Wysłany: Pon Maj 09, 2011 9:52 pm Temat postu: Pomocy! Ściany i futryny
Pytanie do doświadczonych, co taniej wychodzi: karton gips na ściany czy wyrównywanie ścian gładzią?? Czy takie płyty można samemu kłaść na ściany czy do tego lepiej mieć fachowca?? Ile kleju schodzi do tego?? Bo same płyty drogie nie są a klej nie wiem ile wyjdzie na cały pokój o wymiarach 3,60 na 2,70, wys. 2,40.
No i pytanie drugie, co zrobić ze starymi futrynami w mieszkaniu na blokach, lepiej rwać i wymieniać czy można to jakoś zeszlifować i pomalować na nowo?? Bawiła się któraś z Was w malowanie?? Bo drzwi na pewno musimy wymienić na nowe, a rwanie futryn to straszny syf i dużo roboty. _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6k6nlio9trhnt.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5sjw4zxvmlfbz3.png[/img]
Dołączył: 14 Kwi 2008 Posty: 28077 Pomocy: 93 Skąd: Radom Data ślubu: 10.10.2009 Wiek: 41
Wysłany: Pon Maj 09, 2011 10:42 pm Temat postu:
Zdecydowanie gładź wyjdzie taniej, na karton gips też trzeba położyć cienką warstwę gładzi choćby po to by łączenia dobrze wyszły( a i tak z czasem mogą być widoczne. A stare futryny można zabudować opaskami - moi rodzice sobie tak zrobili _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/43kt9vvj8429zypw.png[/img][img]http://www.suwaczki.com/zabki/images/89111956767829e2.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8ribrdr23q42.png[/img]
[img]http://images40.fotosik.pl/124/db23c73d271316da.gif[/img]
Ogólnie trzeba mieć trochę pojęcia o układaniu płyt. Płyty wychodzą drożej niż gładź. Ja bym wolała kogoś nająć niż samemu się za to brać _________________ [url=http://daisypath.com][img]http://davf.daisypath.com/be2Up2.png[/img][/url]
Ładny rozpiździel takiego remontu to my w planach nie mamy, bo się nam to nie opłaca. Tylko sypialnie chciałam sobie ładnie wyrównać, chyba pobawimy się samą gładzią i tyle. Bez cudowania z płytami, skoro i tak na to gładź trzeba dawać.
A te opaski na futryny to o co chodzi?? Gdzie tego szukać, co to w ogóle jest? _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6k6nlio9trhnt.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5sjw4zxvmlfbz3.png[/img]
chodzi o listwy wykończeniowe/dekoracyjne/maskujące aby ościeżnica ładniej się prezentowała i żeby ukryć np łączenia drzwi ze ścianą lub jakieś niedoskonałości np chociażby przy malowaniu koło drzwi
takie listwy można dostać wszędzie tam, gdzie drzwi sprzedają _________________ [url=http://daisypath.com][img]http://davf.daisypath.com/be2Up2.png[/img][/url]
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 35061 Pomocy: 39 Skąd: Knurów Data ślubu: 11.06.2011 Wiek: 35
Wysłany: Wto Maj 10, 2011 5:43 am Temat postu:
Maddllen ja wam odradzam na śląsku płyty gipsowe i podwieszane sufity bo pękają _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr9vvjfv9cdh83.png[/img]
Dołączył: 12 Wrz 2009 Posty: 35889 Pomocy: 50 Skąd: Radom Data ślubu: 29.05.2010 Wiek: 37
Wysłany: Wto Maj 10, 2011 9:37 am Temat postu:
gładz jest dosc miekka i jak polozysz grubsza warstwe, a potem np trzepniesz drzwiami w scianie (uderzy klamka) to moze ci zostac brzydka dziura wiem bo mamy juz takich ze 3 a rownalismy wlasnie gładzią _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/wnidej282zkrxyam.png[/img]
dlatego ja mam ograniczniki w innych pokojach, żeby nie robiły się dziury od klamek _________________ [url=http://daisypath.com][img]http://davf.daisypath.com/be2Up2.png[/img][/url]
klamki to wiadomo, trzeba uważać. Też mamy gładzie tu w domu. Muszę obejrzeć w sklepie te obudowy, chociaż na razie to oglądałam farby do drewna i metalu, szło by spokojnie te futryny zeszlifować i pomalować na nowo. Byłoby najtaniej chyba.
Czy obojętnie jaką gładź kupimy? Firma ma znaczenie? Bo w Casto oglądaliśmy to jest 20kg za 37zł i np. za 21zł.
Jak ściany, które chcemy wygładzić są już pomalowane to musimy tą farbę zdzierać? Czy na to normalnie można gładź kłaść? Ja jestem zielona w tych tematach _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6k6nlio9trhnt.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5sjw4zxvmlfbz3.png[/img]
Dołączył: 14 Kwi 2008 Posty: 28077 Pomocy: 93 Skąd: Radom Data ślubu: 10.10.2009 Wiek: 41
Wysłany: Wto Maj 10, 2011 8:39 pm Temat postu:
Gładź mój mąż kupował najtańszą w nomi a farby wszędzie skrobaliśmy, w niektórych miejscach może odpadać zarówno farba jak i tynk więc jakbyś na to położyła gładź to wszystko by odeszło _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/43kt9vvj8429zypw.png[/img][img]http://www.suwaczki.com/zabki/images/89111956767829e2.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8ribrdr23q42.png[/img]
[img]http://images40.fotosik.pl/124/db23c73d271316da.gif[/img]
Dołączył: 12 Wrz 2009 Posty: 35889 Pomocy: 50 Skąd: Radom Data ślubu: 29.05.2010 Wiek: 37
Wysłany: Wto Maj 10, 2011 8:43 pm Temat postu:
na tynki kladzie sie taka jakas zaprawe - nasi fachwcy mówili na to Knauff (pozniej zobaczylam ze to firma jest a ona robi rozne budownale paćki) - ale cos tynkowe, szare. I dopiero na to, jak zaschlo, kladli gładz. _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/wnidej282zkrxyam.png[/img]
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 35061 Pomocy: 39 Skąd: Knurów Data ślubu: 11.06.2011 Wiek: 35
Wysłany: Wto Maj 10, 2011 8:48 pm Temat postu:
Myśmy kładli od razu na ściane i nic nie odpadło w ani jednym miejscu ale nie wiem jak teraz będzie _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr9vvjfv9cdh83.png[/img]
na zwykły tynk możesz kłaść od razu gładź a na farbę najpierw grunt a potem gładź, u nas tak robili i nic nie odpadało Używali wszystkiego z Mapei _________________ [url=http://daisypath.com][img]http://davf.daisypath.com/be2Up2.png[/img][/url]
Czyli jak, najpierw grunt, potem gładź i potem znowu grunt żeby farbę na to dać? Czytam o tym ale każdy pisze co innego, zwariować można. _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6k6nlio9trhnt.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5sjw4zxvmlfbz3.png[/img]
No i zabraliśmy się do roboty Musiałam farbę z sufitu zdrapać bo sama odłaziła (sufit był pomarańczowy a wcześniej zielony więc było co drapać). Zajęło mi to prawie cały wczorajszy dzień. Dzisiaj zagruntowaliśmy sufit i zaczęliśmy go wygładzać, mamy dopiero połowę W między czasie smarowałam jakimś mazidłem futrynę, żeby zdrapać wszystkie warstwy starych farb. A jest co drapać, aż 4 różne kolory :O Zdrapałam mniej niż połowę, robota straszna. Ale efekt końcowy jak pomalujemy na nowo będzie na pewno warty poświecenia. _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6k6nlio9trhnt.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5sjw4zxvmlfbz3.png[/img]
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony 1, 2Następny
Strona 1 z 2
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
takiego remontu to my w planach nie mamy, bo się nam to nie opłaca. Tylko sypialnie chciałam sobie ładnie wyrównać, chyba pobawimy się samą gładzią i tyle. Bez cudowania z płytami, skoro i tak na to gładź trzeba dawać.
wiem bo mamy juz takich ze 3 
a rownalismy wlasnie gładzią
W między czasie smarowałam jakimś mazidłem futrynę, żeby zdrapać wszystkie warstwy starych farb. A jest co drapać, aż 4 różne kolory :O Zdrapałam mniej niż połowę, robota straszna. Ale efekt końcowy jak pomalujemy na nowo będzie na pewno warty poświecenia.