Dołączył: 30 Cze 2008 Posty: 8190 Pomocy: 4 Skąd: london Data ślubu: 07.08.2008 Wiek: 48
Wysłany: Wto Maj 07, 2013 8:20 pm Temat postu:
Myslalam generalnie o kwesti tego animatorzy- jeszcze tak drogo nie jest
A co sądzisz o kwestii samego programu? _________________ [url=http://daisypath.com][img]http://davf.daisypath.com/iDIzp1.png[/img][/url]
[url=http://www.maluchy.pl][img]http://suwaczki.maluchy.pl/li-39397.png[/img][/url]
[url=http://fajnamama.pl][img]http://fajnamama.pl/suwaczki/ip20375.png[/img][/url]
Dołączył: 12 Wrz 2009 Posty: 35889 Pomocy: 50 Skąd: Radom Data ślubu: 29.05.2010 Wiek: 37
Wysłany: Wto Maj 07, 2013 8:40 pm Temat postu:
fajny bo róznorodny niemniej dzieciaki czasem beda potrzebowaly "do mamy", trzeba na to brac poprawke ze mozna je niechcacy przestymulowac więc wh mnie takie 4h to wystarczająca opcja (chociaz pray 5h jest nieduzo wiecej, ale nie wiem czy to usypianie zda egzamin, czy dzieci poczuja sie na tyle bezpieczne ze zasna bez becnosci rodzica). _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/wnidej282zkrxyam.png[/img]
Wysłany: Czw Maj 09, 2013 2:22 pm Temat postu: Blog ślubny Pożyczone i niebieskie
Animatorzy na 5 h przyjęcia to wcale nie tak długo. Weźcie pod uwagę, że przyjęcie zacznie się np. ok. 17:00. Dzieci nie zostaną oddane pod opiekę animatora tak od razu. Mamy przecież jeszcze obiad (ok. 1.30). Teraz dopiero pociechy opuszczają rodziców, a Ci mają wolne do oczepin Usypianie jest ciekawą opcją, ale też wątpię, czy dziecko poczuje się bezpieczne w towarzystwie obcej osoby. Chyba, że ta będzie potrafiła zdobyć jego zaufanie przez kilka godz. wspólnej zabawy
Dla dzieci proponuje oddzielne miejsce i stol, warto pomyslec o dzieciach bo w pewnym sensie ich rodzice sa od nich uzaleznieni i to od nich bedzie zalezec jak sie beda bawili rodzice
Dołączył: 05 Gru 2010 Posty: 8431 Pomocy: 6 Skąd: Kraków Data ślubu: 20.08.2011 Wiek: 34
Wysłany: Sob Lip 19, 2014 2:51 pm Temat postu:
hera my z mężem nie poszlibyśmy na wesele jeśli dostalibyśmy zaproszenie BEZ Olafa, no nie wyobrażam sobie tego _________________ [url=http://lilypie.com][img]http://lbyf.lilypie.com/O2stp2.png[/img][/url]]
[url=http://daisypath.com][img]http://davf.daisypath.com/OLthp2.png[/img][/url]
u nas dzieciaki były, nie wyobrażam sobie zapraszać samych dorosłych _________________ [color=darkred]impossible is nothing...
razem możemy wszystko[/color]
[img]http://s2.suwaczek.com/200406254438.png[/img]
[img]http://suwaczki.maluchy.pl/li-68873.png[/img]
Dołączył: 05 Gru 2010 Posty: 8431 Pomocy: 6 Skąd: Kraków Data ślubu: 20.08.2011 Wiek: 34
Wysłany: Sob Lip 19, 2014 5:28 pm Temat postu:
oczywiście ale w kościele,na obiedzie i chwilę po chyba aż tak nie przeszkadzają...przecież nikt malucha do białego rana nie trzyma.ale zapraszanie bez dziecka to tak jakby zaprosić bez męża czy żony.tylko część rodziny. _________________ [url=http://lilypie.com][img]http://lbyf.lilypie.com/O2stp2.png[/img][/url]]
[url=http://daisypath.com][img]http://davf.daisypath.com/OLthp2.png[/img][/url]
u nas było dużo dzieci i żadne nie przeszkadzało, rodzice sa od tego, zeby ich pilnować. Też nie wyobrażam sobie zapraszać bez dzieci, my też do tej pory dostaliśmy kika zaproszeń zawsze z Antkiem, a i tak go nie braliśmy bo za mały, ale miło, ze ktoś pomyślał, żeby z nim przyjść _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/tb73hdgektdaeg1b.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bhdgei8zu7oww.png[/img]
Różne są zwyczaje, u nas się zaprasza na wesela z dziećmi, my też prosiliśmy, były nawet zabawy dla dzieci, upominki i słodycze, ale znam rodziny, gdzie uważa się, że imprezy zakrapiane są dla dorosłych. Część dalszej rodziny mojej mamy np. tak praktykuje i oni robią wesela, urodziny czy imieniny bez dzieci, a dzieciom zaś wyprawiają kinderbale bez dorosłych (oczywiście kilku opiekunów jest).
Ja też sobie nie wyobrażam zaprosić bez dzieci. W końcu to też gość i ktoś ważny, my nawet szampana mieliśmy też dla dzieci, w końcu to też goście i mają prawo toast wznieść razem z dorosłymi. Zapraszanie bez dzieci to tak jakby one się nie liczyły, przeszkadzały i były kulą u nogi dorosłych. My zapraszaliśmy pełne rodziny, a to czy ktoś chce brać dziecko czy nie to jego decyzja i zrobi jak chce, jeśli chce dziecko zabrać na wesele to liczy się z tym że trzeba je pilnować i za bardzo się nie pobawią dopóki dziecko nie pójdzie spać, ale niech to będzie ich decyzja. U Michała w rodzinie akurat była już taka akcja, że wszyscy dostali zaproszenia bez dzieci i efekt taki, że prawie połowa się wypięła i nie przyszła po prostu bo z kim dziecko zostawić jak pozostała część rodziny będzie w tym czasie na weselu? Mamy, ciotki, babcie, kuzynki itp. a z kimś obcym dziecka nie chcieli zostawiać i ja też bym nie zostawiła. Dlatego wtedy dużo ludzi nie przyszło, część strzeliło focha dla zasady, że Młodzi chcą zaoszczędzić pieniądze za "talerz" dziecka, a do koperty to przecież i tak trzeba dać więc odpuścili, część nie przyszła choć chciała bo nie miała z kim zostawić dziecka a część dała tylko skromny prezent bo poszli z dzieckiem tylko do Kościoła Pamiętam że chyba na koło 80 os. miało być wesele, a przez to że zapraszali bez dzieci chyba z 30 odpadło i na weselu było 50. _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhmui9cx1jo.png[/img] [url=http://www.suwaczki.com/zabki][img]http://www.suwaczki.com/zabki/images/8e0b34ef938c8667.png[/img][/url]
Ostatnio zmieniony przez Violeta dnia Nie Lip 20, 2014 9:27 pm, w całości zmieniany 2 razy
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach