czy jest jakiś sposób żeby uszyć ją w jednym kawałku ? Dopiero po nowym roku zobaczę się z krawcową i strasznie mnie to pytanie męczy.. może któraś z was tak przerabiała suknię ?
jak dobra krawcowa to pewnie cos wymysli tak zeby bylo dobrze:) Moze podpatrz z jakiejs innej sukni. A mozesz mi powiedziec z jakiej kolekcji jest ta sukienka?? _________________ [url=http://www.maluchy.pl][img]http://suwaczki.maluchy.pl/li-42206.png[/img][/url]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3fxbh6sx9.png[/img]
napewno sie da, czasami nawet w slonach zgadzaja sie na taka przerobke. _________________ [img]http://s3.suwaczek.com/20080705040114.png[/img]
[url=http://www.maluchy.pl][img]http://suwaczki.maluchy.pl/li-58000.png[/img][/url]
Ponieważ dla mnie suknia ślubna musi być suknią, a nie gorsetem i spódnicą pozatym wydaje mi się żew 2 częściowej czulabym dyskomfort.. mam wrażenie, że w czasie tańca gorset by się przesówał lub coś w tym stylu.. wolę jednoczęściową.
Dołączył: 18 Gru 2007 Posty: 5996 Pomocy: 18 Skąd: Czerwionka-Leszczyny Data ślubu: 28.04.2009 i 25.07.2009 Wiek: 41
Wysłany: Pon Gru 22, 2008 2:50 pm Temat postu:
[quote="made1988"]Ponieważ dla mnie suknia ślubna musi być suknią, a nie gorsetem i spódnicą.[/quote]
Heh, uważam tak samo, m in dlatego po dwuczęściowych nawet nie patrzyłam. _________________ Kochamy Cię, Bogusiu!
[img]http://s2.suwaczek.com/201201111565.png[/img]
Kochamy Cię, Jadziu!
[img]http://s9.suwaczek.com/201408301765.png[/img]
http://bubinkowo.blogspot.com
ja mialam 2 czesciowa ale nigdy nie pomyslalam o mojej sukni jako gorsecie i spodnicy... suknia to suknia nie wazne z ilu sklada sie czesci... a dobrze dopasowany gorset nie ma prawa sie przesuwac itp...
ja też bym miała obawę, że przy tańcach - wygibasach byłoby widać np. mój brzuch czy plecy (mam wyraźne wcięcie w talii i spódnice trzymają mi się na biodrach a gorsetu do połowy tyłka to bym nie chciała) zdecydowanie wolę suknie w całości i na ramiączkach/z rekawami czy innym mocowaniem (bo niestety nie ma mi co utrzymać gorsetu )
jak komuś się coś przesuwa to znaczy, że ma źle uszytą suknię albo źle dopasowaną.
Jak ktoś dobrze sobie uszyje suknię i dopasuje do odpowiednich rozmiarów to nie ma opcji, żeby coś wyleciało czy coś innego. Byłam w życiu na tylu weselach i nigdy czegoś takiego nie wiedziałam i powiem szczerze, że nawet czasem nie odróżniałam czy to dwu częściowe czy jedno _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/tb73jw4zxrg7v59l.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/43kt9vvjhufva16e.png[/img][img]http://s2.pierwszezabki.pl/048/0480569c0.png[/img]
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony 1, 2, 3Następny
Strona 1 z 3
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach