Wysłany: Sob Sie 28, 2010 11:35 pm Temat postu: Pranie sukni ślubnej
Chciałam się zapytać czy prałyscie już swoje suknie ślubne? Albo czy zamierzacie je prać? Macie może jakieś sprawdzone pralnie? Gdzie najlepiej oddać suknię do czyszczenia ? Może do salonu? Własnie stoję przed dylematem, bo muszę wyprać suknię przed swoim slubem a ma ona mocno zdobiony gorset perełkami swarovskiego,kolarlikami i cekinami i dół też ma w cekinach, boję się ,że poodpadają mi w praniu a materiał zmieni twardość .. bo ponoć to zależy od suszenia i krochmalenia jak jest tiul twardy. Ja bym najchętniej nic nie zmieniała ale przydało by się ją wyprać po poprzedniej właścicielce. Pomóżcie proszę, co o tym myślicie? _________________ [img]http://s1.suwaczek.com/20110528290214.png[/img]
uuu to masz problem
Ja pralam ale po slubie wiec jakos specjalnie sie nie przejelam ale jesli jest naprawde dobra pralnia to Ci nie zrobia kichy mnie nie odlecialo nic...
a tez mialam kamyki i perelki
tylko nie wiem jak z tiulem... no musisz poszukac w swoim miescie poczytac opinii moze popytac znajomych??? _________________ [img]http://www.abcslubu.pl/suwaczki/2009_08_29_100_1.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz2qbkp0jxf.png[/img]
Dołączył: 15 Paź 2008 Posty: 4222 Pomocy: 19 Skąd: Warszawa Data ślubu: 16.10.2010 Wiek: 37
Wysłany: Nie Sie 29, 2010 9:20 am Temat postu:
ja swoją sukienkę również kupiłam przed ślubem i to ponad rok
i rok temu też ja prałam w pralni w jednym z centrów handlowych w moim mieście
suknie jest tiulowa i wyszywana koronką, kryształkami i perełkami i nic jej się nie stało
no po za tym że zrobiła się śnieżnobiała
po prostu zanieś ją do porządnej pralni _________________ www.klara-power.pl
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/qdkki09k1lkfb0wp.png[/img]
[img]http://s5.suwaczek.com/20101016580517.png[/img]
"Kiedy kochasz, to dusza nie śpi; Kiedy kochasz, to wiesz, że żyjesz"
Jak się kupi przed czasem to zawsze trzeba prać? Ja swoją już kupiłam, ale została w sklepie, tam w pokrowcu wisi, zmieni się do tego czasu? _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvanli36t2a954.png[/img]
Stefcia nie sądzę aby zmieniła sę do tego czasu czy tez zakurzyła się jeśli jest w pokrowcu . Ale powiedzccie mi czytiul takiej sukni zmienia twardość po praniu?
Tu w Gdyni jest koszmar ogólnie z pralniami bo strasznie niszczą suknie, mi nawet zniszczyli jak byłam przed slube, rodziny mojego K. Suknienka też nie była tania bo kosztowała 600 zł. i strasznie byłam zła w dodatku wszyscy w pralni rozkładali ręce, że to nie ich wina. Boje się dlatego gdziekolwiek tu oddać swoją suknie przed ślubem. Lipa jak nic. _________________ [img]http://s1.suwaczek.com/20110528290214.png[/img]
Dołączył: 15 Paź 2008 Posty: 4222 Pomocy: 19 Skąd: Warszawa Data ślubu: 16.10.2010 Wiek: 37
Wysłany: Nie Sie 29, 2010 3:46 pm Temat postu:
selen ja mam tiulową suknię podobną do twojej _________________ www.klara-power.pl
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/qdkki09k1lkfb0wp.png[/img]
[img]http://s5.suwaczek.com/20101016580517.png[/img]
"Kiedy kochasz, to dusza nie śpi; Kiedy kochasz, to wiesz, że żyjesz"
Stefcia, jeśli wisi w salonie do ślubu, to oni powinni ją tam odświeżyć zanim odbierzesz.
Ja moją oddałam do prania do salonu, w którym ją kupiłam i mam nadzieję że zrobią to dobrze. Cięzka sprawa bo oddać do prania suknię jeszcze przed ślubem to trzeba mieć sprawdzoną pralnię. _________________ [url=http://www.wyjdzzamnie.pl][img]http://www.wyjdzzamnie.pl/suwaczki/suwaczek-38466.png[/img][/url]
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach