ja oistatnio poszłam na noze z tesciowa i juz nie ma co ukrywac zecsie wzajemnie nie trawimy _________________ [url=http://www.weselinka.pl/][img]http://www.weselinka.pl/suwaczek/9/2010-10-09.png[/img][/url]
[url=http://daisypath.com][img]http://dhbf.daisypath.com/TikiPic.php/GTSTeeG.jpg[/img][img]http://dhbf.daisypath.com/GTSTp1.png[/img][/url]
Dołączył: 14 Kwi 2008 Posty: 28077 Pomocy: 93 Skąd: Radom Data ślubu: 10.10.2009 Wiek: 41
Wysłany: Sob Kwi 09, 2011 9:26 am Temat postu:
a o co poszło? _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/43kt9vvj8429zypw.png[/img][img]http://www.suwaczki.com/zabki/images/89111956767829e2.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8ribrdr23q42.png[/img]
[img]http://images40.fotosik.pl/124/db23c73d271316da.gif[/img]
o wtrącanie się... ogólnie teściowa twierdzi, że moi rodzice zbyt często nas odwiedzają (pomagają mi przy Michasi np. zejść w wózkiem, bo samej jest to niemożliwe z mojego 3 piętra po tak stromych schodach jakie mamy w bloku więc chcąc iść na spacer ktoś musi mi pomóc),a sama kiedy jest u nas to np kiedy dawid jest w kuchni ona do niego idzie i szepcze mu żebym tylko ja tego nie słyszała... mało tego w ostatnią niedzielę na obiad zaprosiła samego dawida (a ja i Misia, to co? tzn ja nie potrzebuję jej obiadków, ale sam fakt zaproszenia).. ogólnie usiadłyśmy ostatnimi czasy na przeciw siebie i wygarnęłyśmy sobie wiele...
heh poza tym ona żywi niechęć do faktu, że nadal studiuję, bo na to idą spore pieniądze... ogólnie rzecz biorąc jej tokiem myślenia najlepiej by było żebym teraz siedziała ciuchutko w domu, gotowała obiadki, a po co mi uczelnia??????????? heh!!!!!!!!!!!!!!! _________________ [url=http://www.weselinka.pl/][img]http://www.weselinka.pl/suwaczek/9/2010-10-09.png[/img][/url]
[url=http://daisypath.com][img]http://dhbf.daisypath.com/TikiPic.php/GTSTeeG.jpg[/img][img]http://dhbf.daisypath.com/GTSTp1.png[/img][/url]
a czy to jej sprawa??? dziwna baba, a zaprosic powinna Was wszystkich a nie tylko swojego syna, no bez przesady...
ja tam szczerze mowiac swojej tesciowej nie znosze, ona twierdzi ze mnie lubi, ale jest mi to obojetne, a ja jestem bezplciowa dla niej, staram sie byc w miare mila ze wzgledu na Tomka, ale tez bym jej mogla duzo wygarnac. I mnie np wkurza jak czepia sie mojego gotowania, ze slabo przyprawione itp. Ale jakos Tomek nie narzeka, a jak narzeka to sobie dosypie soli, pieprzu i po klopocie nie? A jak sie zajmowalam Patrykiem raz, to zrobila dla niego zupe, chcialam sprobowac czy nie za mocno podgrzalam i az mnie szokło, byla taka slona! dla malego dzieciaka to przeginka. No ale tesciowa kucharka, poza tym ona (zawsze sie tym szczyci) wszystkie dzieci (czyli Tomka i Beate+ 2 lata sie znajomej corka opiekowala) wychowuje jednakowo. Nie wiem ogolnie dziwna kobieta ale coz. Mysle ze jak Tomek sie przeniesie do Warszawy bedziemy mieli z nimi kontakt tylko jak bedziemy jezdzic do Patryka
Niektóre kobiety myślą, że ja dziecko to już powinno się rzucić wszystko i do końca życia stać przy garach.. Dobrze, że już coraz rzadziej się z takim poglądem spotykamy. Nie przejmuj się.. W naszych czasach studia są bardzo potrzebne. Na to idą teraz pieniądze, ale trzeba w siebie inwestować. Całe życie nie będziesz przecież siedzieć w domu z dzieckiem;p
Dołączył: 04 Sty 2009 Posty: 34039 Pomocy: 109 Skąd: BYDGOSZCZ/ZIELONA GORA Data ślubu: 9.03.2010 /25.09.2010 Wiek: 39
Wysłany: Sob Kwi 09, 2011 10:50 am Temat postu:
Mnie ostatnio tesciowa oszczędza choc rozwala mnie jej podejście do kasy. Kobita juz jakis czas temu ubzdurała sobie, ze zyjemy tylko z pensji Szymona i jej nie przemówisz, że ja mam swój wkład wcale niemały, dla niej rachunek prosty - nie mam etatu, nie pracuję, nie zarabiam juz widze jak bysmy z jednej pensji wyzyli i odkladali ok 1 tys miesiecznie ja mam 600zł kredytu studneckiego i zarabiam korepetycjami, kiedys było tego więcej, ale teraz nie ma miesiąca, żebym do kasy nie dołozyła 1500, wiec tez uwazam nie mało. Ale nie, zyjemy z jednej ( Szymona ) pensji i juz _________________ [img]http://www.swadba.pl/suwaczki/000131010a31323835333635363030.jpg[/img][URL=http://www.fotosik.pl][img]http://images41.fotosik.pl/256/360e58c04f29ee95.jpg[/img][/URL]
Moja teściowa ostatnio ciągle coś "przypadkiem" wspomina, że teraz tyle małżeństw ma problemy z zajściem w ciążę, ze to takie egoistyczne wśród młodych ludzi, ze maja za co żyć a myślą tylko o studiach, pracy i karierze (przy czym wymownie patrzy na mnie). Ostatnio już nawet powiedziała, że ona to pewnie nie doczeka się za życia wnuków (ma 55 lat) .Kurde jak ja uwielbiam takie "w dobrej wierze" wpi******* sie w cudze życie _________________ [img]http://s6.suwaczek.com/20100515640113.png[/img]
[quote="migrena"]Moja teściowa ostatnio ciągle coś "przypadkiem" wspomina, że teraz tyle małżeństw ma problemy z zajściem w ciążę, ze to takie egoistyczne wśród młodych ludzi, ze maja za co żyć a myślą tylko o studiach, pracy i karierze (przy czym wymownie patrzy na mnie). Ostatnio już nawet powiedziała, że ona to pewnie nie doczeka się za życia wnuków (ma 55 lat) .Kurde jak ja uwielbiam takie "w dobrej wierze" wpi******* sie w cudze życie [/quote]
migrena wiem, ze to wkurzajace ale jak napisalas - w dobrej wierze
Ja tez ostatnio sie wkurzylam, bo przyjechalismy na imieniny tescia, tam juz cala rodzinka imprezowala i widzac mnie szwagier mojego tescia odezwal sie na forum ,, ile to juz??? 7 miesiecy przeciez, a okraglosci zadnych nie widze! '' ja mu na to odpowiedzialam ,,wujek, ale okraglosci to przeciez sa '' potem zaczelo sie, jak to mojemu Sebkowi malzenstwo sluzy bo duzo przytyl po slubie (to akurat prawda ), na co tesciowa znow odezwala sie, ze no wasnie tyje Sebek, a powinna Aneta jednak ja to zawsze odbieram pozytywnie czasem moze i przesadzaja, ale wiem, ze wnuki to ich marzenie i dlatego tak _________________ [url=http://fajnamama.pl][img]http://fajnamama.pl/suwaczki/sbqelmt.png[/img][/url]
Dołączył: 04 Sty 2009 Posty: 34039 Pomocy: 109 Skąd: BYDGOSZCZ/ZIELONA GORA Data ślubu: 9.03.2010 /25.09.2010 Wiek: 39
Wysłany: Sro Kwi 13, 2011 1:51 pm Temat postu:
bo wszystko zalezy od tego kto i w jakim kontekście mówi czasem jest to po prostu mile i sympatyczne, a czasem wkurzajace, upierdliwe i przede wszystkim zlośliwe _________________ [img]http://www.swadba.pl/suwaczki/000131010a31323835333635363030.jpg[/img][URL=http://www.fotosik.pl][img]http://images41.fotosik.pl/256/360e58c04f29ee95.jpg[/img][/URL]
ja bym chciała być super teściową i obalić stereotypy _________________ [url=http://daisypath.com][img]http://davf.daisypath.com/be2Up2.png[/img][/url]
moje ciocia zapowiedziała już, że ona grzeczną teściową nie zamierza być _________________ [url=http://daisypath.com][img]http://davf.daisypath.com/be2Up2.png[/img][/url]
Mi się za to wydaje, ze moja mama jest świetną teściową dla W., przynajmniej oboje mówią, ze bardzo się lubią, dzwonią do siebie itp Równowaga musi być _________________ [img]http://s6.suwaczek.com/20100515640113.png[/img]
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
choc rozwala mnie jej podejście do kasy. Kobita juz jakis czas temu ubzdurała sobie, ze zyjemy tylko z pensji Szymona 
juz widze jak bysmy z jednej pensji wyzyli i odkladali ok 1 tys miesiecznie 
,, ile to juz??? 7 miesiecy przeciez, a okraglosci zadnych nie widze! 
'' 
, ciekawe jakie my będziemy 
