Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 35061 Pomocy: 39 Skąd: Knurów Data ślubu: 11.06.2011 Wiek: 35
Wysłany: Pon Gru 07, 2009 9:52 pm Temat postu:
ja tam nie biorę pod uwagę kogo wypada bo bym miała wesele na 200osób a nie na 60 u nas nie będzie ani wujostwa ani kuzynostwa ze strony M. i się bardzo cieszę z tego _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr9vvjfv9cdh83.png[/img]
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 35061 Pomocy: 39 Skąd: Knurów Data ślubu: 11.06.2011 Wiek: 35
Wysłany: Pon Gru 07, 2009 10:00 pm Temat postu:
po prostu mu pokaż o ile wzrosną koszta wesela z tymi osobami (trochę możesz zawyżyć) i mu powiedz, że nie uważasz żeby te osoby były niezbędne na waszym weselu i że was nie stać - faceci muszą mieć czarno na białym _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr9vvjfv9cdh83.png[/img]
Yzma ja bym nie zapraszała dalszej rodziny jeśli macie takie realcje.Kuzynostwo czy dalsze wujostwo to inna sprawa. Natomiast nie rozumiem jak można nie zaprosić najbliższej rodziny: rodziców, rodzeństwa bez względu na relacje. Lata lecą, życie ciągle się zmienia, to jednak jest rodzina i to ta najbliższa i dla mnie to już jest dewiacja żeby nie zapraszać najbliższych na ślub bo coś tam. Wiem po sobie bo sama z bratem się nie odzywałam 4 lata, a jednak zaprosił mnie na ślub i ja go też zaproszę, dzięki temu nasze relacje w rodzinie się zmieniły bardzo na korzyść. Pomijam tylko takie na maxa patologiczne wyjątki jak np. mojej kuzynki mąż. Nie zaprosił ojca alkoholika na swój ślub (poprawka, chyba nawet zaprosił) ale i tak nie przyszedł bo zalał pałę już z samego rana w dzień ślubu syna Przykre. _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhmui9cx1jo.png[/img] [url=http://www.suwaczki.com/zabki][img]http://www.suwaczki.com/zabki/images/8e0b34ef938c8667.png[/img][/url]
Dołączył: 14 Kwi 2008 Posty: 28077 Pomocy: 93 Skąd: Radom Data ślubu: 10.10.2009 Wiek: 41
Wysłany: Sro Gru 09, 2009 2:14 pm Temat postu:
Dziewczyny macie jeszcze ponad rok do ślubu i wiele rzeczy może ulec zmianie. Nie ma co narazie zawracać sobie głowy takimi rzeczami.
My mielismy problem z cześcią rodziny mojego małża. Jego siostra była skłócona z jednym z kuzynów i powiedziała, że jeśli jego zaprosimy to ona nie przyjdzie. Oczywiście nie przejęliśmy się tym gadaniem i zarówno on jak i kuzyn na wesele przyszli i bawili sie do samego rana (usadziliśmy ich tylko z dala od siebie)
Yzma powiedz narzeczonemu że to kuzynostwo bedziecie traktować jako liste rezerwową. Jeśli okaże się że ktoś z podstawowej listy nie będzie mógł byc na wszym weselu zaprosicie kuzynostwo. _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/43kt9vvj8429zypw.png[/img][img]http://www.suwaczki.com/zabki/images/89111956767829e2.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8ribrdr23q42.png[/img]
[img]http://images40.fotosik.pl/124/db23c73d271316da.gif[/img]
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni1, 2
Strona 2 z 2
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach