[quote="sandibel"]a to nie będziecie kafelkować na nowo całej łazienki?
ja mam górę kremową i dół wenge i uwierz mi nie chcesz takich mebli![/quote]
łazienka jest prawie cała na nowo Z wyjątkiem tej jednej ściany, bo jest za bardzo problemowa i nie opłacało nam się. Fugę wymienimy na taką jak w nowych kafelkach i będzie ok.
A czemu te meble nie bardzo? Mam komplet w salonie ciemny i jestem zadowolona. W meblach kuchennych tylko dolne szafki będą ciemne, blat i reszta jasne. nie powinno być tak źle. _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6k6nlio9trhnt.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5sjw4zxvmlfbz3.png[/img]
Ja mam całą jasną kuchnię jeśli chodzi o meble i jasny blat. Tylko korpus wenge i są najpraktyczniejsze z wszystkich z jakimi miałam styczność. Na upartego to mogłabym w ogóle ich nie czyścić bo w ogóle nie widać żadnych zanieczyszczeń. Ale 2 razy w roku przed świętami zawsze je przelecę na szybko Blat przecieram raz dziennie po obiedzie jak sprzątam po gotowaniu _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhmui9cx1jo.png[/img] [url=http://www.suwaczki.com/zabki][img]http://www.suwaczki.com/zabki/images/8e0b34ef938c8667.png[/img][/url]
mnie też się takie jasne mebelki podobają _________________ [img]http://www.abcslubu.pl/suwaczki/2009_08_29_100_1.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz2qbkp0jxf.png[/img]
Dołączył: 05 Maj 2009 Posty: 21825 Pomocy: 20 Skąd: Radzymin/Warszawa Data ślubu: 30.05.2009 Wiek: 42
Wysłany: Sro Wrz 12, 2012 5:05 pm Temat postu:
Maddllen wenge w kuchni to zło wszystko na nich zostaje, musiałabym co dzień polerować szafki żeby były czyste a niestety nie zawsze mam czas i chęci na to
od strony salonu w aneksie mam też wenge i nie jest tak tragicznie, ale w kuchni to niewypał _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/iv09vcqgebh0fe1v.png[/img]
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 35061 Pomocy: 39 Skąd: Knurów Data ślubu: 11.06.2011 Wiek: 35
Wysłany: Sro Wrz 12, 2012 5:38 pm Temat postu:
ja mam blat wenge i każdy okruszeczek każdy kurz na nim widać fronty to samo w dodatku są matowe i widać każdy tłusty ślad na uchwytach osadza mi się kurz więc 2 razy w tygodniu przecieram wszystkie fronty uchwyty szmatką z mikrofibry a przydało by się częściej blat przecieram kilka razy dziennie _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr9vvjfv9cdh83.png[/img]
Kurde to nieciekawie, ale ta kuchnia jest tylko w jednej kolorystyce. Nic innego ciekawego nie widziałam, a jak już było to górne szafki daremne i małe, w tej są przynajmniej 3 poziomowe. Muszę poszukać..... _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6k6nlio9trhnt.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5sjw4zxvmlfbz3.png[/img]
Z kuchniami jest trudny wybór
Sama w pewnym momencie chiałam czarno kremową, ale teraz nie wiem czy właśnie nie chcę całej jasnej. Też sugeruje się doświadczeniami innych. _________________ [url=https://lilypie.com][img]https://lb4f.lilypie.com/6pVap1.png[/img][/url]
Gdybym miała kasę na kuchnię na wymiar to bym się nie przejmowała, ale kwota 5000 bez sprzętów mnie przerasta. Wtedy zamówiłabym całą kremową albo nawet i białą bo taka mi się marzy. Teraz potrzebujemy zwykłej kuchni, parę lat nam posłuży na pewno. _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6k6nlio9trhnt.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5sjw4zxvmlfbz3.png[/img]
[quote="Maddllen"]Oj nie chciej Andżelina Najgorsza robota chyba Z łazienką się już grzebiemy 3 tygodnie, bo co chwilę coś pod górkę wyskakuje. Mam nadzieję, że meble kuchenne nie będą problemowe.[/quote]
Zdaję sobie sprawę, że to najgorsze i najtrudniejsze pomieszczenia, ale chcę, bo i tak nas to czeka a chciałabym już wreszcie zamknąć etap remontu.
Dołączył: 05 Maj 2009 Posty: 21825 Pomocy: 20 Skąd: Radzymin/Warszawa Data ślubu: 30.05.2009 Wiek: 42
Wysłany: Sro Wrz 12, 2012 9:42 pm Temat postu:
my robiliśmy na wymiar i zapłaciliśmy 2600 za meble i tylko to mnie pociesza, zachlastałabym się jakby były droższe _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/iv09vcqgebh0fe1v.png[/img]
Sandi to skąd masz kuchnie? Za każdym razem jak nam ktoś wycenę robi to mi szczęka opada, zawsze w granicach 5tys. Najtaniej to było 4400 bez żadnych koszy cargo, blumów, samodomykających się szuflad itp. Zwykłe proste meble i takie ceny. A mebli wcale dużo nie wychodzi, dolne szafki: pod zlew, pod piekarnik, rogowa i dwie jakieś normalne, a u góry 3 szafki bez szyb w tym jedna rogowa i jedna pod okap. _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6k6nlio9trhnt.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5sjw4zxvmlfbz3.png[/img]
[quote="aghni"]my robiliśmy na wymiar i zapłaciliśmy 2600 za meble i tylko to mnie pociesza, zachlastałabym się jakby były droższe [/quote]
Widziałam jaką masz kuchnie i jest na prawdę ładna, ja nie wiem czy te ceny tak poszły do góry od tego czasu czy tylko tu u nas tak się cenią kosmicznie. _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6k6nlio9trhnt.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5sjw4zxvmlfbz3.png[/img]
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 35061 Pomocy: 39 Skąd: Knurów Data ślubu: 11.06.2011 Wiek: 35
Wysłany: Czw Wrz 13, 2012 7:34 am Temat postu:
u nas na targu w soboty są meble i raz poszliśmy i od razu kupiliśmy potem tylko szafkę pod płytę zamówiliśmy bo się wahaliśmy co zrobić a tak blat mam w całości tylko oddzielny do tej szafki _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr9vvjfv9cdh83.png[/img]
Dołączył: 05 Maj 2009 Posty: 21825 Pomocy: 20 Skąd: Radzymin/Warszawa Data ślubu: 30.05.2009 Wiek: 42
Wysłany: Czw Wrz 13, 2012 8:04 am Temat postu:
Maddllen my braliśmy meble na wymiar od firmy z targu, więc były bez umowy , trochę ryzyko może ale wzięliśmy od kogoś zaufanego tzn. moja teściowa u nich sobie regał robiła, a jej siostra szafki kuchenne
no i nie braliśmy żadnych systemów spowalniających ani innych bajerów bo nie mieliśmy na to pieniędzy
u na na targu kilka takich firm co tydzień przyjeżdża z innych miast i naprawdę mają na tym interes, meble ładne tanie i na wymiar
w zwykłej firmie jak wcześniej szukaliśmy też nam mówili 5-8 tys, my tego nie mieliśmy , a w kredyt na meble nie chcieliśmy się pakować
jedyny minus to czyszczenie ich,tak jak u sandi zostają ślady palców, tłuszczu, jeszcze jak nie było Bianki to częściej pucowałam teraz brak czasu czasem i chęci, no ale moja siostra która brała meble w zwykłej firmie i dała za nie ponad 10000 też ma to samo z czyszczenie (a mówiłam jej nie bierz wenge ) także te ślady i czyszczenia to nie wina że to meble z targu
jak będziemy brali znów meble to znów weźmiemy z targu, tyle że jasne, a ogólnie zastanawiam się już teraz czy czasem nie zrobić tak że zostawimy same korpusy wenge a fronty zrobić jasne , ale nie bardzo mi się takie połączenie podoba _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/iv09vcqgebh0fe1v.png[/img]
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Z wyjątkiem tej jednej ściany, bo jest za bardzo problemowa i nie opłacało nam się. Fugę wymienimy na taką jak w nowych kafelkach i będzie ok.
Blat przecieram raz dziennie po obiedzie jak sprzątam po gotowaniu 
wszystko na nich zostaje, musiałabym co dzień polerować szafki żeby były czyste a niestety nie zawsze mam czas i chęci na to
w dodatku są matowe i widać każdy tłusty ślad na uchwytach osadza mi się kurz więc 2 razy w tygodniu przecieram wszystkie fronty uchwyty szmatką z mikrofibry a przydało by się częściej 
) także te ślady i czyszczenia to nie wina że to meble z targu