Wyżej też pisałam o tym gatunku najbardziej popularnym. W każdym razie one rosną i w tropikach, lasach deszczowych i na pustyniach bo rosną wszędzie tam gdzie jest słońce i ciepło więc coś jednak musiałaś nie tak z nimi robić, a nie to ma znaczenie, że u Twojej mamy jest chłodniej bo one właśnie lubią ciepło _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhmui9cx1jo.png[/img] [url=http://www.suwaczki.com/zabki][img]http://www.suwaczki.com/zabki/images/8e0b34ef938c8667.png[/img][/url]
myslę, że było ciepło i sucho u mamy jest chłodniej i wilgotniej _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/qdkki09ks9tspfm5.png[/img][img]http://s2.pierwszezabki.pl/047/047250990.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/mjvyp07w0264oz1x.png[/img][url=http://www.suwaczki.com/zabki][img]http://www.suwaczki.com/zabki/images/37a7e5f30f456f5a.png[/img][/url]
A może mama rzadziej podlewa? Jak często je podlewałas?
To moje teraz, już i tak niektóre sporo kwiatków straciły bo apogeum było w grudniu Powoli zaczynają znów tracić kwiaty i na wiosnę znów będą puszczały pędy Ten w kuchni jedynie późno puścił pędy i dopiero się rozkwita, ile jeszcze pąków ma
Dołączył: 12 Wrz 2009 Posty: 35889 Pomocy: 50 Skąd: Radom Data ślubu: 29.05.2010 Wiek: 37
Wysłany: Pią Lut 26, 2016 12:33 am Temat postu:
pieknie ci kwitną Violeta! napisz mi prosze jak czesto je podlewasz, ile czasu sie moczą, czy to zimna woda czy odstana, czy uzywasz jakiejs odzywki?
u nas jest ciepło, moze momentami sucho chociaz wtedy uzywamy intensywnie nawilzacza i to zazwyczaj w salonie, gdzie wszystkie poza 1szt mieszkają, wiec powinno im to słuzyc.
a jednak wiekszosc nie kwitnie _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/wnidej282zkrxyam.png[/img]
Heh pisałam tu nie raz, ale napiszę jeszcze W necie i ogólnie zalecają moczenie, ja nie moczę w wodzie wcale. Tylko podlewam. Zwykłą wodą odstaną. Mam butelkę po wodzie mineralnej i tam nalewam wodę, odstoi parę dni/tygodni haha i tym podlewam. Jak pisałam podlewam jak mi się przypomni, nieregularnie. Zimą to tylko raz na 2-3 tygodnie, latem co 4-5 dni. Stoją cały czas na parapetach na słońcu i cieple. I ot cała filozofia, wydaje mi się, że najbardziej to ciepło i światło im służy, że tak kwitną. Nie mam żadnych nawilżaczy. Widocznie to kwiaty jak ja, ciepłolubne bo ja muszę w domu też mieć ciepło, zmarźlak jestem
Może za bardzo się skupiasz na ich pielęgnacji i za często przy nich chodzisz, podlewasz itp.? Olej je ... to są naprawdę nie wymagające kwiaty, przypomni Ci się to podlej raz większą ilością wody, tak z pół szklanki. I później znów jak Ci się przypomni, tylko jak są upały i ostre słońce to tak co 4 dni już podlewam. Ale grunt to żeby stały w cieple i słońcu. Nawet nie mają przezroczystych osłonek gdzie też zazwyczaj zalecają, ale mi się nie podobają jak przez nie widać wodę, osad itp. Najważniejsze, żeby promienie i światło padały na korzenie te górne.
Jak Mirelka się urodziła to już w ogóle o nich nie pamiętałam i prawie nie podlewałam, moja mama jak przyszła do mnie i zobaczyła, że stoją same badyle prawie uschnięte to aż jej się płakać chciało i podlała, a ja znów sobie za 2 miesiące przypomniałam haha Myślałam, że już serio po nich, a jak zaczęłam znów regularnie podlewać latem raz w tygodniu to zmartwychwstały haha ... zaczęły wszystkie puszczać znowu pędy czyli jednak są nie do ubicia... no co? Chciały żyć w swoich warunkach to proszę, jak na pustyni lub w tropikach
Wklejałam też wcześniej foty storczyków na 20 i 30 stronie. A parszywca mam już od 2012 roku bo dogrzebałam się, że już na 9 stronie wklejałam jego foto
Ja wykańczam wszystkie inne kwiaty: fiołki, róże, kalię dostałam doniczkową, jakiś zwykły zielony. Miesiąc i po krzyku bo je naprawdę TRZEBA podlewać a ja nigdy nie pamiętam więc tylko storczyki mam piękne haha bo o nich nie muszę pamiętać. Stoją w dobrym miejscu, mają ciepło i światło, a podleję jak mi się przypomni i jest git majonez.
PS. Właśnie przypomniało mi się... wypadałoby je podlać _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhmui9cx1jo.png[/img] [url=http://www.suwaczki.com/zabki][img]http://www.suwaczki.com/zabki/images/8e0b34ef938c8667.png[/img][/url]
Dołączył: 05 Maj 2009 Posty: 21825 Pomocy: 20 Skąd: Radzymin/Warszawa Data ślubu: 30.05.2009 Wiek: 42
Wysłany: Pią Lut 26, 2016 7:48 am Temat postu:
ja mam aż 3 storczyki, wszystkie traktuje jednakowo, a ten w naszej sypialni najgorzej mi kwitnie, jak wypuści 2 kwiatki to maks
u Bianki pięknie się rozkwitają, właśnie zresztą to robią
ja moczę w wodzie w wodzie z odżywką, kupuje ją w aldim
http://ezakupy.tesco.pl/pl-PL/ProductDetail/ProductDetail/2003120182540
nie jest drogi i bardzo wydajny i rzeczywiście mi lepiej po nim kwitną, przy najmniej te 2 u Bianki w pokoju
a ostatnio ukatrupiłam dracenkę _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/iv09vcqgebh0fe1v.png[/img]
Dołączył: 12 Wrz 2009 Posty: 35889 Pomocy: 50 Skąd: Radom Data ślubu: 29.05.2010 Wiek: 37
Wysłany: Sob Lut 27, 2016 12:18 am Temat postu:
ja sie zupełnie nie skupiam, raz pamietam co sobote zeby namoczyc, bo myslalam ze to jedyna metoda zeby nie zabic dziada, a raz przez 3 tygodnie nie dostana wody.... srednio raz na 23 tygodnie mocze je przez 1-2h. Mamy cieplo, niby nawilzacz chodzi ale szybko jednak sie wysusza powietrze.
Dzid jednego wyrzucilam - korzenie zaplesniały, liscie zczerniały przy srodku i odpadły szkoda, bo to był taki z odrzutu, preceniony w obi co go wówczas odratowałam i ładnie rosł... ale nie pamietam zeby zakwitł. Niemniej odbieram to jako osobistaporazke _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/wnidej282zkrxyam.png[/img]
Jak spleśniały korzenie to miał za mokro ... za często lub zbyt długo moczyłaś, albo miał za mało ciepła bo nie zdążył wyschnąć i znów go moczyłaś, miał za dużo wilgoci. Dlatego ja nie moczę wcale bo moim zdaniem one wtedy za dużo wody dostają niż potrzebują, tylko podlewam. A jeśli już ktoś moczy to raczej max 30 minut raz na tydzień-dwa zależy kto jak ciepło i sucho ma w mieszkaniu i gdzie storczyk stoi, ale nie 2h! _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhmui9cx1jo.png[/img] [url=http://www.suwaczki.com/zabki][img]http://www.suwaczki.com/zabki/images/8e0b34ef938c8667.png[/img][/url]
Dołączył: 05 Maj 2009 Posty: 21825 Pomocy: 20 Skąd: Radzymin/Warszawa Data ślubu: 30.05.2009 Wiek: 42
Wysłany: Sob Lut 27, 2016 4:02 pm Temat postu:
ja moczę ale tak 20-30 min. właśnie max, 1 raz w miesiącu u mnie wystarcza
latem ze 2 razy w miesiącu _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/iv09vcqgebh0fe1v.png[/img]
Dołączył: 31 Sie 2010 Posty: 13859 Pomocy: 8 Skąd: Poznań Data ślubu: 19-08-2011 Wiek: 40
Wysłany: Czw Mar 03, 2016 11:54 pm Temat postu:
Wyjasnijcie mi w takim razie co to jest to moczenie i jaka roznica miedzy nim a podlewaniem? dostalam jednego storczyka... wszystkie poprzednie mi padly.... chcialabym zeby ten troche pozyl ja uktrupilam wszystkie kwiaty jakie mialam, doslownie, bo nie pamietam o nich mam jedynie jednego takiego co jest nie do zdarcia od 15 lat jest ze mna, przypominam sobie o nim jak mu liscie juz oklapuja wtedy podlewam i jest git _________________ [url=http://lilypie.com][img]http://lb3f.lilypie.com/XKUJp1.png[/img][/url]
Ja mam w domu pelno stoczykow i wcale sie niemi nie zajmuje Raz w miesiacu biore doniczke pod kran, wlewam do full, wylewam i zostawiam go na kolejny miesiac _________________ [b]"Bardziej lubię siebie, kiedy mam Cię obok." Sylwia&Petter-26.12.2014[/b]
Ja tez jak sobie przypomne, wlewam wode w oslonki do polowy i jak sobie znowu przypomne wylewam ja _________________ [url=https://lilypie.com][img]https://lb4f.lilypie.com/6pVap1.png[/img][/url]
to chyba najlepszy sposób
a ile razy zapomniałam o wodzie i wylewałam na drugi dzień _________________ [url=https://lilypie.com][img]https://lb4f.lilypie.com/6pVap1.png[/img][/url]
Serio, im bardziej sie storczyka olewa tym lepiej rosnie _________________ [b]"Bardziej lubię siebie, kiedy mam Cię obok." Sylwia&Petter-26.12.2014[/b]
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach