dlatego ja dodaje takie w zalewie musztardowej sodko kwasne:) i twedy nie czuc kwasnosci ogórków wszystko da sie przystosowac do smaku:D _________________ [url=http://www.wyjdzzamnie.pl][img]http://www.wyjdzzamnie.pl/suwaczki/suwaczek-60077.png[/img][/url]
Dołączył: 18 Gru 2007 Posty: 5996 Pomocy: 18 Skąd: Czerwionka-Leszczyny Data ślubu: 28.04.2009 i 25.07.2009 Wiek: 41
Wysłany: Czw Cze 18, 2009 12:14 pm Temat postu:
KREMOWA ZUPA GRZYBOWA (3-4 porcje)
[u]Składniki:[/u]
250g pieczarek
250g kurek
2 szalotki
1 łyżka masła
1 łyżka mąki
100ml białego wina
500ml wywaru z warzyw (może być z kostki)
150ml gęstej słodkiej śmietanki (30%) lub gotowego creme fraiche
1/2 pęczka natki pietruszki
sól
pieprz
sok z cytryny
świeżo starty chrzan
[u]Wykonanie:[/u]
1. Obierz szalotki, drobno posiekaj i zeszklij w głębokim rondlu na rozgrzanym maśle.
2. Grzyby wyczyść. Mniejsze przekrój na pół lub zostaw całe, większa na ćwiartki lub ósemki. Wrzuć je do cebulki. Przez chwilę duś.
3. Posyp mąką, wymieszaj. Wlej białe wino i wywar. Dokładnie zamieszaj i zostaw na ogniu jeszcze przez 10 minut.
4. Zdejmij rondel z ognia. Dodaj śmietankę lub creme fraiche. Dopraw do smaku solą, pieprzem i sokiem z cytryny (wystarczy odrobina soku, żeby nie było za kwaśne).
5. Posiekaj natkę. Zupę-krem serwuj posypaną natką i płatkami startego chrzanu.
SMACZNEGO!!!
Przepis pochodzi z miesięcznika "Olivia" (nie pamiętam z którego numeru). Wypróbowałam wczoraj na obiad. PYCHA!!! _________________ Kochamy Cię, Bogusiu!
[img]http://s2.suwaczek.com/201201111565.png[/img]
Kochamy Cię, Jadziu!
[img]http://s9.suwaczek.com/201408301765.png[/img]
http://bubinkowo.blogspot.com
Pieczarki to ja uwielbiam pod różnymi postaciami.
Na urodziny moja mama czasem robi coś takiego:
Gotuje się ryż, wysypuje się go na talerz.
Smaży się pieczarki pokrojone na plasterki, do tego odrobinkę cebulki, przyprawy, śmietana do zagęszczenia. Wylewa się to na ryż, na środek, tak żeby na brzegach wystawało po ok. 2cm ryżu. Na sam koniec smaży się pierś z kurczaka, pokrojoną w kostkę z przyprawą do gyrosa i drobno pokrojoną papryką. Wykłada się to znowu na środek, tak żeby spod spodu wystawały pieczarki - brzeg tez ok. 2cm.
kocham pieczarki, surowe smazone gotowane itp, w kazdej postaci
inne grzybki tez
zapiekanki:
pieczarki (duuuuzo) trzmy na duzym okraglym oczku, dodajemy kostke rosolowa (warzywna), pieprzu i wieksza lyzke masla. wrzucamy do mikrofalowki na 6-7 min.
wylewamy nadmiar tluszczyki
kroimy drobniutko cwiartke cebuli i szyneczke (jakakolwiek) - tak zeby wyrownac mniej wiecej z pieczarkami
mieszamy, smakujemy, jak trzba to dosolic lub dopieprzyc
i mamy mase na zapiekanki, wrzucamy mase na bagietke (jak sie docisnie, to wilgoc z pieczarek sprawia ze wszystko sie trzyma), sypiemy serkiem i do nagrzanego piekarnika na 10 min albo az sie roztopi serek
pyyycha! _________________ [img]http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20090808580113.png[/img]
Ja czasem robię paszteciki z pieczarkami, są pyszne do barszczu i lżejsze niż krokiety
potrzeba:
opakowanie mrożonego ciasta francuskiego
300-500 g pieczarek (zależy, czy ktoś lubi dużo, czy mało nadzienia dawać do środka)
1 cebula
1 jajko
1-2 łyżeczki ziół prowansalskich
sezam do posypania
sól, pieprz
ewentualnie1-2 ząbki czosnku
Cebule pokroić, lekko zrumienić na patelni (na niewielkiej ilości oleju lub oliwy). Dodać drobno pokrojone pieczarki i smażyć( na małym gazie) kilka minut. Doprawić do smaku solą, pieprzem, ziołami i ew. czosnkiem. Wystudzić
Ciasto francuskie rozmrozić, każdy płat ciasta przekroić na 3 równe prostokąty. Na środek każdego wyłożyć masę pieczarkową, przykryć drugim prostokątem ciasta, dokładnie zlepić brzegi.
Jajko rozmącić z wodą, posmarować nim z wierzchu paszteciki (będą miały ładny, złoty kolor) i posypać sezamem
Paszteciki ułożyć na blasze na papierze do pieczenia, piec ok. 25 min, aż się zrumienią w temp. 200 stopni
Można podawać na ciepło (mi bardziej smakują) lub na zimno
Sos pieczarkowy - po prostu pyyyyyychotka mniam np do kurczaka lub pulpecików aż mi ślinka cieknie na samą myśl
pieczarki - jedyne grzyby które lubię _________________ [url=http://daisypath.com][img]http://davf.daisypath.com/be2Up2.png[/img][/url]
Dołączył: 05 Maj 2009 Posty: 21825 Pomocy: 20 Skąd: Radzymin/Warszawa Data ślubu: 30.05.2009 Wiek: 42
Wysłany: Wto Paź 27, 2009 8:22 pm Temat postu:
a mój tatuś zawsze powtarza że pieczarki to nie grzyby
uwielbiam pieczarki w zalewie octowej ze słoika
oraz pieczarki smażone na patelni , bez żadnej bułki tartej czy coś, po prostu same pieczary posypane później solą _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/iv09vcqgebh0fe1v.png[/img]
Mój tata też twierdzi, że pieczarki to nie grzyby bo nie rosną w lesie
Ja zrobiłam niedawno w sumie dlatego, że nie miałam co zrobić z pieczarkami:
Kilka jajek na twardo przekroić na pół
Żółtka zmieszać z pieczarkami usmażonymi i zmielonymi i odrobiną majonezu. Ewentualnie do smaku trochę przypraw. Potem spowrotem do białek i mamy pyszne nadziewane jajeczka
Wysłany: Pią Paź 29, 2010 11:24 am Temat postu: Piersi z kurczaka z pieczarkami
SKŁADNIKI:
30 dag żółtego sera (obojętnie jakiego)
1/2 kg piersi z kurczaka
1/2 kg cebuli
1/2 kg pieczarek
1 śmietana 30% (duża)
1 łyżka majonezu
po szczypcie oregano i papryki ostrej
WYKONANIE:
Piersi z kurczaka skroić w kostkę i można albo odgotować , albo obsmażyć na patelni według uznania. Pokrojoną cebulę usmażyć, pieczarki również. Wykładamy wszystko do żaroodpornego naczynia, przyprawiamy oregano i papryką po czym mieszamy wszystko dokładnie, aby się składniki połączyły. A wierzch posypujemy startym żółtym serem. Wkładamy to do piekarnika na 20 min. i pieczemy w temperaturze 180oC. Po 20 minutach wlewamy śmietanę wymieszaną z majonezem i ponownie zapiekamy około 10-15 minut w temperaturze 180oC.
Taką zapiekankę podajemy według uznania z ryżem, makaronem. Smacznego!
Jeśli ktos marzy o własnej hodowli pieczarek proponuje [color=red]( link był, ale się zmył. Sylwiczka )[/color] Maja gotowe zagrzybione podłoże. Ja kupiłam 2 opakowania także zawsze mam świeże pieczarki. Naprawde polecam sama sprawdziłam:)
AskaH11 czyżbyś była z Podkarpacia? bo gadar ma siedzibę całkiem niedaleko mnie _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/qdkki09ks9tspfm5.png[/img][img]http://s2.pierwszezabki.pl/047/047250990.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/mjvyp07w0264oz1x.png[/img][url=http://www.suwaczki.com/zabki][img]http://www.suwaczki.com/zabki/images/37a7e5f30f456f5a.png[/img][/url]
ja mam ostatnio fazę na boczniaki
a smaże je jak schabowe. ale nie za często, bo tak nasiąkają tluszczem, ze tylko usiąść i plakać.... oczywiście po jedzeniu
bardzo lubię pieczarki w śmietanie , robie niekiedy pieczarki albo grzyby, zależy co jest _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvanli36t2a954.png[/img]
Ja jadłam wczoraj coś bardzo prostego w swej naturze, ale cudownego!
Bierzemy duże pieczarki, wyjmujemy ogonki i obieramy. Wkładamy do środka mięsko mielone przygotowane jak na kotlety (z bułką, doprawione, jak kto lubi) i dopełniamy z kopczykiem. Całość panierujemy jak schabowe - w jajku, bułce i na patelnię. Pycha! _________________ [url=http://www.maluchy.pl][img]http://suwaczki.maluchy.pl/li-60286.png[/img][/url]
[quote="duraverita"]Ja jadłam wczoraj coś bardzo prostego w swej naturze, ale cudownego!
Bierzemy duże pieczarki, wyjmujemy ogonki i obieramy. Wkładamy do środka mięsko mielone przygotowane jak na kotlety (z bułką, doprawione, jak kto lubi) i dopełniamy z kopczykiem. Całość panierujemy jak schabowe - w jajku, bułce i na patelnię. Pycha![/quote]
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni1, 2, 3Następny
Strona 2 z 3
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach