Dołączył: 30 Cze 2008 Posty: 8190 Pomocy: 4 Skąd: london Data ślubu: 07.08.2008 Wiek: 48
Wysłany: Pią Paź 31, 2008 1:48 pm Temat postu:
Eppl- nie masz pojecia jak mi teraz lekko na duszy:)
a wogole to mam cuuuuuuuuuuuudownego Meza- i jak sie ciesze ze sie na niego uparlam _________________ [url=http://daisypath.com][img]http://davf.daisypath.com/iDIzp1.png[/img][/url]
[url=http://www.maluchy.pl][img]http://suwaczki.maluchy.pl/li-39397.png[/img][/url]
[url=http://fajnamama.pl][img]http://fajnamama.pl/suwaczki/ip20375.png[/img][/url]
A mnie się wydaje , że mój M coś przede mną ukrywa.. ;/ Jest jakiś dziwny... Nawet nie wiem jak go podejść... Żeby mi powiedział.. Ja nic przed nim nie ukrywam... A on... _________________ [img]http://suwaczki.waszslub.pl/img-2009090501601630.png[/img]
Dołączył: 18 Lut 2008 Posty: 6598 Pomocy: 16 Skąd: Radom Warszawa Data ślubu: 13 czerwca 2009r Wiek: 39
Wysłany: Nie Lis 23, 2008 11:32 am Temat postu:
Marion to tylko przypuszczenia...może nie jest jak myslisz , chyba ze masz podstawy do takich podejrzeń ,...wypytuj Go nie raz, jesli kłamie to w pewnym momencie sie sam zamota, pogubi i "wyjdzie szydło z worka"
ja okłamywałam M na początku związku, oj szlo mi to perfekcyjnie... po czasie-niestety dopiero po pewnym czasie zrozumiałam ten błąd i od tego czas zrozumienia nie okłamuje Go bo nie zasługuje na to, jest moja połówka i ZAWSZE będę się starała być z Nim szczera _________________ ......................................................................
[url=http://www.maluchy.pl][img]http://suwaczki.maluchy.pl/sl-33509.png[/img][/url]
....................................................... .............
[URL=hhttp://www.suwaczek.pl/][img]http://www.suwaczek.pl/cache/3dcc000de1.png[/img][/URL]
On mnie nie tyle okłamuje co ukrywa coś... Ja to wiem... Ja to czuje.... I jest mi cholernie przykro , że mi nie mówi wszystkiego... _________________ [img]http://suwaczki.waszslub.pl/img-2009090501601630.png[/img]
Dołączył: 12 Lis 2007 Posty: 7521 Pomocy: 9 Skąd: :) Data ślubu: 7 czerwiec 2008 rok :-) Wiek: 40
Wysłany: Pon Lis 24, 2008 4:33 pm Temat postu:
Marion,ale to musicie ze sobą porozmawiać....Bo się męczysz,a to na pewno dobrze nie wpływa na Wasz związek,bo Ty jestes przygnębiona,masz humory (a on jak Twoje przypuszczenia nie są trafne,może nie wiedzieć o co chodzi) _________________ [img]http://www.suwaczek.pl/cache/60bb514a3c.png[/img]
[quote="Marion"]On mnie nie tyle okłamuje co ukrywa coś... Ja to wiem... Ja to czuje.... I jest mi cholernie przykro , że mi nie mówi wszystkiego... [/quote]
może szykuje dla Ciebie jakąś niespodziankę?
Dołączył: 18 Lut 2008 Posty: 6598 Pomocy: 16 Skąd: Radom Warszawa Data ślubu: 13 czerwca 2009r Wiek: 39
Wysłany: Pon Lis 24, 2008 8:05 pm Temat postu:
oooooo no tak , nie pomyslalam o tym , jak jak cos planuje dla mario tez jestem tajemnicza i taka jakbym cos ukrywala ...Marion ida swieta , mikolaj wiec to dobry czas na niespodzianki
moze Madzialena ma racje _________________ ......................................................................
[url=http://www.maluchy.pl][img]http://suwaczki.maluchy.pl/sl-33509.png[/img][/url]
....................................................... .............
[URL=hhttp://www.suwaczek.pl/][img]http://www.suwaczek.pl/cache/3dcc000de1.png[/img][/URL]
u nas nie ma ukrywania, jeśli czuje że Radek coś ukrywa to po prostu mówię mu że ma mi powiedzieć i źle by się to dla niego skończyło gdyby przede mną coś zataił _________________ [url=http://www.slubneserca.pl][img]http://www.slubneserca.pl/suwaczki-slubne/3/2008-08-15+13%3A00/suwaczek_slubny.jpg[/img][/url]
Dołączył: 12 Lis 2007 Posty: 7521 Pomocy: 9 Skąd: :) Data ślubu: 7 czerwiec 2008 rok :-) Wiek: 40
Wysłany: Wto Lis 25, 2008 6:04 pm Temat postu:
Rasadu portki nosi w ich związku! Ale masz rację,nie mozna przed sobą nic ukrywać i trzeba ze sobą rozmawiać.... _________________ [img]http://www.suwaczek.pl/cache/60bb514a3c.png[/img]
Skąd: Londyn Data ślubu: 20 wrzesień 2008 Wiek: 43
Wysłany: Sro Gru 24, 2008 1:27 am Temat postu:
Czasem łatwo powiedzieć - "porozmawiajcie" ... Ja przed ślubem miałam takie "małe" spięcie z mężem i nasza rozmowa NIC nie dała więc wykorzystałam mamę żeby pomogła nam spojrzeć na nasz problem z innej perspektywy... i pomogło _________________ [img]http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20080920060117.png[/img]
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni1, 2, 3, 4, 5
Strona 5 z 5
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach