Dołączył: 07 Sie 2007 Posty: 15356 Pomocy: 16 Skąd: Żory Data ślubu: 2 maja 2009 Wiek: 37
Wysłany: Pon Lip 27, 2009 4:49 pm Temat postu:
mi wypadła @ w dniu ślubu miałam wtedy najgorszy dzień.. ale nie był najgorszym krwi było niewiele tampony zmieniałam z siostrą - świadkową... ona mi suknie trzymała.. bo jak samemu.. brzuch mnie nie bolał.. prawie nie czułam, że ją mam wieczorem od 21 wogóle przestałam ją mieć tak do rana ale jak ja pije alkohol to tak mam, że mi się zatrzymuje (a powinno byc na odwrót ) _________________ [img]http://s7.suwaczek.com/20090502290214.png[/img]
[img]http://s6.suwaczek.com/201005155162.png[/img]
[b]Tylko Ciebie mogę kochać tak.. Tak do końca, jak kocha się tylko raz [/b]
Lepiej weź teraz bez przerwy bo nawet jakby się pojawiły jakieś plamki to przeżyjesz. A potem już będziesz spokojna bo jak tera nie zrobisz tygodniowej przerwy to bgędziesz miała tą następną wcześniej. Wylicz to dokładnie. _________________ [url=http://www.wyjdzzamnie.pl][img]http://www.wyjdzzamnie.pl/suwaczki/suwaczek-38466.png[/img][/url]
U mnie okres w dniu ślubu nie wchodzi nawet w rachubę. W ostateczności jeśli tak ma wypaść to przesunę. Strasznie w ten dzień brzuch mnie boli i latanie z tamponami przy mojej dużej sukni w ogóle odpada. Ale najważniejszy powód to noc poślubna, musimy coś z niej mieć i seks odpada w pierwszym dniu _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhmui9cx1jo.png[/img] [url=http://www.suwaczki.com/zabki][img]http://www.suwaczki.com/zabki/images/8e0b34ef938c8667.png[/img][/url]
Mnie wypada w dzień ślubu
No jeżeli nic się nie zmieni, to w najgorszym razie będę wychodzić do kibelka co 3h z bratówką narzeczonego i będę za każdym razem zdejmować suknię.
Jak to zdejmować suknię?? A nie możesz jej zadzierać do góry jakoś? _________________ [url=http://www.wyjdzzamnie.pl][img]http://www.wyjdzzamnie.pl/suwaczki/suwaczek-38466.png[/img][/url]
Dołączył: 14 Sie 2008 Posty: 12479 Pomocy: 19 Skąd: Zduńska Wola Data ślubu: Chcę o niej zapomnieć Wiek: 38
Wysłany: Wto Lip 28, 2009 10:23 am Temat postu:
No właśnie? Za każdym razem zdejmować ja i zakładać? Umęczysz się tylko... _________________ [img]http://img822.imageshack.us/img822/755/98022762.jpg[/img] [img]http://www.suwaczek.pl/cache/25fb985604.png[/img]
[img]http://www.suwaczek.pl/cache/ee5849e49b.png[/img] Moje trzecie dziecko www.logomama.pl
Ja cały czas myślałam że jak zwykle @ będę miała w dniu ślubu bo tak od miesięcy wypadało dokładnie w ten dzień. Nie biorę i nigdy nie brałam tabletek, więc nie mam jak kombinować a ty ostatnio @ przesunęła się o 9 dni wcześniej i tak już od 2 miesięcy. Mam nadzieje że tak już zostanie i że stres związany przed ślubem nie opóźni mi okresu. Wtedy jak w mordę strzelił będzie w dniu ślubu A tego byśmy nie chcieli _________________ [color=violet][b]JUŻ NA ZAWSZĘ TYLKO TY. TYLKO CIEBIE KOCHAM. MĘŻU MÓJ. [/b][/color]
[img]http://suwaczki.waszslub.pl/img-2009091900200230.png[/img]
[url=http://lilypie.com][img]http://lt1f.lilypie.com/FUTpp1.png[/img][/url]
Skąd: Wielkopolska/UK Data ślubu: 22.08.2009 Wiek: 38
Wysłany: Wto Lip 28, 2009 12:05 pm Temat postu:
[quote="wistar"]Mnie wypada w dzień ślubu
No jeżeli nic się nie zmieni, to w najgorszym razie będę wychodzić do kibelka co 3h z bratówką narzeczonego i będę za każdym razem zdejmować suknię.[/quote]
Ja mam gorset oraz spodnice i pewnie rowniez bede ja musiala zdejmowac by przypadkiem jej nie pobrudzic. Nawet nie chce o tym wszystkim myslec, jak to bedzie bo zaraz znowu zaczne sie stresowac. _________________ [img]http://s6.suwaczek.com/20090822580117.png[/img]
ja powinnam byc tuz przed okresem w dniu slubu
zeby tego uniknac poprostu nie zrobie przerwy miedzy tabletkami _________________ [img]http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20090808580113.png[/img]
Ja od lutego nie biore tabletek i nadal mi cykl nie wrocil do normy...wiec teraz nic nie moge przewidziec:(
oby mnie to nie spotkało!!!! _________________ [img]http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20090926310223.png[/img]
[url=http://www.slub-wesele.pl][img]http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200802160725.png[/img][/url]
Jak mi wypadnie okres w dniu ślubu to tego ślubu nie będzie bo zawsze leżę nie żywa. Teraz w urlop też wypada mi okres biorę tabletki (pierwszy raz bedę przesuwać ) poćwiczę już na przyszły rok jakby co. _________________ [img]http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20100814580213.png[/img]
MAsakra... Ja dziś dostałąm okresu, o 2 dni za wcześnie Jak mi się tak będzie przesuwał to jeszcze mi w dniu ślubu wypadnie, a ja pierwszego dnia zazwyczaj umieram. Dziś jak tylko zobaczyłam pierwsze ślady to od razu tabletka, zeby nie zaczęło boleć, ale i tak coś czuję. Muszę dojść do siebie przed południem, bo na 13:00 idziemy na poprawiny... A cieszyłąm się, że okres mnie minie w te wesele i dostanę dopiero po.
Jak do tej pory, cykle mam bardzo regularne i tylko przy ogromnym stresie mi sie moze przesunac. W dniu slubu powinnam byc w polowie a nic stresujacego po drodze sie nie zapowiada Oby tak zostalo! _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6k6nlio9trhnt.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5sjw4zxvmlfbz3.png[/img]
Dołączył: 31 Maj 2009 Posty: 1002 Pomocy: 2 Skąd: Łódź Data ślubu: 17.10.2009 Wiek: 38
Wysłany: Sro Lip 29, 2009 11:17 pm Temat postu:
mi na slub nie wypadnie za to na... pozdroz poslubna... nawet sie nie zastanawiam, oczywiscie nie zrobie przerwy i wezme dwie pczaki pod rzad bo normalnie porazka w pozdrozy poslubnej, tym bardziej ze to nasze wymarzone pierwwsze wakacje od kilku lat!! _________________ [url=http://daisypath.com][img]http://davf.daisypath.com/YRr3p1.png[/img][/url]
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach