Dołączył: 02 Sie 2009 Posty: 2840 Pomocy: 6 Skąd: lubuskie
Wiek: 39
Wysłany: Nie Mar 21, 2010 10:05 pm Temat postu:
To nie jest "zmienność",ale dopiero w danej sytuacji naprawdę poznajesz siebie i nie możesz przewidzieć,jak się zachowasz.No chyba,że jesteś jasnowidzem _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5erwe38tjg.png[/img]
[quote="madeleine"]To nie jest "zmienność",ale dopiero w danej sytuacji naprawdę poznajesz siebie i nie możesz przewidzieć,jak się zachowasz.No chyba,że jesteś jasnowidzem[/quote]
Dołączył: 23 Sie 2009 Posty: 10512 Pomocy: 5 Skąd: śląskie Data ślubu: 07.07.2012 Wiek: 35
Wysłany: Pon Mar 22, 2010 11:19 am Temat postu:
[quote="Butterfly"]
dokladnie
ja mysle, ze bym wybaczyla zdrade:][/quote]
Ja to już nawet prawie pewna jestem, że wybaczysz (o ile będzie co, mam nadzieję, że nie). Myślę, że z takim podejściem są dużo większe szanse na to, że wybaczymy. Tylko nie mów o tym facetowi, bo jeszcze potraktuje to jako przyzwolenie
[quote="cwaniak_"][quote="Butterfly"]
dokladnie
ja mysle, ze bym wybaczyla zdrade:][/quote]
Ja to już nawet prawie pewna jestem, że wybaczysz (o ile będzie co, mam nadzieję, że nie). Myślę, że z takim podejściem są dużo większe szanse na to, że wybaczymy. Tylko nie mów o tym facetowi, bo jeszcze potraktuje to jako przyzwolenie [/quote]
Mi moj kiedys powiedzial, ze jakby mnie zdradzil to by ze mna nie byl, bo uwazalby, ze za bardzo mnie zranil. WIec nawet moje wybaczenie nic by nie zdzialalo;/
Dołączył: 12 Lis 2007 Posty: 7521 Pomocy: 9 Skąd: :) Data ślubu: 7 czerwiec 2008 rok :-) Wiek: 40
Wysłany: Pon Mar 22, 2010 8:49 pm Temat postu:
Tylko co z tego jak ja bym wybaczyla a nie potrafila udawac przed dziecmi że wszystko jest ok?Dlatego lepiej byłoby mi sie rozstac i zeby dzieci spotykaly sie z Tata kiedy chcą niż widziały oziebłość mamy w stosunku do Taty.... _________________ [img]http://www.suwaczek.pl/cache/60bb514a3c.png[/img]
Dołączył: 23 Sie 2009 Posty: 10512 Pomocy: 5 Skąd: śląskie Data ślubu: 07.07.2012 Wiek: 35
Wysłany: Pon Mar 22, 2010 9:41 pm Temat postu:
[quote="eppl"]Tylko co z tego jak ja bym wybaczyla a nie potrafila udawac przed dziecmi że wszystko jest ok?Dlatego lepiej byłoby mi sie rozstac i zeby dzieci spotykaly sie z Tata kiedy chcą niż widziały oziebłość mamy w stosunku do Taty....[/quote]
mój M powiedział, po tym jak go okłamałam i w ogóle zachowałam się jak świnia, że wybaczy mi wszystko i ma nadzieję że tego nie wykorzystam... dlatego strasznie się pilnuję żeby nie zawieść jego zaufania. A ze zdradą to jest tak, że gdyby doszło do niej już po ślubie, kiedy będą dzieci, starałabym się wybaczyć - oczywiście, jeśli byłby to jednorazowy wyskok... chociaż z drugiej strony - podobno jak zdradził raz, to zdradzi i drugi... to bardzo trudny temat. Właściwie ciężko powiedzieć co by się zrobiło dopóki się nie stanie przed koniecznością podjęcia takiej decyzji... _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/bl9chdge691x7sjp.png[/img][img]http://s2.pierwszezabki.pl/049/0494719d0.png[/img][img]http://s6.suwaczek.com/201301251662.png[/img]
<a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/tb733e5eu0z3cr7i.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
Wznawiam, czy to się uda? Ona zdradzala męża juz od roku - mowila mi ze go nie kocha i nie chce z nim być- on dowiedzial sie dopiero teraz- byla mega awantura! W koncu doszli do wniosku ze zaczna od nowa, czy wierzycie w to ze ona jest szczera? Bioraca pod uwage ze tamten gosciu czeka na sprawe rozwodowa i twierdzi ze ja kocha- pracuja razem...
Nie wierze w to..
Nie daje szans
[b]motylek1987[/b] ja też nie... co innego jednorazowa zdrada a co innego związek.. _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/qdkki09ks9tspfm5.png[/img][img]http://s2.pierwszezabki.pl/047/047250990.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/mjvyp07w0264oz1x.png[/img][url=http://www.suwaczki.com/zabki][img]http://www.suwaczki.com/zabki/images/37a7e5f30f456f5a.png[/img][/url]
a ja wierze ze sie uda. Nie jeden taki przypadek znam _________________ [url=http://fajnamama.pl][img]http://fajnamama.pl/suwaczki/sbqelmt.png[/img][/url]
Prawda, a ta zdrada trwała ponad rok! To teraz strata czasu tylko szkoda dzieci dlaczego tak sie dzieje, a nawet szkoda mi teraz tego faceta z ktorym zdradzala meza - jego zona wywalila i jego rodzina legla w gruzach...
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony : Poprzedni1, 2, 3 ... , 21, 22, 23Następny
Strona 22 z 23
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach