Ja zawsze, kiedy mam jakąś ważną imprezę to stosuję jeszcze inny numer. Przeważnie kupuję w pasmanterii jakieś ozdobne tasiemki/sznureczki itp., które przypominają ramiączka sukienki. Do tych tasiemek doszywam haczyki (takie jak przy ramiączkach w staniku). Pracy jest przy tym niewiele, trzeba tylko wszystko dobrze odmierzyć. Na imprezie zawsze czuję się komfortowo, nie myślę o tym czy mi stanik zjedzie. A te ramiączka nawet jeśli wysuną się spod sukienki to są na tyle ozdobne, że wyglądają na element dekoracyjny. Poza tym zawsze możesz kogoś poprosić, żeby po ubrani sukienki delikatnie podszył ramiączka od stanika do ramiączek sukienki, wtedy to juz na pewno nie będą widoczne.
[quote="wistar"]Ja zawsze, kiedy mam jakąś ważną imprezę to stosuję jeszcze inny numer. Przeważnie kupuję w pasmanterii jakieś ozdobne tasiemki/sznureczki itp., które przypominają ramiączka sukienki. Do tych tasiemek doszywam haczyki (takie jak przy ramiączkach w staniku). Pracy jest przy tym niewiele, trzeba tylko wszystko dobrze odmierzyć. Na imprezie zawsze czuję się komfortowo, nie myślę o tym czy mi stanik zjedzie. A te ramiączka nawet jeśli wysuną się spod sukienki to są na tyle ozdobne, że wyglądają na element dekoracyjny. Poza tym zawsze możesz kogoś poprosić, żeby po ubrani sukienki delikatnie podszył ramiączka od stanika do ramiączek sukienki, wtedy to juz na pewno nie będą widoczne.[/quote]
Wistar dobry pomysł z tymi paseczkami pod warunkiem że sa one w kolorze na przykład zakładanego topu Dla mnie nie ma nic gorszego jak na przykład zielony top i wystające spod szeleczek białe ramiączka stanika, nie no przepraszam jest cos gorszego, jak stringi wystaja z biodrówek ble _________________ [url=http://www.slubneserca.pl][img]http://www.slubneserca.pl/suwaczki-slubne/3/2008-08-15+13%3A00/suwaczek_slubny.jpg[/img][/url]
[quote="Rasadu"]Dla mnie nie ma nic gorszego jak na przykład zielony top i wystające spod szeleczek białe ramiączka stanika, nie no przepraszam jest cos gorszego, jak stringi wystaja z biodrówek ble [/quote]
albo czarny stanik spod białej bluzki.. czarne/czerwone stringi pod białymi spodniami a jeszcze "boczki" przy za ciasnych biodrówkach albo nie daj Boże rurkach... to już całkiem....
dokładnie trzeba umieć sie ubrac porzadnie _________________ [url=http://www.slubneserca.pl][img]http://www.slubneserca.pl/suwaczki-slubne/3/2008-08-15+13%3A00/suwaczek_slubny.jpg[/img][/url]
Dołączył: 31 Maj 2007 Posty: 24320 Pomocy: 24 Skąd: Chorzów Data ślubu: 23 czerwca 2007 Wiek: 45
Wysłany: Sob Wrz 27, 2008 5:55 pm Temat postu:
Ble, to okropnie wyglada
Rasadu, ja tez dalam za ten moj wtedy niecale 80zl, chyba 78 zl czy cos kolo tego. _________________ [img]http://s7.suwaczek.com/20070623040114.png[/img]
[img]http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/8Itwi8q.jpg[/img][img]http://lb3f.lilypie.com/8Itwp2.png[/img] [img]http://s2.pierwszezabki.pl/018/018135990.png[/img]
No dlatego właśnie stosuję takie "zabiegi", żeby jak najbardziej upodobnić ramiączka od stanika do ramiączek od sukienki. Są w takim samym kolorze i tak dobrane, aby wyglądały raczej na element sukienki, niż na ramiączka od stanika. Poza tym, w pasmanteriach jest duży wybór różnych wzorów. Są takie całkiem cienkie sznureczki, elastyczne tasiemki o różnych wzorach itp. Ja ten pomysł już sprawdziłam i raczej nigdy nie będę przepłacać za stanik tylko dlatego, żeby miał jakieś dodatkowe antypoślizgowe silikonowe dodatki.
pomysł dobry ale z tym przepłacaniem to nie tak do końca dobry biustonosz musi kosztować. Nie mówię o jakiś zawrotnych sumach typu 200 zł bo to już wielka przesada ale tak do 100 zł trzeba za porządny dać. Ja mój ślubny z Dalii lupiłam za 79 zł i ma silikonowe paseczki i wszystko ma _________________ [url=http://www.slubneserca.pl][img]http://www.slubneserca.pl/suwaczki-slubne/3/2008-08-15+13%3A00/suwaczek_slubny.jpg[/img][/url]
Dołączył: 09 Sie 2008 Posty: 4353 Pomocy: 23 Skąd: Poznań Data ślubu: 4 lipca 2009 Wiek: 37
Wysłany: Nie Wrz 28, 2008 10:49 pm Temat postu:
a ja polecałabym bardotkę bez naramek w ogóle, chyba, że przyszyte do naramek od sukienki dla mnie te silikonowe jak już wystają wyglądają bardzo nieelegancko i nie zgadzam się z tym, że stanik bez naramek trzeba poprawiać, ja ostatnio na weselu miałam sukienkę bez naramek, a pod nią takie coś http://www.dopasowana.pl/product-pol-89-Biustonosz-balkonowy-z-odpinanymi-ramiaczkami-Hestia-w-kolorze-kosci-sloniowej-firmy-Masquerade-4540.html (nie dałam za niego aż tyle) i ani razu przez calą imprezę nie musiałam nic przy nim kombinować _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdtv73zqi6tnaa.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdtv73kb8u1tec.png[/img]
Skąd: między łodzią a warszawą Data ślubu: 18.10.2008 Wiek: 36
Wysłany: Nie Wrz 28, 2008 11:30 pm Temat postu:
ja kupiłam staniczek za 80 zł i w miseczce ma silikon tak ze trzyma dosc mocno ale okazało się, że jeśli chodzi o moją suknie to lepiej wygląda ona na mnie bez staniczka:) _________________ [url=http://www.wyjdzzamnie.pl][img]http://www.wyjdzzamnie.pl/suwaczki/suwaczek-46515.png[/img][/url]
silikonowe ramiączka są obrzydliwe według mnie, już bym chyba wolała ramiączka widoczne
ja miałam bardotkę z odpinanymi ramiączkami z silikonowym dołem i w ogóle mi nie spadała, chociaż ramiączka zostały w domu _________________ [url=http://www.slubneserca.pl][img]http://www.slubneserca.pl/suwaczki-slubne/3/2008-08-15+13%3A00/suwaczek_slubny.jpg[/img][/url]
Dołączył: 31 Maj 2007 Posty: 24320 Pomocy: 24 Skąd: Chorzów Data ślubu: 23 czerwca 2007 Wiek: 45
Wysłany: Pon Wrz 29, 2008 10:38 am Temat postu:
Te szersze silikonowe ramiaczka są nieladne, ale te wąziutkie bardzo ladnie wygladają. Poza tym ja mialam w salonie szyte ramiaczka do sukni wlasnie specjalnie w miejscu tych cieniutkich ramiaczek ze stanika, bo w oryginale te ramiaczka przy sukni byly 1 cm dalej od tych od stanika. Ale panie w salonie powiedzialy, ze zawsze ramiaczka sukni doszywa sie wg ramiaczek ze stanika zeby sie pokrywaly. Poza tym mialam koronkowe bolerko, wiec na lubie i tak nic by nie bylo widac nawet jkaby jakims cudem ramiaczka sie nie pokrywaly. A a weselu jak sie czlowiek bawi, to juz nie zwraca sie uwagi na takie szczegoly jak kawalek silikonowego ramiaczka, tylko kazdy mysli o dobrej zabawie _________________ [img]http://s7.suwaczek.com/20070623040114.png[/img]
[img]http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/8Itwi8q.jpg[/img][img]http://lb3f.lilypie.com/8Itwp2.png[/img] [img]http://s2.pierwszezabki.pl/018/018135990.png[/img]
Dołączył: 18 Gru 2007 Posty: 5996 Pomocy: 18 Skąd: Czerwionka-Leszczyny Data ślubu: 28.04.2009 i 25.07.2009 Wiek: 40
Wysłany: Pon Wrz 29, 2008 4:34 pm Temat postu:
[quote="mortonek"]ja kupiłam staniczek za 80 zł i w miseczce ma silikon tak ze trzyma dosc mocno ale okazało się, że jeśli chodzi o moją suknie to lepiej wygląda ona na mnie bez staniczka:)[/quote]
Tylko bez nazwisk... _________________ Kochamy Cię, Bogusiu!
[img]http://s2.suwaczek.com/201201111565.png[/img]
Kochamy Cię, Jadziu!
[img]http://s9.suwaczek.com/201408301765.png[/img]
http://bubinkowo.blogspot.com
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony : Poprzedni1, 2, 3, 4, 5, 6Następny
Strona 2 z 6
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Dla mnie nie ma nic gorszego jak na przykład zielony top i wystające spod szeleczek białe ramiączka stanika, nie no przepraszam jest cos gorszego, jak stringi wystaja z biodrówek ble 
albo czarny stanik spod białej bluzki.. czarne/czerwone stringi pod białymi spodniami 
