heja, witam serdecznie.... wlasnie pracuje nad przygotowaniem dla was paru fotek.... a wesele bylo warte kazdego kawaleczk astresu i kazdej zlotoweczki i niczego bym nie zmienila... bylo super... _________________ [img]http://s1.suwaczek.com/20080607650114.png[/img]
[img]http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/2;53;6/st/20110810/n/Danielle/dt/12/k/007e/age.png[/img]
oki zrobione moja relacja foto w moim indywidualnym zestawieniu na stronie 6 - zapraszam _________________ [img]http://s1.suwaczek.com/20080607650114.png[/img]
[img]http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/2;53;6/st/20110810/n/Danielle/dt/12/k/007e/age.png[/img]
Dołączył: 31 Maj 2007 Posty: 24320 Pomocy: 24 Skąd: Chorzów Data ślubu: 23 czerwca 2007 Wiek: 45
Wysłany: Sro Cze 25, 2008 7:16 am Temat postu:
no w koncu ześmy się doczekały super _________________ [img]http://s7.suwaczek.com/20070623040114.png[/img]
[img]http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/8Itwi8q.jpg[/img][img]http://lb3f.lilypie.com/8Itwp2.png[/img] [img]http://s2.pierwszezabki.pl/018/018135990.png[/img]
Justynie i Mi do ślubu zostało 10 dni a pamiętam jak mówiliśmy ejjj spoko 6 miesięcy a czas zleciał niesamiowicie. Stres to pozytywna oznaka chyba każdy go ma. Ja osobiście nie mogę się doczekać ale przy okazji strasznie się denerwuję ale tak aby Justyna tego nie zauważyła. Oboje odliczamy i w duchu się denerwujemy bo jakże inaczej. 19 lipiec już tuż tuż w zasadzie zostały nam kosmetyczne sprawy do załatwienia ale i tak będzie zastanawianie czy wszystko zostało zrobione. Wiem że musi być ok
Pozdrawiam wszystkie pary które 19 lipca od samego ranka będą się denerwować
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie
Szłam wczoraj koło kościoła i był ślub jak się tak popatrzyłam to poczułam co to stres przedślubny ostatnio nawet mi się śniło wesele _________________ [url=http://www.wyjdzzamnie.pl][img]http://www.wyjdzzamnie.pl/suwaczki/suwaczek-60081.png[/img][/url]
witam u mnie było tak, dzień przed byl stres i to ogromny. wziełam sobie ziołowe tabletki na uspokojenie. za to w dzień ślubu byłam spokojna, niewiem jak to sie stało. może dlatego że bardzo długo planowaliśmy ten dzień. jak również wiedziałam że absolutnie wszystko miałam zapiete na ostatni guzik. na dzień wesela zostało mi tylko pięknie wyglądać.
a ja dzień przed miałam załamanie nerwowe, wyłam w poduszkę 3 godziny, pokłóciłam się ze wszystkimi, nakrzyczałam na kelnerów i właściciela sali za to w dzień ślubu byłam piękna, olśniewająca i niebywale spokojna _________________ [url=http://www.slubneserca.pl][img]http://www.slubneserca.pl/suwaczki-slubne/3/2008-08-15+13%3A00/suwaczek_slubny.jpg[/img][/url]
Dołączył: 31 Maj 2007 Posty: 24320 Pomocy: 24 Skąd: Chorzów Data ślubu: 23 czerwca 2007 Wiek: 45
Wysłany: Pon Wrz 22, 2008 2:08 pm Temat postu:
I na dzien przed i w ten dzien byl spokoj _________________ [img]http://s7.suwaczek.com/20070623040114.png[/img]
[img]http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/8Itwi8q.jpg[/img][img]http://lb3f.lilypie.com/8Itwp2.png[/img] [img]http://s2.pierwszezabki.pl/018/018135990.png[/img]
ja juz jak nieraz cos idzie nie po mojej mysli (zwiazane z weselem) to sie denerwuje... a pozniej to nie wiem co bedzie... _________________ [url=http://www.maluchy.pl][img]http://suwaczki.maluchy.pl/li-42206.png[/img][/url]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3fxbh6sx9.png[/img]
[quote="Rasadu"]a ja dzień przed miałam załamanie nerwowe, wyłam w poduszkę 3 godziny, pokłóciłam się ze wszystkimi, nakrzyczałam na kelnerów i właściciela sali za to w dzień ślubu byłam piękna, olśniewająca i niebywale spokojna [/quote]
a czytaliśmy inną relację
tzn chodzi mi o niebywale spokojna
Dołączył: 14 Sie 2008 Posty: 12479 Pomocy: 19 Skąd: Zduńska Wola Data ślubu: Chcę o niej zapomnieć Wiek: 38
Wysłany: Wto Wrz 30, 2008 7:06 am Temat postu:
[quote="Rasadu"] wyłam w poduszkę 3 godziny[/quote]
Ja po 3 godzinach wycia nie wyglądałabym na następny dzień pięknie... Bardzo długo utrzymuje mi sie opuchlizna na oczach Dlatego będę musiała się starać nie płakać. Najwyżej kilka łezek _________________ [img]http://img822.imageshack.us/img822/755/98022762.jpg[/img] [img]http://www.suwaczek.pl/cache/25fb985604.png[/img]
[img]http://www.suwaczek.pl/cache/ee5849e49b.png[/img] Moje trzecie dziecko www.logomama.pl
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
super
chyba każdy go ma. Ja osobiście nie mogę się doczekać ale przy okazji strasznie się denerwuję ale tak aby Justyna tego nie zauważyła. Oboje odliczamy i w duchu się denerwujemy bo jakże inaczej. 19 lipiec już tuż tuż w zasadzie zostały nam kosmetyczne sprawy do załatwienia ale i tak będzie zastanawianie czy wszystko zostało zrobione. Wiem że musi być ok
tak ładnie prosimy 
Dlatego będę musiała się starać nie płakać. Najwyżej kilka łezek 