Dołączył: 31 Maj 2007 Posty: 24320 Pomocy: 24 Skąd: Chorzów Data ślubu: 23 czerwca 2007 Wiek: 45
Wysłany: Pon Gru 21, 2009 9:25 pm Temat postu:
[quote="Violeta"]Katrin, a co tylko faceci po 50-tce mogą się viagrą wspomagać? Są i przypadki 20-paroletnich facetów, którzy mają problemy z erekcją i też się wspomagają [/quote]
No dobra, ale w takim razie jesli juz teraz musi, to co bedzie za 10-20 lat? _________________ [img]http://s7.suwaczek.com/20070623040114.png[/img]
[img]http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/8Itwi8q.jpg[/img][img]http://lb3f.lilypie.com/8Itwp2.png[/img] [img]http://s2.pierwszezabki.pl/018/018135990.png[/img]
Jeśli to przyczyny natury psychicznej a nie fizycznej to czasem dzięki terapii psychologicznej można usunąć te psychiczne bariery. A jak natury fizycznej to nie da się bez farmakologii. Cały czas musiałby brać viagrę, a ona bardzo szkodzi na serce i często po latach częstego jej zażywania można zejść na zawał _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhmui9cx1jo.png[/img] [url=http://www.suwaczki.com/zabki][img]http://www.suwaczki.com/zabki/images/8e0b34ef938c8667.png[/img][/url]
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 35061 Pomocy: 39 Skąd: Knurów Data ślubu: 11.06.2011 Wiek: 35
Wysłany: Wto Gru 22, 2009 3:57 pm Temat postu:
a ja się dziwię że ten facet z Playboya skoro bierze tyle już tą viagrę dalej żyje _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr9vvjfv9cdh83.png[/img]
Pewnie już dawno ma wszczepiony rozrusznik _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhmui9cx1jo.png[/img] [url=http://www.suwaczki.com/zabki][img]http://www.suwaczki.com/zabki/images/8e0b34ef938c8667.png[/img][/url]
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 35061 Pomocy: 39 Skąd: Knurów Data ślubu: 11.06.2011 Wiek: 35
Wysłany: Wto Gru 22, 2009 5:54 pm Temat postu:
ale jak oglądam ten program to sikam ze śmiechu momentami, że można być takim głupim _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr9vvjfv9cdh83.png[/img]
Hehe katastrofa to jest. Ja rzadko to już oglądam bo u siebie w pokoju nie mam mtv a do drugiego pokoju specjalnieiść i oglądać mi się nie chce bo ja często coś oglądam, pisząc na kompie jednocześnie _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhmui9cx1jo.png[/img] [url=http://www.suwaczki.com/zabki][img]http://www.suwaczki.com/zabki/images/8e0b34ef938c8667.png[/img][/url]
Dołączył: 04 Sty 2009 Posty: 34039 Pomocy: 109 Skąd: BYDGOSZCZ/ZIELONA GORA Data ślubu: 9.03.2010 /25.09.2010 Wiek: 39
Wysłany: Nie Gru 27, 2009 12:22 pm Temat postu:
Werona, czy u Twojego męża problem pojawił sie wcześniej przed slubem?
jak wygladało wcześniej Wasze zycie seksualne?
czy planujecie dzieci? jaka antykoncepcję stosujecie?
czy w Waszym życiu nastapiły ostatnio jakies zmiany? ( poza slubem)
i zauwazylaś zmiane w żachowaniu męża?
Przepraszam, ze tak obcesowo pytam, ale takie same pytania usłyszelibyscie od seksuologa, a chciałabym Wam pomóc ( współprowadzilam terapie grupową i troszkę znam zagadnień w tym zakresie, ale zaden ze mnie ekspert, moze po prostu wspólnymi siłami musimy poszukac drogi, która poprowadzic twego męża do specjalisty )
jesli chodzi o penige - spróbujcie, nie zaszkodzi _________________ [img]http://www.swadba.pl/suwaczki/000131010a31323835333635363030.jpg[/img][URL=http://www.fotosik.pl][img]http://images41.fotosik.pl/256/360e58c04f29ee95.jpg[/img][/URL]
Dołączył: 04 Sty 2009 Posty: 34039 Pomocy: 109 Skąd: BYDGOSZCZ/ZIELONA GORA Data ślubu: 9.03.2010 /25.09.2010 Wiek: 39
Wysłany: Nie Gru 27, 2009 12:24 pm Temat postu:
Megi, w Polsce sprzedaz placebo jest zabroniona, mozna w obieg handlowy wypuszczać jedynie srodki o udowodnionym działaniu terapeutycznym _________________ [img]http://www.swadba.pl/suwaczki/000131010a31323835333635363030.jpg[/img][URL=http://www.fotosik.pl][img]http://images41.fotosik.pl/256/360e58c04f29ee95.jpg[/img][/URL]
manga25 przed ślubem takie problemy nie występowały, dzieci planujemy;) jesli chodzi o antykoncepcję to stosujemy głównie prezerwatywy, co do zmian w zyciu to poza ślubem nie wydarzyło sie ostatnio nic znaczącego, a moj maż zachowuje się normalnie poza narastajaca frustracja czego przyczyna jest fakt że jak twierdzi " nie zadowala mnie" ;/
W kwestii tego preparatu (Penigra) to właśnie juz któraś opinia ktora potwierdza ze nic nie szkodzi sprobowac, dlatego postanowilam sie zaopatrzyc w ten preparat na upojna noc sylwestrową na pewno dam znac jakie byly efekty. Pozdrawiam!
Dołączył: 04 Sty 2009 Posty: 34039 Pomocy: 109 Skąd: BYDGOSZCZ/ZIELONA GORA Data ślubu: 9.03.2010 /25.09.2010 Wiek: 39
Wysłany: Pon Gru 28, 2009 10:41 am Temat postu:
kurcze, to może być efekt samospełniajacej sie przepowiedni : raz zaniemógł i tak go to poczesało, że przed kazdym stosunkiem mysl, ze nie da rady i nie daje, bo tak mysli i spirala się nakręca. Na razie daj sobie spokój z penigra czy jakakolwiek farmakopomoca , na to przyjdzie czas. Wogóle temat problemów z seksem nie istnieje, zadnej napinki, kombinacji, prób, spokój cisza. Niech tam sobie nawet w tego sylwka popije, zachowujcie sie jakbyscie nie mieli zadnych problemów ze stosunkiem, nawet gdyby na sylwestra miało nic nie być jak w was sie trochę energii zbierze to zaskocz go gdzies, ale nic planowanego, szybki numerek, zeby nie myslal o tym, ze wyjdzie czy nie wyjdzie, tylko działanie. Obawiam się, ze jak pogonisz w jego kierunku z penigrą, to zamiast wskoczyć na byka wpadniesz w dola - on bedzie czuł presje, że dajesz mu tabletki, bo on sie nie sprawdza i lipa z tego bedzie.
Dobra, teraz sprawa antykoncepcji - czy mysleliscie nad zmiana metody? Gumki sa ok, ale potrzeba czasu na załozenie i te sprawy, przerywacie akt miłosny w najbardziej goracym momencie i to tez nie sprzyja utrzymaniu wzwodu. Moze pigułki czy plastry by były ok? na jakis czas tylko
Rozumiem, ze dzieci planujecie w przyszłosci, nie teraz?
teraz jeszcze taka sprawa - czy poza sprawnoscią seksualna zauwazyłaś jakąś zmiane w jego zachowaniu? stał się bardziej zmeczony, ma bóle głowy, skarzy się na złe samopoczucie? albo moze nagle zrobił sie bardzo aktywny domowo, zawodowo, rozpiera go energia?
dobrze, zeby zrobił tez podstawowe badania - moze ma jakąs infekcje, która powoduje dyspareunie - bolesny stosunek, dla facetów to sprawa bardzo wstydliwa, moze zwyczajnie sie do tego nie przyznawać. Badanie ogólne moczu, morfologia powinny rozwiazac sprawe. Przydałoby sie takze zrobić lipidogram - badanie poziomu cholesterolu i triglicerydów, moze po prostu miec wysoki ich poziom ( slubny stres, praca) i uniemozliwia to prawidłowe ukrwienie struktur gabczastych i jamistych penisa, a co za tym idzie prawidłowej erekcji. Do tego dochodzi sprawa hormonów stresu, które powoduja rozkurcz naczyń i krew odpływa w sina dal.
Dobrze, zebys najlepiej w casie igraszek uwaznie obejrzała jego penisa - moze tam zobaczysz jakies ślady infekcji - zaczerwienienie , tkliwość, nadmiar mastki pod napletkiem, zmiany skóry moszny. Tylko ogledziny takie musisz wykonać dyskretnie i z wyczuciem - on nie moze zobaczyc, że masz motywacje inne niz tylko seksualne.
Moze być też tak, ze stres przedślubny stymulował u niego nadnercza do zdwojonej produkcji kortyzolu ( hormon stresu) i jednocześnie testosteronu, gdy stresowa stymulacja się skończyla nastapił objaw wyczerpania - nadnercza i jadra ogłuszone wysiłkiem odpoczywaja teraz i produkuja za malo testosteronu, w najprostszym mechanizmie pod słońcem, w mechanizmie zuzycia. Niektórzy faceci tak mają - w sytuacjach napięcia maja wysoki pik testosteronu, a gdy czas hiperbodźcowania mija maja tego hormonu gwałtowny spadek. Uproszczając - Twojemu mężowi brakuje ekstremalnych wrażeń, by rozbujać jego testosteronowa fabryke. Jest to sprawa raczej rzadka, niemniej zdarza się.
Mozesz spróbować troche go hormonalnie rozruszać dieta - orzechy, oliwa z oliwek, to źródło nienasyconych kwasów tłuszczowych, najlepszego połproduktu do wyrobu hormonów płciowych, podobnie ryby, owoce morza, jajka, cudowne działanie ma też imbir - substancje w nim zawarte podczas oddawania moczu podrażniają cewke moczową i powodują staly napływ krwi nie tylko do cewki, ale do całego sprzetu. Najlepszy jesy surowy w sałatkach, czy w chinszczyźnie. Na jakiś czas warto odstawić mieso wieprzowe, albo je ograniczyc. Jesli lubi słodycze to tez warto, zeby je jadał - glukoza daje pałer a czekolada stymuluje produkcję endorfin, hormonów szczęścia i zadowolenia. _________________ [img]http://www.swadba.pl/suwaczki/000131010a31323835333635363030.jpg[/img][URL=http://www.fotosik.pl][img]http://images41.fotosik.pl/256/360e58c04f29ee95.jpg[/img][/URL]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bjw4zwf5aqjss.png[/img] [img]http://s2.pierwszezabki.pl/043/043131960.png[/img] Użytkownik otrzymał punkt pomocy za ten post.
Dołączył: 25 Lut 2009 Posty: 5383 Pomocy: 6 Skąd: Włocławek Data ślubu: Za 5 lat Wiek: 40
Wysłany: Wto Gru 29, 2009 1:44 pm Temat postu:
"glukoza daje pałer a czekolada stymuluje produkcję endorfin, hormonów szczęścia i zadowolenia."
Czy to możliwe, że po świętach, gdy zajadłam się jeden dzień ciastami i czekoladą, mogła wrócić mi przez to ochota na sex?
Jestem napalona jak już dawno nei byłam... a ostatnimi czasy tylko ta dieta i dieta... _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/16ud3e3kg5gpc8w6.png[/img]
Dołączył: 04 Sty 2009 Posty: 34039 Pomocy: 109 Skąd: BYDGOSZCZ/ZIELONA GORA Data ślubu: 9.03.2010 /25.09.2010 Wiek: 39
Wysłany: Wto Gru 29, 2009 1:55 pm Temat postu:
mozliwe ale mysle, ze to dlatego, ze jestes odpoczeta, zrelaksowana, troche wolnego itd _________________ [img]http://www.swadba.pl/suwaczki/000131010a31323835333635363030.jpg[/img][URL=http://www.fotosik.pl][img]http://images41.fotosik.pl/256/360e58c04f29ee95.jpg[/img][/URL]
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni1, 2, 3, 4Następny
Strona 2 z 4
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach