białe złoto a żółte złoto to jest różnica. rzadko kiedy spotyka się rodowane żółte złoto, na ogół to jest po prostu żółte złoto. roduje sie przede wszystkim biżuterię z białego złota. jubiler ma obowiązek o takich rzeczach klienta poinformować.
Dołączył: 04 Sty 2009 Posty: 34039 Pomocy: 109 Skąd: BYDGOSZCZ/ZIELONA GORA Data ślubu: 9.03.2010 /25.09.2010 Wiek: 39
Wysłany: Sob Cze 13, 2009 4:49 pm Temat postu:
jak to wszystko przeczytałam, to wydaje mi się, ze bizuteria niegdys kupiona jako biała, a obecnie zółta (nie słomkowa) powinna byc reklamowana, co to ma byc? białe zloto ma byc białym zlotem, a nie farbowanym
Dla mnie rodowanie żółtego zlota to zwykłe handlowe oszustwo _________________ [img]http://www.swadba.pl/suwaczki/000131010a31323835333635363030.jpg[/img][URL=http://www.fotosik.pl][img]http://images41.fotosik.pl/256/360e58c04f29ee95.jpg[/img][/URL]
Zgadzam się z [b]Manga [/b]- no chyba że się było wcześniej poinformowanym, że to jest żółte złoto rodowane i zejdzie. Ale tak samo, jeśli ktoś nie wiedział, że ma białe złoto rodowane (albo go celowo wprowadzono w błąd) to też chyba ma prawo reklamować. _________________ Wniosek to punkt, w którym nie masz już siły dalej myśleć.
nie ma czegoś takiego jak BIAŁE złoto. to tylko nazwa handlowa. jubiler to nie czarodziej. jeśli komuś naprawdę zależy na srebrzystym połysku i nie chce się martwić o ścieranie - zawsze jest platyna. a żeby zaoszczędzić sobie problemów to przed kupnem trzeba się wszystkiego dowiedziećo obrączkach, które chcemy kupić. komu będzie się chciało dochodzić swoich praw, jak okazę się, że po kilku miesiącach/latach obrączki nie wyglądajatak jak trzeba??
białe złoto jest słomkowe, nie żółte. jeśli jest żółte to jest to klasyczne zółtego złoto, które pewnie było pokryte rodem i sprzedane jako białe złoto. nie wiem, ale moim zdaniem jubiler, który wykonuje tak biżuterię to jakiś konował i oszust. _________________ [img]http://img.weddingcountdown.com/ticker/4mkylg3x.png[/img]
[url=http://ticker.7910.org/eng][img]http://ticker.7910.org/an1cJTt0g410000MTAwMjU0OHwzNjY2NTZzYXx3ZVwncmUgZ2V0dGluXCcgbWFycmllZCBpbg.gif[/img][/url]
Ostatnio zmieniony przez MissIndependent dnia Sob Cze 13, 2009 5:23 pm, w całości zmieniany 1 raz
Ale mnie chodziło o tym, że jeżeli ktoś kupował wyrób z białego złota (ten stop z domieszką palladu) i nie powiedziano mu o tym, że jest pokryte rodem, tylko, że to jest właściwy kolor tego stopu samego w sobie, a w rzeczywistości wyrób był rodowany i warstwa rodu zeszła, to ma prawo do reklamacji. Jeśli ktoś nie jest specjalistą, to może być mu trudno odróżnić odcień słomkowy od odcieniu białego złota. _________________ Wniosek to punkt, w którym nie masz już siły dalej myśleć.
Dołączył: 04 Sty 2009 Posty: 34039 Pomocy: 109 Skąd: BYDGOSZCZ/ZIELONA GORA Data ślubu: 9.03.2010 /25.09.2010 Wiek: 39
Wysłany: Sob Cze 13, 2009 6:20 pm Temat postu:
dokladnie
a mnie chodzilo o to, ze jak ktos pokryl zółte zloto rodem i sprzedal jako biale to to jest hochsztaplerka
biale zloto ma byc slomkowe a nie żółte, gdy sie rod zetrze _________________ [img]http://www.swadba.pl/suwaczki/000131010a31323835333635363030.jpg[/img][URL=http://www.fotosik.pl][img]http://images41.fotosik.pl/256/360e58c04f29ee95.jpg[/img][/URL]
Dołączył: 09 Sie 2008 Posty: 4353 Pomocy: 23 Skąd: Poznań Data ślubu: 4 lipca 2009 Wiek: 37
Wysłany: Nie Cze 14, 2009 9:58 am Temat postu:
no własnie, dlatego ja bym uciekała od jubilera, który by mi powiedział, że mam kupić żółte złoto, bo białe sie zetrze.. tak samo jak od takiego, który mówi, że obrączek z łączonego złota nie można zmniejwszyc czy powiekszyć... dobry jubiler to wszystko zrobi _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdtv73zqi6tnaa.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdtv73kb8u1tec.png[/img]
ja bym raczej docenila uczciwość takiego jubilera, bo tak jest prawda. za jakiś czas pierścionek/obrączka z białego złota może nie wyglądać tak jak na początku i jest to zwykła kolei rzeczy, a nie błąd i hochsztaplerstwo jubilera. _________________ [img]http://img.weddingcountdown.com/ticker/4mkylg3x.png[/img]
[url=http://ticker.7910.org/eng][img]http://ticker.7910.org/an1cJTt0g410000MTAwMjU0OHwzNjY2NTZzYXx3ZVwncmUgZ2V0dGluXCcgbWFycmllZCBpbg.gif[/img][/url]
Dołączył: 09 Sie 2008 Posty: 4353 Pomocy: 23 Skąd: Poznań Data ślubu: 4 lipca 2009 Wiek: 37
Wysłany: Nie Cze 14, 2009 10:17 am Temat postu:
obrączka z żółtego złota po jakimś czasie też nie bedzie wygladać tak jak nowa... to chyba logiczne _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdtv73zqi6tnaa.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdtv73kb8u1tec.png[/img]
Dołączył: 04 Sty 2009 Posty: 34039 Pomocy: 109 Skąd: BYDGOSZCZ/ZIELONA GORA Data ślubu: 9.03.2010 /25.09.2010 Wiek: 39
Wysłany: Nie Cze 14, 2009 10:17 am Temat postu:
dobrze wykonane i rodowane białe zloto nie ma prawa sie chamsko zetrzec, owszem po latach uzytkowania moze sie pojawić słomkowy poblask to tu to tam, ale to wszystko, zloto zakupione jako biale nie ma prawa po kilku latach stac sie typowym żółtym złotem
Jubiler u którego moja siostra i szwagier robili obrączki dal im gwarancję zachowania koloru (przy odpowiednim czyszczeniu) na ileś tam lat, jakby cos sie dzialo, mają przyjść i zgodnie z gwarancja on im wszelkie uszczerbki niweluje.
Ja rozumiem przetarcia po latach, ale kupując obraczki czasem setki zlotych, podobnie rzecz sie ma z pierścionkami, mam prawo sie spodziewac, ze one dlugo zachowaja pierwotny wygląd _________________ [img]http://www.swadba.pl/suwaczki/000131010a31323835333635363030.jpg[/img][URL=http://www.fotosik.pl][img]http://images41.fotosik.pl/256/360e58c04f29ee95.jpg[/img][/URL]
Dołączył: 09 Sie 2008 Posty: 4353 Pomocy: 23 Skąd: Poznań Data ślubu: 4 lipca 2009 Wiek: 37
Wysłany: Nie Cze 14, 2009 10:19 am Temat postu:
zawsze można tez kupić nierodowane obraczki, wtedy to już w ogóle nic sie nie zetrze, mi akurat bardzo podoba sie taki słomkowy odcień białego złota, a jak ktoś woli rodowane, to po kiloku latach można tez je porodować na nowo _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdtv73zqi6tnaa.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdtv73kb8u1tec.png[/img]
Dołączył: 04 Sty 2009 Posty: 34039 Pomocy: 109 Skąd: BYDGOSZCZ/ZIELONA GORA Data ślubu: 9.03.2010 /25.09.2010 Wiek: 39
Wysłany: Nie Cze 14, 2009 10:26 am Temat postu:
dokładnie mnie tez sie podoba białe - slomkowe zloto, choc u nas ostatecznie bedzie żółte, mimo "białego"pierścionka _________________ [img]http://www.swadba.pl/suwaczki/000131010a31323835333635363030.jpg[/img][URL=http://www.fotosik.pl][img]http://images41.fotosik.pl/256/360e58c04f29ee95.jpg[/img][/URL]
Dołączył: 09 Sie 2008 Posty: 4353 Pomocy: 23 Skąd: Poznań Data ślubu: 4 lipca 2009 Wiek: 37
Wysłany: Nie Cze 14, 2009 10:29 am Temat postu:
u nas w koncu łączone, z przewaga bialego, tak jak miało byc, ale przyznam, że żółte też mnie kusiły, mimo że innej biżuterii żółtej narazie nie lubię _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdtv73zqi6tnaa.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdtv73kb8u1tec.png[/img]
to było dokladnie tak, ze ja spytalam pani jubiler, czy cos z tymi obraczkami sie stanie, tzn czy sie wytra itd. Pani powiedziala ze jej kolezanka miala taka obraczke, tzn ta druga wersje (z przewaga bialego zlota) i ze jej po jakims czasie sie troche starl ten "zolty" kolor. w rzeczywistosci obraczki wygladaja bardzo podobnie, bo kolory sie tak jakby zlewaja, wiec po takich sugestiach pani jubiler wole chyba wersje 1sza, ktora na dodatek te sa troche tansze _________________ [img]http://s9.suwaczek.com/20090905580113.png[/img]
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony : Poprzedni1, 2, 3 ... , 64, 65, 66Następny
Strona 65 z 66
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach