ja - chociaż na co dzień straszna beksa - cały ślub i wesele [-rzeżyłam z bananem na twarzy wzruszyłam się najpierw, kiedy po przysiędze i założeniu obrączek usiedliśmy, kuzynka M grała na flecie, i dotarło do mnie że to już; troszkę zaszkliły mi się oczy - ze szczęścia oczywiście
popłakałam się dopiero na koniec poprawin, kiedy ciocia Mariusza wygłosiła małe przemnówienie - że to najpiękniejsze wesle na jakim była, i życzyła nam żeby cale nasze życie było tak piękne jak to wesele - wtedy był ostatni taniec Pary Młodej, w kółeczku, i tam jeszcze ciocia mnie przytuliła i powiedziała że bardzo się cieszy że dołączyłam do ich rodziny wtedy już ryczałam konkretnie
i trochę mnie wzruszyło, ale nie do łez jak teściu przy życzeniach powiedział do mnie "curuś" _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/bl9chdge691x7sjp.png[/img][img]http://s2.pierwszezabki.pl/049/0494719d0.png[/img][img]http://s6.suwaczek.com/201301251662.png[/img]
<a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/tb733e5eu0z3cr7i.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
Dołączył: 01 Sty 2009 Posty: 2468 Pomocy: 4 Skąd: Kraków Data ślubu: 24.04.2010 Wiek: 38
Wysłany: Czw Paź 28, 2010 9:52 am Temat postu:
Agusia, piękne to musiało być _________________ [img]http://www.abcslubu.pl/suwaczki/2010_04_24_102_1.png[/img][img]http://s2.pierwszezabki.pl/051/0510969b0.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzj44jd8c6low7.png[/img]
matko aguś ja to sie poryczałam jak już czytałam twoją wypowiedź ale ja beksa jestem a na weselu o dziwo równiez z bananem na twarzy cała noc przeyłam nie mieliśmy bogosławieństwa wiec tyle stresu mniej
Ja sie najbardziej wzruszyłam (o dziwo) w kosciele podczas kazania Kiedy byłam załatwiac ostatnie formalności u ksiedza sprytnie mnie wypytal kiedy i jak sie poznalam z Piotrkiem, co mnie w nim urzekło itp ogolnie wypytal o cała nasza historie. I kazanie nie bylo kazaniem tylko opowiescia o nas o naszej historii, było poprostu piekne niektorzy z naszych gosci byli zszokowani bo sie dowiedzieli od ksiedza o calej naszej historii.
Rozplakalam sie jeszcze prze dkosciolem czekajac na cala ceremonie gdy zobaczylam swoich dziadkow, ktorych mialo nie byc bo dziadek lezal w szpitalu na udar, biedny wypisal sie na wlasne zadanie bo wnuczka wychodzi za maz i on tam musi byc ledwo idac az mu lzy lecialy gdy mnie zobaczyl.
I wogole bardzo mnie cieszylo za wiekszosc mojej rodzyny jednak byla na slubie pomimo powodzi i tego, ze nie mieli gdzie mieszkac i co na siebie wlozyc. _________________ [url=http://www.wyjdzzamnie.pl][img]http://www.wyjdzzamnie.pl/suwaczki/suwaczek-14797.png[/img][/url]
o rany jak sobie to wyobraziłam, to sama miałam łzy w oczach! _________________ [url=http://daisypath.com][img]http://davf.daisypath.com/be2Up2.png[/img][/url]
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 35061 Pomocy: 39 Skąd: Knurów Data ślubu: 11.06.2011 Wiek: 35
Wysłany: Sob Lis 13, 2010 12:09 pm Temat postu:
u nas moja mama na błogosławieństwie moja mama w bek a moja siostra jej Mamoo ale przecież ja nie umieram _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr9vvjfv9cdh83.png[/img]
Dołączył: 04 Sty 2009 Posty: 34039 Pomocy: 109 Skąd: BYDGOSZCZ/ZIELONA GORA Data ślubu: 9.03.2010 /25.09.2010 Wiek: 39
Wysłany: Sob Lis 13, 2010 12:37 pm Temat postu:
u mnie ojciec non stop ryczał, wkurzało mnie to niemiłosiernie _________________ [img]http://www.swadba.pl/suwaczki/000131010a31323835333635363030.jpg[/img][URL=http://www.fotosik.pl][img]http://images41.fotosik.pl/256/360e58c04f29ee95.jpg[/img][/URL]
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 35061 Pomocy: 39 Skąd: Knurów Data ślubu: 11.06.2011 Wiek: 35
Wysłany: Sob Lis 13, 2010 12:42 pm Temat postu:
moja mama tylko na błogosławieństwie i na podziękowaniach
ale jakbyście widziały jak mój ojczym płakał na podziękowaniach _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr9vvjfv9cdh83.png[/img]
Dołączył: 04 Sty 2009 Posty: 34039 Pomocy: 109 Skąd: BYDGOSZCZ/ZIELONA GORA Data ślubu: 9.03.2010 /25.09.2010 Wiek: 39
Wysłany: Sob Lis 13, 2010 7:15 pm Temat postu:
niektórzy tak maja moja Mama mówi, ze nie płakała, za bardzo się cieszyła _________________ [img]http://www.swadba.pl/suwaczki/000131010a31323835333635363030.jpg[/img][URL=http://www.fotosik.pl][img]http://images41.fotosik.pl/256/360e58c04f29ee95.jpg[/img][/URL]
-podziękowanie dla rodziców
-życzenia złożone przez moich rodziców
-błogosławieństwo...
w tych momentach zalałam się łzami... to były piękne chwile, których nie zapomne do końca życia _________________ [url=http://www.weselinka.pl/][img]http://www.weselinka.pl/suwaczek/9/2010-10-09.png[/img][/url]
[url=http://daisypath.com][img]http://dhbf.daisypath.com/TikiPic.php/GTSTeeG.jpg[/img][img]http://dhbf.daisypath.com/GTSTp1.png[/img][/url]
Skąd: Katowice Data ślubu: 06.08.2011/13.08.2011 Wiek: 37
Wysłany: Pią Sie 19, 2011 6:17 pm Temat postu:
Ja się popłakałam przy błogosławieństwie. Chciało mi się też płakać jak tata wznosił toast i przy życzeniach od rodziny. Ale poza tym byłam radosna i uśmiechnięta _________________ [img]http://s6.suwaczek.com/20110813570117.png[/img]
zaręczyny-niespodzianka: 21.03.2010
[img]http://s9.suwaczek.com/200903212338.png[/img]
Ja popłakałam się przed przyjściem Piotrka jak zobaczyłam gościo od niego, ale szybko sie uspokoiłam i jak go zobaczyłam to aż mnie zatkało - taki był przystojny Potem wzruszyłam się podczas przysięgi, ścisnęło mi gardło i myślałam, że nie dam rady słowa wydusić. potem już tylko się śmiałam az do końca wesela, gdy poczułam, że to koniec zrobiło mi się smutno. _________________ [url=https://lilypie.com][img]https://lb4f.lilypie.com/6pVap1.png[/img][/url]
Błogosławieństwo było dla mnie najbardziej wzruszającym momentem. Łzy w oczach mojego Taty i łamiący mu się głos było dla mnie czymś nie do opisania. Popłakałam się strasznie. Do tej pory jak to wspominam to łzy mi się cisną do oczu.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony : Poprzedni1, 2, 3 ... 10, 11, 12
Strona 12 z 12
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach