Forum ŚlubnePortal Ślubno Weselny www.WyjdzZaMnie.pl
Wesele - przejdź na portal || Forum ślubne | Suknie ślubne | Komis sukien ślubnych | Zapowiedzi Portal Ślubno Weselny www.WyjdzZaMnie.pl
FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj   
Go to
Forum Forum Ślubne Strona Główna -> Już po Ślubie

Komu się nie udało...?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
czekoladka1987
Hobbysta forumowy
czekoladka1987 jest offline 



Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 25029
Pomocy: 18


Wiek: 36

PostWysłany: Sro Mar 14, 2012 6:49 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem
tez tak zrozumialam z tej wypowiedzi,...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość



artishi
Ekstra nawiedzony
artishi jest offline 



Dołączył: 28 Cze 2010
Posty: 11805
Pomocy: 6
Skąd: Białystok

Wiek: 29

PostWysłany: Sro Mar 14, 2012 7:16 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem
ja tak samo...
_________________
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/ijpb2n0azujz1ku7.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/ijpb2n0a5x8p0ly3.png[/img]
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
duraverita
Ekspert
duraverita jest offline 



Dołączył: 21 Paź 2010
Posty: 5832
Pomocy: 11
Skąd: Toruń
Data ślubu: 01.10.2011
Wiek: 33

PostWysłany: Sro Mar 14, 2012 7:39 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem
i uważasz Ewa że Twoje dzieci będą szczęśliwe i będą miały prawidłowe wzorce, kiedy ty jesteś kłębkiem nerwów a mąż się nie stara i o Ciebie nie dba? Już pomijam stresowanie się w ciąży..
_________________
[url=http://www.maluchy.pl][img]http://suwaczki.maluchy.pl/li-60286.png[/img][/url]

[url=http://daisypath.com][img]http://davf.daisypath.com/8O95p1.png[/img][/url]
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
muszka
Megamaniakalny forumowicz
muszka jest offline 



Dołączył: 05 Gru 2010
Posty: 8431
Pomocy: 6
Skąd: Kraków
Data ślubu: 20.08.2011
Wiek: 34

PostWysłany: Sro Mar 14, 2012 7:43 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem
[quote="Eva87"][quote="Anisek"]Znam kilka takich par,gdzie w narzeczenstwie zycie było sielanką,a po zawarciu zwiazku malzenskiego zaczelo sie psuc. Tak jakby przestali sie starac zabiegac o siebie?
Nie wiem i nie rozumiem tego,ale wiem ze zdarzaja sie takie sytuacje.
Co sie dzieje u Was?[/quote]
U nas tak już się stało po zaręczynach. Ja się dalej starałam, a narzeczony zmienił się nie do poznania Sad We wszystkich dziedzinach życia mnie zawiódł (i to wielokrotnie). Rozmawiałam z nim dużo, obiecywał poprawę, ale nic... do tego przytył 20 kg (ale to drobiazg w porównaniu z innymi zawodami).
Jednak ślub sie odbył. [b]Nie zerwałam z nim, bo mi bardzo zależało żeby miec jak najszybciej dziecko (najlepiej dwójkę dzieci przed 30-tką)... to był i jest mój priorytet życiowy[/b]. Instynkt macierzyński mam od dawna. Mam nadzieję, że w końcu się uda, bo jestem kłębkiem nerwów...[/quote]

Eva przeraża mnie to co napisałaś, wiele razy czytałam Twoją wypowiedź i nadal nie mogę tego pojąć... czy myślisz że Twój mąż się zmieni gdy pojawi się dziecko? Jaka to będzie rodzina?
_________________
[url=http://lilypie.com][img]http://lbyf.lilypie.com/O2stp2.png[/img][/url]]
[url=http://daisypath.com][img]http://davf.daisypath.com/OLthp2.png[/img][/url]


[url=http://olafowyswiat.blogspot.com/]mój blog[/url]
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
artishi
Ekstra nawiedzony
artishi jest offline 



Dołączył: 28 Cze 2010
Posty: 11805
Pomocy: 6
Skąd: Białystok

Wiek: 29

PostWysłany: Sro Mar 14, 2012 7:57 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem
[quote="Eva87"]do tego przytył 20 kg (ale to drobiazg w porównaniu z innymi zawodami).[/quote]
jeszcze to mnie trochę zdziwiło (samo podejście) - bo skoro się kogoś kocha i wychodzi za niego, to w moim mniemaniu miłość do niego się nie zmieni i przyjmie się go takim, jaki jest/będzie, bez względu na to, czy schudnie, przytyje czy sobie np wydziara pentagram na czole...
skoro wg Ciebie to był zawód, to ja albo jestem strasznie tępa, albo po prostu w inny sposób odbieram pojęcie miłości do drugiego człowieka Rolling Eyes
_________________
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/ijpb2n0azujz1ku7.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/ijpb2n0a5x8p0ly3.png[/img]
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
lala874
Ultra fanatyk
lala874 jest offline 



Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 14729
Pomocy: 2


Wiek: 39

PostWysłany: Sro Mar 14, 2012 8:54 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem
[quote="Emma88"]Eva - czyli co? mąż jest teraz tylko dla Ciebie potrzebny do rozpłodu??[/quote]

ja podobnie zrozumiałam wypowiedź Evy... przykre...
_________________
[img]http://s1.suwaczek.com/200806273337.png[/img]
[img]http://s3.suwaczek.com/20100501050119.png[/img]
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
czekoladka1987
Hobbysta forumowy
czekoladka1987 jest offline 



Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 25029
Pomocy: 18


Wiek: 36

PostWysłany: Sro Mar 14, 2012 9:11 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem
[quote="artishi"][quote="Eva87"]do tego przytył 20 kg (ale to drobiazg w porównaniu z innymi zawodami).[/quote]
jeszcze to mnie trochę zdziwiło (samo podejście) - bo skoro się kogoś kocha i wychodzi za niego, to w moim mniemaniu miłość do niego się nie zmieni i przyjmie się go takim, jaki jest/będzie, bez względu na to, czy schudnie, przytyje czy sobie np [b]wydziara pentagram na czole...[/b]
skoro wg Ciebie to był zawód, to ja albo jestem strasznie tępa, albo po prostu w inny sposób odbieram pojęcie miłości do drugiego człowieka Rolling Eyes[/quote]

Ty, nie przesadzasz? Wink
Moj malzonek tez przytyl od slubu 10 kilo, wyglada szerzej ale to co z tego, kocham go calym sercem i jakos mi nie przeszkadza jego brzusio.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Rasadu
Nałóg
Rasadu jest offline 



Dołączył: 13 Lip 2008
Posty: 4244
Pomocy: 8
Skąd: Pszczyna
Data ślubu: 15.08.2008
Wiek: 37

PostWysłany: Sro Mar 14, 2012 9:31 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem
[quote="Eva87"][quote="Anisek"]Znam kilka takich par,gdzie w narzeczenstwie zycie było sielanką,a po zawarciu zwiazku malzenskiego zaczelo sie psuc. Tak jakby przestali sie starac zabiegac o siebie?
Nie wiem i nie rozumiem tego,ale wiem ze zdarzaja sie takie sytuacje.
Co sie dzieje u Was?[/quote]
U nas tak już się stało po zaręczynach. Ja się dalej starałam, a narzeczony zmienił się nie do poznania Sad We wszystkich dziedzinach życia mnie zawiódł (i to wielokrotnie). Rozmawiałam z nim dużo, obiecywał poprawę, ale nic... do tego przytył 20 kg (ale to drobiazg w porównaniu z innymi zawodami).
Jednak ślub sie odbył. Nie zerwałam z nim, bo mi bardzo zależało żeby miec jak najszybciej dziecko (najlepiej dwójkę dzieci przed 30-tką)... to był i jest mój priorytet życiowy. Instynkt macierzyński mam od dawna. Mam nadzieję, że w końcu się uda, bo jestem kłębkiem nerwów...[/quote]

Shocked Shocked

Po co Ci był ślub jeśli chcesz tylko dziecka?
_________________
[url=http://www.slubneserca.pl][img]http://www.slubneserca.pl/suwaczki-slubne/3/2008-08-15+13%3A00/suwaczek_slubny.jpg[/img][/url]
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
artishi
Ekstra nawiedzony
artishi jest offline 



Dołączył: 28 Cze 2010
Posty: 11805
Pomocy: 6
Skąd: Białystok

Wiek: 29

PostWysłany: Czw Mar 15, 2012 7:42 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem
[quote="czekoladka1987"][quote="artishi"][quote="Eva87"]do tego przytył 20 kg (ale to drobiazg w porównaniu z innymi zawodami).[/quote]
jeszcze to mnie trochę zdziwiło (samo podejście) - bo skoro się kogoś kocha i wychodzi za niego, to w moim mniemaniu miłość do niego się nie zmieni i przyjmie się go takim, jaki jest/będzie, bez względu na to, czy schudnie, przytyje czy sobie np [b]wydziara pentagram na czole...[/b]
skoro wg Ciebie to był zawód, to ja albo jestem strasznie tępa, albo po prostu w inny sposób odbieram pojęcie miłości do drugiego człowieka Rolling Eyes[/quote]

Ty, nie przesadzasz? Wink [/quote]
no dobra, dobra, musiałam trochę przerysować Razz
_________________
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/ijpb2n0azujz1ku7.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/ijpb2n0a5x8p0ly3.png[/img]
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
manga26
Hobbysta forumowy
manga26 jest offline 



Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 34039
Pomocy: 109
Skąd: BYDGOSZCZ/ZIELONA GORA
Data ślubu: 9.03.2010 /25.09.2010
Wiek: 39

PostWysłany: Pią Mar 16, 2012 10:25 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem
Shocked Shocked Shocked

biedne dzieci ...
_________________
[img]http://www.swadba.pl/suwaczki/000131010a31323835333635363030.jpg[/img][URL=http://www.fotosik.pl][img]http://images41.fotosik.pl/256/360e58c04f29ee95.jpg[/img][/URL]

[img]http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bjw4zwf5aqjss.png[/img] [img]http://s2.pierwszezabki.pl/043/043131960.png[/img]
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Butterfly
Uzależniony
Butterfly jest offline 



Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 2026
Pomocy: 3


Wiek: 34

PostWysłany: Pią Mar 16, 2012 12:09 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem
[quote="Eva87"][quote="Anisek"]Znam kilka takich par,gdzie w narzeczenstwie zycie było sielanką,a po zawarciu zwiazku malzenskiego zaczelo sie psuc. Tak jakby przestali sie starac zabiegac o siebie?
Nie wiem i nie rozumiem tego,ale wiem ze zdarzaja sie takie sytuacje.
Co sie dzieje u Was?[/quote]
U nas tak już się stało po zaręczynach. Ja się dalej starałam, a narzeczony zmienił się nie do poznania Sad We wszystkich dziedzinach życia mnie zawiódł (i to wielokrotnie). Rozmawiałam z nim dużo, obiecywał poprawę, ale nic... do tego przytył 20 kg (ale to drobiazg w porównaniu z innymi zawodami).
Jednak ślub sie odbył. Nie zerwałam z nim, bo mi bardzo zależało żeby miec jak najszybciej dziecko (najlepiej dwójkę dzieci przed 30-tką)... to był i jest mój priorytet życiowy. Instynkt macierzyński mam od dawna. Mam nadzieję, że w końcu się uda, bo jestem kłębkiem nerwów...[/quote]

Skoro tak Ci zależy na dzieciach, a nie na szczęśliwym związku to trzeba było iść do banku spermy (jest to chyba w Polsce, nie? ) i mieć dzieci bez udziału ojca ich życiu. A tak postępujesz egoistycznie, dzieci to nie zachcianka. Nie decyduj się na nie, gdy między Wami jest źle.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
duraverita
Ekspert
duraverita jest offline 



Dołączył: 21 Paź 2010
Posty: 5832
Pomocy: 11
Skąd: Toruń
Data ślubu: 01.10.2011
Wiek: 33

PostWysłany: Pią Mar 16, 2012 12:18 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem
Mam wrażenie, że Eva jest fanką kiepsko pojętego chrześcijaństwa - bank spermy nie, dzieci bez ślubu nie, ale niszczenie życia sobie i innym, byleby tylko zaspokoić swój instynkt - tak...
_________________
[url=http://www.maluchy.pl][img]http://suwaczki.maluchy.pl/li-60286.png[/img][/url]

[url=http://daisypath.com][img]http://davf.daisypath.com/8O95p1.png[/img][/url]
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
artishi
Ekstra nawiedzony
artishi jest offline 



Dołączył: 28 Cze 2010
Posty: 11805
Pomocy: 6
Skąd: Białystok

Wiek: 29

PostWysłany: Pią Mar 16, 2012 1:24 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem
o to to...
a wg mnie właśnie takie zachowanie jest raczej nie-chrześcijańskie Rolling Eyes wolałabym iść do takiego banku nasienia, urodzić dziecko i sama wychować je w spokoju na dobrego człowieka, niż niszczyć je kwasem, jaki panuje w domu
_________________
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/ijpb2n0azujz1ku7.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/ijpb2n0a5x8p0ly3.png[/img]
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
polin
Uzależniony
polin jest offline 



Dołączył: 19 Sty 2010
Posty: 1788
Pomocy: 3
Skąd: kujawsko-pomorskie
Data ślubu: 01.09.2012
Wiek: 35

PostWysłany: Czw Mar 22, 2012 1:39 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem
[quote="artishi"]o to to...
a wg mnie właśnie takie zachowanie jest raczej nie-chrześcijańskie Rolling Eyes wolałabym iść do takiego banku nasienia, urodzić dziecko i sama wychować je w spokoju na dobrego człowieka, niż niszczyć je kwasem, jaki panuje w domu[/quote]


zgadzam się w pełni
_________________
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgvfuoxcc3.png[/img]

[img]http://www.suwaczki.com/tickers/6qw2xzdv2mxawbgq.png[/img]
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Anisek
Nałóg
Anisek jest offline 



Dołączył: 08 Paź 2009
Posty: 5488
Pomocy: 1
Skąd: Prestwick
Data ślubu: 02.10.2010
Wiek: 36

PostWysłany: Pią Kwi 13, 2012 8:32 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem
Eva,przeraza mnie Twoje myslenie.... szok
_________________
[img]http://s8.suwaczek.com/20101002310216.png[/img]
[img]http://s1.suwaczek.com/200710022436.png[/img]
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Ślubne Strona Główna -> Już po Ślubie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Możesz czytać tematy
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Wesele Tworzenie stron internetowych
Baner