no ja nie wiem, bede musiala jakos to pogodzic, on bedzie mial latwiej bo pracuje i pracowac bedzie a ja nie dosc ze praca, studia, slub (chociaz to jest fajne) podroz i nie wiadomo co jeszcze .... _________________ "Miłość nie polega na wzajemnym wpatrywaniu się w siebie, ale wspólnym patrzeniu w tym samym kierunku"
Dołączył: 07 Sie 2007 Posty: 15356 Pomocy: 16 Skąd: Żory Data ślubu: 2 maja 2009 Wiek: 37
Wysłany: Pią Sty 18, 2008 2:26 am Temat postu:
musisz dac radę ja zaraz po ślubie będę miała obronę a potem chcę iść na magisterskie i wcześniej mieć dzidziusia nie poddaje się _________________ [img]http://s7.suwaczek.com/20090502290214.png[/img]
[img]http://s6.suwaczek.com/201005155162.png[/img]
[b]Tylko Ciebie mogę kochać tak.. Tak do końca, jak kocha się tylko raz [/b]
Ja też studiuję zaocznie dwa kierunki ale mam też wymagającą pracę i nie daję rady
a tak z innej beczki co do wcześniejszych wypowiedzi:
bez obrazy ale wydaje mi się że niestety nie kazdy rozumie na czym polega wynajecie organizatora - oni za nas nie wybieraja - tylko szukają nam podwykonawców odpowiednich do naszej "wizji wesela", przynosza gotowe oferty, umawiają na spotkania w dogodnym dla nas czasie,ewentualnie doradzaja, koordynują wykonanie uslugi (nie ja będę sprawdzać czy dekoracje są zgodne z umową tylko oni) - dzięki temu nie muszę biegać i szukać, a w dniu ślubu moim zadaniem będzie tylko dobrze się bawić i ładnie wyglądać _________________ [url=http://www.wyjdzzamnie.pl][img]http://www.wyjdzzamnie.pl/suwaczki/suwaczek-1981.png[/img][/url]
Dołączył: 12 Lis 2007 Posty: 7521 Pomocy: 9 Skąd: :) Data ślubu: 7 czerwiec 2008 rok :-) Wiek: 40
Wysłany: Pią Sty 18, 2008 10:30 am Temat postu:
Ja nawet nie dlatego,ze nikt inny tego lepiej nie zrobi,bo na pewno b y zrobił,ale to już nie będzie takie moje...A tak mogę czuć klimat ślubu tyle miesicy a nie jeden dzień _________________ [img]http://www.suwaczek.pl/cache/60bb514a3c.png[/img]
Dołączył: 18 Gru 2007 Posty: 5996 Pomocy: 18 Skąd: Czerwionka-Leszczyny Data ślubu: 28.04.2009 i 25.07.2009 Wiek: 40
Wysłany: Pią Sty 18, 2008 2:55 pm Temat postu:
Hehe, moim wedding planerem... jestem ja sama Mama też bardzo mi pomaga. A narzeczony... póki co, zdaję mu systematycznie relację z postępów ;P _________________ Kochamy Cię, Bogusiu!
[img]http://s2.suwaczek.com/201201111565.png[/img]
Kochamy Cię, Jadziu!
[img]http://s9.suwaczek.com/201408301765.png[/img]
http://bubinkowo.blogspot.com
Dołączył: 18 Gru 2007 Posty: 5996 Pomocy: 18 Skąd: Czerwionka-Leszczyny Data ślubu: 28.04.2009 i 25.07.2009 Wiek: 40
Wysłany: Pią Sty 18, 2008 4:32 pm Temat postu:
Ja lecę do niego na święta. Potem on przyjeżdża w kwietniu na nasze urodziny. Później zobaczymy się na weselu kuzynki w maju no i myślę, że ostatecznie wróci w lipcu i pomoże mi w dalszych przygotowaniach _________________ Kochamy Cię, Bogusiu!
[img]http://s2.suwaczek.com/201201111565.png[/img]
Kochamy Cię, Jadziu!
[img]http://s9.suwaczek.com/201408301765.png[/img]
http://bubinkowo.blogspot.com
Dołączył: 12 Lis 2007 Posty: 7521 Pomocy: 9 Skąd: :) Data ślubu: 7 czerwiec 2008 rok :-) Wiek: 40
Wysłany: Pią Sty 18, 2008 5:34 pm Temat postu:
Jak to na "nasze"urodziny? Ale Wam współczuję,bo wiem co to znaczy związek na odległość Chyba nie ma lepszej próby miłości... _________________ [img]http://www.suwaczek.pl/cache/60bb514a3c.png[/img]
Dołączył: 18 Gru 2007 Posty: 5996 Pomocy: 18 Skąd: Czerwionka-Leszczyny Data ślubu: 28.04.2009 i 25.07.2009 Wiek: 40
Wysłany: Pią Sty 18, 2008 7:40 pm Temat postu:
Na nasze urodziny, bo oboje mamy urodziny w kwietniu. On 17. a ja 28. Mój kochany jest tylko 11 dni starszy ode mnie _________________ Kochamy Cię, Bogusiu!
[img]http://s2.suwaczek.com/201201111565.png[/img]
Kochamy Cię, Jadziu!
[img]http://s9.suwaczek.com/201408301765.png[/img]
http://bubinkowo.blogspot.com
Dołączył: 18 Gru 2007 Posty: 5996 Pomocy: 18 Skąd: Czerwionka-Leszczyny Data ślubu: 28.04.2009 i 25.07.2009 Wiek: 40
Wysłany: Pią Sty 18, 2008 8:03 pm Temat postu:
Ja już to przerabiałam. Kiedyś miałam chłopaka z drugiego końca Polski i widywaliśmy się raz na kilka miesięcy. Wytrzymaliśmy tak rok i 8 miesięcy.
A z Szymkiem też mieliśmy już kiedyś związek na odległość. 2,5 roku temu ja wyjechałam do Niemiec, ale tylko na 2,5 miesiąca.
Takie rozstania przyjemne nie są... Choć mają też dobre strony Ja mówię mu, jak widzę szczegóły naszego ślubu i wesela, on dodaje swoje 3 grosze, ale to ja mam ostatnie zdanie, bo ja wszystko tu na miejscu załatwiam Potem go tylko powiadamiam o ostatecznej decyzji Hihih... _________________ Kochamy Cię, Bogusiu!
[img]http://s2.suwaczek.com/201201111565.png[/img]
Kochamy Cię, Jadziu!
[img]http://s9.suwaczek.com/201408301765.png[/img]
http://bubinkowo.blogspot.com
ja ze swoim też mamy urodziny w grudniu ja 23 a on 30, ale i tak jest starszy o dwa lata i 7 dni _________________ "Miłość nie polega na wzajemnym wpatrywaniu się w siebie, ale wspólnym patrzeniu w tym samym kierunku"
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni1, 2, 3Następny
Strona 2 z 3
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach