Dołączył: 12 Wrz 2009 Posty: 35889 Pomocy: 50 Skąd: Radom Data ślubu: 29.05.2010 Wiek: 37
Wysłany: Pon Lut 08, 2016 11:59 am Temat postu:
stad vikingowie mieli długie włosy to musi byc głeboka tradycja
ja obciełam chyba 2 lata temu do ramion, a miałam do połowy pleców. I teraz pewnie jeszcze ze 3 lata miną zanim mi odrosną. Teraz są takie nijani, ani długie ani krotkie, wkurzają mnie strasznie. Niestety mi włosy rosną bardzo powoli, są cienkie, łamliwe a farbowanie je jeszcze rozdwaja. Koszmar. Pije pokrzywe od kilku miesiecy i zero poprawy. Ale skoro mi nie szkodzi to piję. Tylko nie polecam na noc bo ona moczopędna zdaje sie... w kazdym razie zawsze jak trzasne zamiast herbaty czy lipy na noc, to biegam sikac
chyba sie skusze na te drożdże.
Za to z Marysią nie wiem co zrobic. Wlosy ma koszmarne, łamliwe, wypadaja, sa suche... chyba ją ciachne "na chłopaka" bo nawet jakbym chciala je przyciac wlosy z 1-2cm to juz nie bedzie dziewczeca fryzura, a serio ani jej nie rosną ani sie nie wzmacniają, no nic. Gosia ma z 5-7cm dłuzsze a obcinane były jednakowotego samego dnia. _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/wnidej282zkrxyam.png[/img]
mit mit
zagęścisz je, ja dziewczynce bez zastanowienia będę obcinać na krótko, aż będą gęste i będzie co zapuszczać
sama jako mała dziewczynka wszędzie mam krótkie włosy i wygodniej i były gęste aż dorosłam i zaczęłam malować i kombinować haha _________________ [url=https://lilypie.com][img]https://lb4f.lilypie.com/6pVap1.png[/img][/url]
[quote="czekoladka1987"]ale podcinanie wlosow ich nie wzmacnia [/quote]
Nie wzmacnia, ale z czasem każdy włos się niszczy i im dłuższy tym bardziej zniszczony, wysuszony, słabszy, bardziej się rozdwaja, trudniej czesze a przez to podczas podstawowych zabiegów bardziej się niszczy i koło sie zamyka.
[quote="czekoladka1987"]Wlos rosnie niezaleznie od przycinania okolo 0.35 mm na dzien.
Mitem wlasnie jest to ze jak sie podcina to rosna szybciej.[/quote]
Ja na początku tematu nie mówiłam o przyspieszeniu wzrostu a o pielęgnacji, która jest cholernie ważna przy zapuszczaniu włosów...
Dołączył: 12 Wrz 2009 Posty: 35889 Pomocy: 50 Skąd: Radom Data ślubu: 29.05.2010 Wiek: 37
Wysłany: Pon Lut 08, 2016 11:45 pm Temat postu:
ale jak pielęgnować włosy małemu dziecku? ja mam rózne odzywki ale to w wiekszosci chemia przeciez...
Mam jakąs z jedwabiem nawilzającą, mam z proteinami mleka, mam odzywke pantene w piance ze 4 rodzaje, z avonu ze 3, no nie wiem.
Nie bardzo mam teraz kase zeby kupic jakis olejek arganowy czy cos do włosów, z resztą nie chce zeby wyglądały ciężko.
Przyciąc i tak musimy bo te wlosy są mega suche, kazdy w inną strone sie uklada, kazdy jest innej długosci. Dzis jej gumke zdjełam z włosow, naprawde uwazajac zeby nie ciągnąc, nei szarpac a i tak kłak taki splątany kilkunastu włosów na niej był. Liche są jak nie wiem
Ja tez takie w dziecinstwie miałam i zawsze miałam krotkie włosy, ale Marysia nie ma długich i serio jak ją obetniemy to będzie fryzura na chłopaka, ona bedzie lamentować strasznie.
W dodatku krotkich włosów nie zwiąże, a ona po zdjęciu czapki bedzie wygladac jak nieczesane tydzien straszydło _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/wnidej282zkrxyam.png[/img]
Ja bym podcinala mocno i często az się zageszcza i wtedy dopiero zapuszczac. Moja siostra miała fryz chłopięcy do 6 lat. Potem już na komunię jej mama zapuszczala i miała bardzo gęste dzięki temu. _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6k6nlio9trhnt.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5sjw4zxvmlfbz3.png[/img]
A i polecam odzywki z olejkiem arganowym Albo sam olejek _________________ [b]"Bardziej lubię siebie, kiedy mam Cię obok." Sylwia&Petter-26.12.2014[/b]
Ja dziś zrobiłam sobie maseczkę z kokosowego oleju Muszę rycynowy kupić _________________ [url=http://lilypie.com][img]http://lb4f.lilypie.com/jNcBp2.png[/img][/url]
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach