Dołączył: 05 Maj 2009 Posty: 21825 Pomocy: 20 Skąd: Radzymin/Warszawa Data ślubu: 30.05.2009 Wiek: 42
Wysłany: Wto Lip 17, 2012 9:20 am Temat postu:
czeko ja tak miałam z plasterkami jak już miałam bąbel to więcej szkodziły niż pomagały, dlatego ich nie lubiłam
odkąd zaczęłam je naklejać zanim bąbel wyskoczy,to je ubóstwiam i nie znam nic lepszego
no ale mi wyskakuje tylko na ustach w życiu nie miałam nigdzie indziej _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/iv09vcqgebh0fe1v.png[/img]
Ja tak samo...
A to na pewno opryszczka? Może to co innego albo jakiś inny rodzaj niż wargowa i leki na wargową mogą nie pomagać...
Ja na Twoim miejscu przeszłabym się do dermatologa.
Dołączył: 14 Kwi 2008 Posty: 28077 Pomocy: 93 Skąd: Radom Data ślubu: 10.10.2009 Wiek: 41
Wysłany: Pią Lip 27, 2012 9:33 pm Temat postu:
to taki przeciwwirusowy lek, Paweł dostał go przy ospie.
Dzięki temu opryszczka powinna przejść w miarę szybko i łagodnie. Może też przez jakiś czas będziesz miała spokój ale raczej nie ma co liczyć że zimno już nigdy więcej nie wróci _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/43kt9vvj8429zypw.png[/img][img]http://www.suwaczki.com/zabki/images/89111956767829e2.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8ribrdr23q42.png[/img]
[img]http://images40.fotosik.pl/124/db23c73d271316da.gif[/img]
Ja kiedyś też miałam zimno za zimnem i od lekarza dostałam heviran i miałam spokój ponad rok, a teraz dwa w ciągu półtora roku. _________________ [url=http://daisypath.com][img]http://davf.daisypath.com/BKuxp2.png[/img][/url]
[url=http://fajnamama.pl][img]http://fajnamama.pl/suwaczki/vumd82n.png[/img][/url]
Eliza jak tak to cudownie bo ja w ciagu ostatnich 2 tygodni mialam juz 6 opryszczek troche za czesto...
Anulka wiem ze nie da sie tego calkiem wyleczyc ale jak czestotliwosc sie zmniejszy to i tak juz bedzie dobrze
[quote="czekoladka1987"]Eliza jak tak to cudownie bo ja w ciagu ostatnich [b]2 tygodni mialam juz 6 opryszczek[/b] troche za czesto...
Anulka wiem ze nie da sie tego calkiem wyleczyc ale jak czestotliwosc sie zmniejszy to i tak juz bedzie dobrze [/quote]
ja bym też na Twoim miejscu przyjrzała sie swojej odporności...i ogólnie zdrowiu..bo jesli az tak czesto sie pojawiaja to może oznaczać, że jesteś bardzo osłabiona.
jak masz jakiegoś dobrego lekarza rodzinnego to może zacząć od niego i podstawowych badań krwi? _________________ [color=darkred]impossible is nothing...
razem możemy wszystko[/color]
[img]http://s2.suwaczek.com/200406254438.png[/img]
[img]http://suwaczki.maluchy.pl/li-68873.png[/img]
znaczy nie mama jakiegos znajomego ani godnego polecenia. Ogolnie wczoraj bylam u babki i dala mi skierowanie na ogolna morfologie i hormony. Z tym ze jeszcze poczekam na wizyte u ginekologa. ide 8.08, moze da mi na nfz bo ja bylam prywatnie. A jak zrobie na wlasna reke to troche to mnie bedzie kosztowac.
Ona mowila ze to moze byc od ogolnie slabej kondycji psychicznej, stresu i hormonow, wtedy mi odpornosc spada i wirus sie uaktywnia.
[quote="czekoladka1987"]a co powinnam zrobic? kto sie powinien tym zajac i w jaki sposob?[/quote]
Nie wiem dokładnie czekoladko A sa jakies szczegolne okresy kiedy dostajesz opryszczki? Przeziebienie, brak snu, okres, wiatr, słońce? Przyjrzyj sie też swojej diecie...ja bym sobie kupiła Lizyne w tabletkach, witamine C z Bioflawonoidami, Cynk i Żelazo na poczatek. Bo u ludzi z ciągle nawracajaca opryszczka wystepuja niedobory tych witamin. Lizyna to aminokwas który pomaga w zwalczaniu infekcji i reguluje przyswajanie argininy z pożywienia (arginina jest potrzebna wirusowi opyszczki do tworzenia wirusowych protein). Wiec warto ograniczyć spozywanie argininy.
O tym heviranie też duzo dobrego słyszałam ..ale to lek przeciwko wirusowy i raczej nie można go brać wiecznie wiec warto wspomóc też swoj organizm na pozostałych płaszczyznach. Tak mysle...
u mnie to raczej nie ma reguly kiedy wyskakuje, kiedys bylo raz na pol roku, a teraz sie baaaaardzo czesto zdarza, ale prawde mowiac nie zaobserwowalam zeby to od czegos zalezalo.
Od diety tez to raczej nie zalezy bo czy sie odchudzalam, czy jadlam normalnie, czy staralam sie jesc szczegolnie zdrowo bylo mniej wiecej tak samo.
Ale fajnie ze powiedzialas, moze podpytam lekarza czy o to chodzi. Mysle ze moj ginekolog tez cos zrobi z fantem opryszczek i bedzie tez dochodzil skad sie biora i odpowiednio mnie pokieruje. Dzieki wielkie Kjojik
[quote="czekoladka1987"][b]u mnie to raczej nie ma reguly kiedy wyskakuje, [/b]kiedys bylo raz na pol roku, a teraz sie baaaaardzo czesto zdarza, ale prawde mowiac nie zaobserwowalam zeby to od czegos zalezalo.
Od diety tez to raczej nie zalezy bo czy sie odchudzalam, czy jadlam normalnie, czy staralam sie jesc szczegolnie zdrowo bylo mniej wiecej tak samo.
Ale fajnie ze powiedzialas, moze podpytam lekarza czy o to chodzi. Mysle ze moj ginekolog tez cos zrobi z fantem opryszczek i bedzie tez dochodzil skad sie biora i odpowiednio mnie pokieruje. Dzieki wielkie Kjojik [/quote]
Wiesz, z reguły nie ma jednoznacznej odpowiedzi...u mnie też niby wszystko było tak samo..na szczeście już ponad 6 lat opryszczki nia mialam ale potem jak zaczełam głowkować było przeziebienie, zbliżajacy sie okres, wiatr, brak snu i stres czyli praktycznie wszystko i te różne czynniki na zmiane. W liceum chodziłam non stop do lekarza z moimi opryszczkami.. mój lekarz był bezradny polecił nie stresować sie i jakieś tam witaminki ..wiec zainteresowałam sie tematem
Jakkbyś szukała witamin to poproś w aptecie o wyższe dawki - bo jeśli Twój oraganizm ma niedobory to łatwiej bedzie je uzupełnić ciut wyższymi dawkami. Nie ma sprawy czekoladko jesli tylko moge to staram sie napisać coś pożytecznego
Znów mi wyskoczyła opryszczka ale zauważyłam że jak sobie robię peeling to akurat po tym mi wyskakuje na drugi dzień. Czemu tak może być? Pomijam usta zawsze szerokim łukiem a i takim wyskakuje.
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach