwia miałaby na forum schować to jak najgłębiej? udawać, że jest z mężem? musiałaby zamknąć swój interes, zmienić telefon, maila, usunąć profile społecznościowe itd
Tak się składa, że większość starych foremek zna się tu od lat i nasze kontakty nie ograniczają się do forum, znamy swoje telefony, adresy, imiona i nazwiska także tego, ciężko by jej było _________________ [img]http://www.swadba.pl/suwaczki/000131010a31323835333635363030.jpg[/img][URL=http://www.fotosik.pl][img]http://images41.fotosik.pl/256/360e58c04f29ee95.jpg[/img][/URL]
[quote="manga26"]no wybacz, nikt tu dla Ciebie specjalnie nie będzie wyłuszczał spraw dla innych oczywistych ...
widocznie Sylwiczka ma gdzieś, czy wszystko kumasz czy też nie
Poza tym jak Sylwia miałaby na forum schować to jak najgłębiej? udawać, że jest z mężem? musiałaby zamknąć swój interes, zmienić telefon, maila, usunąć profile społecznościowe itd
Tak się składa, że większość starych foremek zna się tu od lat i nasze kontakty nie ograniczają się do forum, znamy swoje telefony, adresy, imiona i nazwiska także tego, ciężko by jej było [/quote]
Ale ona ma inne podejście do tej sprawy. Ja bardziej pisałem o sobie i ogólnie o podejściu do rozwodu.
Dołączył: 04 Sty 2009 Posty: 34039 Pomocy: 109 Skąd: BYDGOSZCZ/ZIELONA GORA Data ślubu: 9.03.2010 /25.09.2010 Wiek: 39
Wysłany: Sro Kwi 01, 2015 9:14 pm Temat postu:
możesz mieć pewność, że Twoim rozwodem ( bądź jego brakiem) nikt się nie będzie ekscytował , więc specjalnie nie musiałbyś się ukrywać _________________ [img]http://www.swadba.pl/suwaczki/000131010a31323835333635363030.jpg[/img][URL=http://www.fotosik.pl][img]http://images41.fotosik.pl/256/360e58c04f29ee95.jpg[/img][/URL]
[quote="manga26"]możesz mieć pewność, że Twoim rozwodem ( bądź jego brakiem) nikt się nie będzie ekscytował , więc specjalnie nie musiałbyś się ukrywać [/quote]
I bardzo dobrze tym lepiej dla mnie, Cieczy mnie to bardzo
Dziękuję, dziękuję - oficjalnie rozwiedziona będe za 3 dni, bo odczyt wyroku przesunęli na 9 kwietnia, ale sędzina powiedziała, że już po wszystkim (nawet nie musimy się stawiać w sądzie na ten odczyt). Tak, ze no Przepraszam, że sama nie zameldowałam na forum, ale prosto z sądu gnałam na lotnisko po Pettera i właśnie z lotniska wróciłam, bo dziś wyjeżdżał do domu - teraz siedzę i ryczę ale cóż...
Za 11 dni ja lecę do niego - oby szybko minął ten czas
Dziękuje za gratulacje - czuję W KOŃCU! że żyję!!! A tych lat za zmarnowane nie uważam, bo gdyby nie małżeństwo i kryzysy z ex to nigdy nie poznałabym Pettera To wszystko tak właśnie być miało _________________ [b]"Bardziej lubię siebie, kiedy mam Cię obok." Sylwia&Petter-26.12.2014[/b]
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach