Ohydny, jak już, ale takim bym go nie nazwał. Choć albo się pogorszył, albo nasze podniebienia stały się bardziej wymagające. W każdym razie - czosnek lubię, szczególnie sypany albo w sosie, taki surowy mogę zjeść, ale mam potem dziwne uczucie w żołądku i gardle _________________ [URL=http://img200.imageshack.us/my.php?image=dldevil.gif][img]http://img200.imageshack.us/img200/5971/dldevil.gif[/img][/URL]
Sam sam nie jest taki zły, choć ząbek czosnku na surowo do łagodnych nie należy. Ale potem to takie dziwne uczucie... _________________ [URL=http://img200.imageshack.us/my.php?image=dldevil.gif][img]http://img200.imageshack.us/img200/5971/dldevil.gif[/img][/URL]
tak i pewnie jestes teraz piekna gladka i do tego zdrowa
kocham czosnek _________________ [img]http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20090808580113.png[/img]
Około jeden ząbek czosnku na 2 łyczki masła. Czosnek rozgnieśc utrzec w moździerzu, dodać masło, można też trochę wegety, posmarować chlebek i na grilla - pychotka.
Ja lubię wszelkie sosy i właśnie takie dodatki czosnkowe, ale zapach świeżego czosnku wywołuje u mnie mdłości, z cebulą tak samo. Natomiast mój Marcin, to tak jak Manga - czosnek i cebulę może jeść jak jabłka. Użytkownik otrzymał punkt pomocy za ten post.
[quote="Madzialena"]my chcemy przepis, my chcemy przepis!! [/quote]
Ojej, dawno tu nie byłam i nie widziałam tych wołań o przepis
Następnym razem to PM-a do mnie z linkiem do tematu, gdybym milczała
Wistar co prawda akurat podała przepis, ale napiszę co my dodajemy
Więc tak, dobrze by masełko było miękkie, najlepiej wyjąć je z lodówki kilka godzin przed. Na kostkę masła tak 3-4 ząbki czosnku, zależy kto jak intensywny smak czosnku lubi. Do tego świeża zieleninka, jeśli mamy - szczypiorek, koperek, bazylia itp. - drobniutko posiekane. Jeśli nie mamy to suszona mieszanka ziół prowansalskich. Sól do smaku. Kiedyś spotkałam w jakimś sklepie gotowe mieszanki do masła czosnkowego - jedna była z ziołami, druga bardziej na pikantnie z papryką, curry itp. Do takiej mieszanki (jeśli jest już z czosnkiem) dodaję jeszcze 1 świeży ząbek, bo granulowany nie daje aż takiego smaku i aromatu.
Nie dodaję vegety, bo jestem jej przeciwniczką Zdecydowanie bardziej wole własne mieszanki przypraw - czyli normalna sól, zioła itp.
W sumie to często jak coś przyprawiam, masełko też, to jest to spontan - sypię to co akurat mamy w kuchni, bo nie zawsze te same zioła są itp. Nigdy nie trzymam się proporcji, tylko sypię wg. uznania - jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się czegoś źle przyprawic Jakub się śmieje, ze mam jakiś specjalny dar
Po przyrządzeniu masełka wstawić je do lodówki, żeby lekko stwardło, bo takim miękkim ciepły chlebek się źle smaruje. Jak jest twarde to tak szybko się nie rozpuszcza na nim. Użytkownik otrzymał punkt pomocy za ten post.
hehe, ja tak w ciemno podałam przepis, bo to jedyna 'potrawa' z czosnkiem, którą lubię i w dodatku taki głupi chleb z grilla wprawił w zachwyt moją teściową. Ważne jest żeby ten czosnek był dobrze roztarty, bo jeśli jest tylko drobno pokrojony, to jak się smaży na grillu to spada z chleba (bo ja smaruje i opiekam kromkę z obu stron).
Ja nie lubiłam czosnku ale mój D. mnie nauczył go jeść bo go lubi _________________ [img]http://s5.suwaczek.com/20090628560113.png[/img]
[img]http://s8.suwaczek.com/200704270725.png[/img]
a u nas pogoda nie psuje grillowych planów grill na dworze pod daszkiem będzie się robił, a my w domciu u mojej babci posiedzimy _________________ [color=darkred]impossible is nothing...
razem możemy wszystko[/color]
[img]http://s2.suwaczek.com/200406254438.png[/img]
[img]http://suwaczki.maluchy.pl/li-68873.png[/img]
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach