Dołączył: 15 Paź 2008 Posty: 4222 Pomocy: 19 Skąd: Warszawa Data ślubu: 16.10.2010 Wiek: 37
Wysłany: Sob Mar 07, 2009 6:26 pm Temat postu:
no to ja też poproszę
może fakt że mój M. mieszka w Warszawie na coś się przyda _________________ www.klara-power.pl
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/qdkki09k1lkfb0wp.png[/img]
[img]http://s5.suwaczek.com/20101016580517.png[/img]
"Kiedy kochasz, to dusza nie śpi; Kiedy kochasz, to wiesz, że żyjesz"
tez wymarzylam sobie obraczke z kamieniem wydaje mi sie ze ladnie bedize sie komponowac z pierscionkiem ktory jest z diamentem z reszta jak bedizxe kamien to z tej strony obraczka bedize mniej porysowana bo nie beidze sie okrecac na palcu - tak poradili mi w jednym sklepie
w moim przypadku to bardzo pomocne bo w zimie moje palce "chudna" i obraczka beidze sie obracac na bank - tak jest z pierscionkiem
Obrączki bankowo będą się obracać. Dlatego ja chciałam z cyrkoniami dookoła obrączki a nie tylko z 1 brylancikiem bo jak się obróci to nawet nie będzie go widać. Poza tym moja bratowa ma z Aparta z 1 brylancikiem 0,02. Jak to zobaczyłam to myślałam, że walnę Tego brylancika nawet nie widać. Takie maleństwo, że wygląda jak mały punkcik brokaciku pośrodku _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhmui9cx1jo.png[/img] [url=http://www.suwaczki.com/zabki][img]http://www.suwaczki.com/zabki/images/8e0b34ef938c8667.png[/img][/url]
Ostatnio zmieniony przez Violeta dnia Pią Maj 22, 2009 3:57 pm, w całości zmieniany 1 raz
No właśnie nie oglądałam, tylko w necie. A tym obracaniem obrączki to fakt. Nie chciałabym żeby się okręcała i żeby niszczyły się brylanckiki. A na całej ich nie chcę... Pewnie jednak zdecydujemy się na całkiem gładkie. Zresztą o takich od zawsze myśleliśmy.
Szukałam sobie ciekawych artykułów na temat ślubu i wesela i natknęłam się na pewien tekst o obrączkach z kamieniami:
[size=14][i]"Na samym początku należy zadać sobie pytanie czy dbamy o biżuterię? Albo raczej czy te ozdobne obrączki mają być na "specjalne okazje", czy do codziennego użytku. Jeżeli bardziej prawdopodobny jest drugi wariant - gorąco polecam brylanty. Rubiny, szmaragdy, szafiry - to piękne kamienie, jednak twardością zdecydowanie ustępują najpiękniejszemu ze wszystkich - brylantowi. Cyrkonia - wyrób syntetyczny, nie mający z kamieniami szlachetnymi nic wspólnego nawet nie powinien być brany pod uwagę. Przy normalnym użytkowaniu już po kilku miesiącach zajdzie mgłą lub po prostu wykruszy się z obrączki. Brylanty to wybór zdecydowanie najtrwalszy, dodający równocześnie obrączkom aury wyjątkowości.
W obrączkach o różnych profilach kamienie szlachetne można oprawiać na wiele sposobów - w łapki, uciskowo, lub "po cygańsku". Oprawa w łapki wygląda najlepiej przy wielu kamieniach oprawionych jeden obok drugiego. Stwarzają wtedy wrażenie mieniącego się wzoru i zyskują optycznie na "objętości". Oprawa w uciskowa, czyli umieszczenie kamieni w rynience świetnie sprawdza się kiedy sznur kamieni poprowadzony jest równolegle do krawędzi obrączki na środku, bądź asymetrycznie bliżej jednej krawędzi obrączki. Bardzo ekstrawagancki, niezmiernie ciekawy sposób wykonania tej oprawy to umieszczenie kamieni wokół całej obrączki, na jej zewnętrznej krawędzi. Jest to oprawa która pozostawia "na widoku" największą powierzchnię oprawionego kamienia. Oprawa "po cygańsku" czyli odcięcie kamienia szlachetnego w kółku najlepiej sprawdza się przy pojedynczych punkcikach, lub kamieniach rozrzuconych w odstępach, po całej powierzchni obrączki.
Co z panami? Przecież kamienie szlachetne to domena kobiet... Poza tradycyjnym, szczęśliwym rubinem, który jednak bardzo niekorzystnie wygląda w tradycyjnym, żółtym złocie, polecam odwagę i zdecydowanie - czarne brylanty. To kamienie obdarzone identycznymi cechami do brylantów białych, jednak całkowicie nieprzezroczyste, odbijające światło tylko powierzchnią. W obrączkach wykonanych z białego lub białego i czarnego złota wyglądają wyjątkowo efektownie."[/i][/size]
Dołączył: 15 Paź 2008 Posty: 4222 Pomocy: 19 Skąd: Warszawa Data ślubu: 16.10.2010 Wiek: 37
Wysłany: Sro Sie 05, 2009 9:03 am Temat postu:
[quote]
[size=14][i]"i. Cyrkonia - wyrób syntetyczny, nie mający z kamieniami szlachetnymi nic wspólnego nawet nie powinien być brany pod uwagę. Przy normalnym użytkowaniu już po kilku miesiącach zajdzie mgłą lub po prostu wykruszy się z obrączki. "[/i][/size][/quote]
nie zgodzę się z autorem co do tego stwierdzenia
mam pierścionek z cyrkonią użytkuje go normalnie (prawie wcale nie ściągam z palca) i żadną mgłą mi nie zaszedł! a tym bardziej się nie wykruszył
widać od razu że ktoś jest stronniczy (nie chodzi mi tutaj o andżeline żeby było jasne tylko o autora artykułu) _________________ www.klara-power.pl
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/qdkki09k1lkfb0wp.png[/img]
[img]http://s5.suwaczek.com/20101016580517.png[/img]
"Kiedy kochasz, to dusza nie śpi; Kiedy kochasz, to wiesz, że żyjesz"
W sumie każdy chce sprzedać to co droższe
Też mam zaręczynowy z cyrkoniami i fakt, czasem zachodzi mgiełką i przestaje się błyszczeć tak ładnie, ale to od kurzu i brudu. Wystarczy od tyłu wyczyścić i znowu się ślicznie mieni
Bardziej chodziło mi o te sposoby oprawy, bo w którymś temacie ktoś miał wątpliwości, czy kamień można oprawić w zaczepy, żeby nie wypadł.
No i o tych nieszczęsnych panów
A artykuł wkleiłam w całości po prostu.
Dołączył: 31 Lip 2009 Posty: 390 Pomocy: 1 Skąd: Warszawa obecnie Szkocja Data ślubu: 11 Czerwiec 2011 Wiek: 40
Wysłany: Sro Sie 05, 2009 9:20 am Temat postu:
[size=18][/size]
Ja bede miec z brylantami dookola (bo tez widzialam taka, ktora sie ciagle obracala... i nie bylo widac brylantow).
Co do cyrkonii: dla mnie mija to sie z celem. Wezcie pierscionek (kilkuletni) z cyrkonia i polozcie obok starego pierscionka z brylantem. Wtedy zobaczycie roznice. Poza tym brylanty nigdy nie straca na wartosci wiec inwestycja jest na pokolenia (jesli wasze dzieci zdecyduja sie sprzedac wasze obraczki to przynajmniej jakis pozytek bedzie z brylantow). _________________ RAZEM MOZEMY WSZYSTKO
Moje obrączki to będzie symbol miłości małżeńskiej, nie inwestycja
Zresztą nie podobają mi się obrączki z kamieniami.
Niestety nie mam starego pierścionka z diamentem, tylko same z cyrkoniami. Nie mam więc porównania, ale zobaczymy jak zaręczynowy siostry będzie wyglądał za kilka lat.
Dołączył: 11 Gru 2008 Posty: 8763 Pomocy: 47 Skąd: Śląsk Data ślubu: 3 lipca 2010 Wiek: 35
Wysłany: Sro Sie 05, 2009 9:39 am Temat postu:
Ja sama już nie wiem...
Póki co, nasz typ nie ma żadnych kamieni i kamienie do niego nie pasują.... ale zobaczymy jak będzie. Do kamieni podchodzę raczej luźno, nie są absolutnie żadnym kryterium, patrzę tak ogolnie które obrączki mi się podobają. _________________ [url=http://daisypath.com][img]http://davm.daisypath.com/p72zp1.png[/img] [img]http://lpmm.lilypie.com/uXGfp1.png[/img][/url] [url=http://lilypie.com][img]http://lpmm.lilypie.com/ePxGp1.png[/img][/url]
Dołączył: 31 Lip 2009 Posty: 390 Pomocy: 1 Skąd: Warszawa obecnie Szkocja Data ślubu: 11 Czerwiec 2011 Wiek: 40
Wysłany: Sro Sie 05, 2009 10:26 am Temat postu:
[size=18][/size]
Przede wszystkim maja Wam sie podobac! Mnie sie podobaja z brylantami, szerokie i plaskie bo mam dlugie i chude palce i uwazam, ze tylko taka obraczka bedzie sie ladnie odznaczac. A moj zareczynowy wedruje na druga reke _________________ RAZEM MOZEMY WSZYSTKO
Ja, jak tak sobie oglądam to też mi się podobają z jednym lub trzema małymi kamyczkami na damskiej. Nie wiem jeszcze na jakie się zdecydujemy, za dużo mi się podoba na razie. _________________ [url=http://www.wyjdzzamnie.pl][img]http://www.wyjdzzamnie.pl/suwaczki/suwaczek-38466.png[/img][/url]
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach