Dołączył: 15 Paź 2008 Posty: 4222 Pomocy: 19 Skąd: Warszawa Data ślubu: 16.10.2010 Wiek: 37
Wysłany: Pią Sty 02, 2009 1:36 pm Temat postu:
Madzialena dużo tego masz
hmm ja mam mało postanowień takie zwykłe typowo
znaleźć pracę
zdać sesje
obronić pracę
dostać się na mgr
znaleźć wraz z przyjaciółmi mieszkanie w Gliwicach
stracić co nieco tu i ówdzie
odłożyć jak najwięcej na wesele
dostać znów stypendium
i to chyba wsio
jak co to dopisze _________________ www.klara-power.pl
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/qdkki09k1lkfb0wp.png[/img]
[img]http://s5.suwaczek.com/20101016580517.png[/img]
"Kiedy kochasz, to dusza nie śpi; Kiedy kochasz, to wiesz, że żyjesz"
Dołączył: 18 Gru 2007 Posty: 5996 Pomocy: 18 Skąd: Czerwionka-Leszczyny Data ślubu: 28.04.2009 i 25.07.2009 Wiek: 40
Wysłany: Sob Sty 03, 2009 11:51 am Temat postu:
Madzialena powodzenia
Ja mam postanowienie: wyjść z długów i nie narobić nowych. _________________ Kochamy Cię, Bogusiu!
[img]http://s2.suwaczek.com/201201111565.png[/img]
Kochamy Cię, Jadziu!
[img]http://s9.suwaczek.com/201408301765.png[/img]
http://bubinkowo.blogspot.com
Moje postanowienia to : zmienić wkońcu pracę i zmienić co nieco w swoim życiu.... _________________ [img]http://suwaczki.waszslub.pl/img-2009090501601630.png[/img]
Dołączył: 18 Gru 2007 Posty: 5996 Pomocy: 18 Skąd: Czerwionka-Leszczyny Data ślubu: 28.04.2009 i 25.07.2009 Wiek: 40
Wysłany: Sob Sty 03, 2009 7:42 pm Temat postu:
musi się dać. bo inaczej do wesela nie dojdzie... Kto by chciał taką niegospodarną żonę? _________________ Kochamy Cię, Bogusiu!
[img]http://s2.suwaczek.com/201201111565.png[/img]
Kochamy Cię, Jadziu!
[img]http://s9.suwaczek.com/201408301765.png[/img]
http://bubinkowo.blogspot.com
A moje postanowienia to:
zdrowo się odżywiać
nie wydawać tyle kasy co w 2008 tylko oszczędzać !!!
i do ślubu ograniczać sex albo no sex
bez sensu... ciekawe czy się uda ???? _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/tb73jw4zxrg7v59l.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/43kt9vvjhufva16e.png[/img][img]http://s2.pierwszezabki.pl/048/0480569c0.png[/img]
Migotka dlaczego no sex? Po co odbierać sobie przyjemność i jedyny ruch jaki uporawia 90% z nas? Toż to same korzyści. Spalenie kalorii, może coś przed ślubem się schudnie jakieś dodatkowe 2 kg, nie mówiąc już o stresie przed ślubem a to idealny sposób na zrelaxowanie się. Nie potrafiłabym sobie tego odmówić bo i po co samemu sobie odbierać przyjemność _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhmui9cx1jo.png[/img] [url=http://www.suwaczki.com/zabki][img]http://www.suwaczki.com/zabki/images/8e0b34ef938c8667.png[/img][/url]
może jestem dziwna ale to nie jest mój sposób na zrelaksowanie sie mam inne
a przed slubem chciałabym popościć _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/tb73jw4zxrg7v59l.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/43kt9vvjhufva16e.png[/img][img]http://s2.pierwszezabki.pl/048/0480569c0.png[/img]
Madzialena no myślę, że jakby chodziło o wartości religijne to by nie było "ograniczać sex lub no sex" tylko by było żeby wytrzymać w czystości do ślubu Jeśli już się zgrzeszyło przed ślubem to teraz ograniczanie sexu przed ślubem dla mnie nie ma racji bytu bo to jest tak jak z textem "być trochę w ciąży" Albo się jest albo nie jest i tak samo z przekonaniami religijnymi, albo ktoś chce w czystości doczekać do ślubu i żyć w zgodzie z religią albo grzeczy a wtedy już na dzień dobry nie żyje zgodnie z jej wartościami i nic tego grzechu już nie odkupi więc ograniczanie sexu teraz to dla mnie niezbyt dobry pomysł. _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhmui9cx1jo.png[/img] [url=http://www.suwaczki.com/zabki][img]http://www.suwaczki.com/zabki/images/8e0b34ef938c8667.png[/img][/url]
Dołączył: 18 Gru 2007 Posty: 5996 Pomocy: 18 Skąd: Czerwionka-Leszczyny Data ślubu: 28.04.2009 i 25.07.2009 Wiek: 40
Wysłany: Nie Sty 04, 2009 9:45 am Temat postu:
No ale jak ktoś już to zrobił i teraz chce się poprawić i stara się wytrwać bez seksu do ślubu to jest jak dla mnie OK. Przecież np. jak ktoś kradnie kasę i potem uświadamia sobie, że to złe i postanawia więcej tego nie robić to jest OK i nie powiemy mu, że jak już kradł to niech kradnie dalej, bo i tak juz zgrzeszył. Trochę to nienajszczęśliwsze porównanie, ale myślę, że u Pana Boga grzech jest grzechem i jeśli go wyznajemy i żałujemy to przebacza, ale poprawa musi być. Zagmatwałam trochę, ale myślę, że wiecie o co mi chodzi. _________________ Kochamy Cię, Bogusiu!
[img]http://s2.suwaczek.com/201201111565.png[/img]
Kochamy Cię, Jadziu!
[img]http://s9.suwaczek.com/201408301765.png[/img]
http://bubinkowo.blogspot.com
Dołączył: 31 Maj 2007 Posty: 24320 Pomocy: 24 Skąd: Chorzów Data ślubu: 23 czerwca 2007 Wiek: 45
Wysłany: Nie Sty 04, 2009 10:15 am Temat postu:
Violeta, to nie jest bez bensu. To tak jak z kazdym innym grzechem. Grzeszysz, idziesz do spowiedzi, a tam obiecujesz poprawe. I albo pozniej lamiesz obietnice i znowu popelniasz ten grzech albo uda ci sie dotrzymac obietnicy. I nawet jesli sie uda na krotki czas, to wierz mi, jest to bardzo wielka satysfakcja dla takiej osoby, że w koncu sie udalo. _________________ [img]http://s7.suwaczek.com/20070623040114.png[/img]
[img]http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/8Itwi8q.jpg[/img][img]http://lb3f.lilypie.com/8Itwp2.png[/img] [img]http://s2.pierwszezabki.pl/018/018135990.png[/img]
Ok, każdy ma swoje zdanie. I jak już wspomniałam dla zagorzałych Katolików to jest grzechem. Tylko ciekawa jestem ile z Was się przed ślubem wyspowiadało z tego grzechu, zwłaszcza u księdza który ma ślub udzielić, z tymi księżami teraz jest tak, że 50% z nich nie udzieliłoby ślubu. Ja bynajmniej nie uważam że seks przed ślubem jest grzechem. Ksiądz też jest tylko człowiekiem, składa śluby czystości a ilu z nich baluje bez koloratki w nocnych klubach, męczy dzieci bądź jedzie na ręcznym ( to ostatnie na 100% każdy ksiądz uskutecznia bo nigdy nie uwierzę, że normalny mężczyzna jeśli nie ma partnerki to tego nie robi a to tez jest grzechem). I jeszcze taki mi będzie kazania prawić
i fakt koniec off topa, fajnie że tu są różni ludzie bo można wtedy wymieniać opinie. _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhmui9cx1jo.png[/img] [url=http://www.suwaczki.com/zabki][img]http://www.suwaczki.com/zabki/images/8e0b34ef938c8667.png[/img][/url]
Dołączył: 31 Maj 2007 Posty: 24320 Pomocy: 24 Skąd: Chorzów Data ślubu: 23 czerwca 2007 Wiek: 45
Wysłany: Nie Sty 04, 2009 10:38 pm Temat postu:
Wiesz Violeta, nikt ci nie każe tutaj uważać, że seks przed slubem to grzech. Masz inny pogląd na te sprawe to dobrze i nic nikomu do tego. To sprawa twojego sumienia.
Ja chcialam tylko dodac od siebie, że mimo że uprawialam seks przed slubem, dla mnie byl on grzechem, tak jak i mnostwo innych czynów które dla mnie sa grzechem typu kradzież, oczernianie ludzi, plotki ktore krzywdzą innych. I spowiadalam sie z seksu za kazdym razem kiedy przystepowalam do spowiedzi, w ciagu dobrych paru lat. Tak jak spowiadalam sie z innych czynów, ktore dla mnie byly grzechem. Spowiadalam sie zarowno u kaplana ktory dzielal nam slubu, jak rowniez u kilku innych. Dla mnie spowiedź to coś naturalnego i zarazem potrzebnego czlowiekowi. Nie wstydzę sie tego, ze mam swoje grzechy powiedziec, bo kazdy czlowiek grzeszy i niczym sie nie roznie od milionow innych osob na swiecie. Ale wstydzę się tego, ze mój grzech obraża Boga.
A to co robi ktoś inny, w tym kapłan który mnie spowiada to mnie prawde mowiac niewiele interesuje, o wiem ze to tez czlowiek taki jak ja i tez grzechy popelnia.
To tyle chcialam, zeby mnie ktos źle przez przypadek nie zrozumial. _________________ [img]http://s7.suwaczek.com/20070623040114.png[/img]
[img]http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/8Itwi8q.jpg[/img][img]http://lb3f.lilypie.com/8Itwp2.png[/img] [img]http://s2.pierwszezabki.pl/018/018135990.png[/img]
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni1, 2, 3Następny
Strona 2 z 3
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach