a mi sie podoba jak dzieci są na weselu dlatego nie mówiliśmy, że nie wolno ich brać. zazwyczaj jest tak, że dziecko jest parę godzin a potem zostaje zawiezione do domu i rodzice wracają już później sami, chociaż byłam na weselu gdzie 7 letnia dziewczynka na równi ze starszymi tańczyła do 3 nad ranem _________________ [url=http://www.wyjdzzamnie.pl][img]http://www.wyjdzzamnie.pl/suwaczki/suwaczek-39787.png[/img][/url]
[img]http://www.suwaczek.pl/cache/cb1fc71c6a.png[/img]
Ja tam też lubie jak dzieci są na weselu na moim będzie tylko jedno takie małe dziecko tzn. moja czteroletnia chrześnica i dwoje po 10 lat, a potem juz to taka młodzież 16-17 lat kilka takich osób i szczerze mówiąc żałuję że tak mało bedzie takich maluszków bo oni dodają uroku takim uroczystością.
Dokladnie Wiola dodaja uroku , oczywiscie, ze mlodsze dzieci ida szybciej do domku, hehe. U Nas to sa specjalne zabawy dla dzieci , dzieci mowia wierszyki wink: . A ja tak sobie mysle mialabym zaluzmy 6-letnia coreczke i zaprosili by mnie na wesele bez Niej, a ja bym nie miala Ja z kim zostawic, to bym nie poszla na wesele, bo jak.
Ostatnio zmieniony przez migotka81 dnia Wto Cze 17, 2008 12:34 pm, w całości zmieniany 1 raz
[b]aniakins[/b]
[quote]ja mam zal do rodzicow, ze mnie nie brali na wesela Twisted Evil[/quote]
ja również. doprowadziło to do tego, że pierwszy raz na weselu byłam dopiero gdy miałam 17 lat _________________ [url=http://www.wyjdzzamnie.pl][img]http://www.wyjdzzamnie.pl/suwaczki/suwaczek-39787.png[/img][/url]
[img]http://www.suwaczek.pl/cache/cb1fc71c6a.png[/img]
Dokładnie Migotka, tak jest to zależy jak kto pije, na urodzinach czy cos to też przecież się coś wypije i dzici widzą i tak jak mówisz gdybym ja np. miała małe dziecko i by mi powiedzieli, że mam bez niego to wogóle bym nie przyszła, bo jak
Dołączył: 31 Maj 2007 Posty: 24320 Pomocy: 24 Skąd: Chorzów Data ślubu: 23 czerwca 2007 Wiek: 45
Wysłany: Wto Cze 17, 2008 12:57 pm Temat postu:
Co do picia, to zgadzam się. Nikt przecież na weselu nie pije tak, zeby pod stol wpadł, albo sie zataczal. Kazdy jest przewaznie na luzie, ale nie żeby był pijany. _________________ [img]http://s7.suwaczek.com/20070623040114.png[/img]
[img]http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/8Itwi8q.jpg[/img][img]http://lb3f.lilypie.com/8Itwp2.png[/img] [img]http://s2.pierwszezabki.pl/018/018135990.png[/img]
Dołączył: 30 Maj 2008 Posty: 3016 Pomocy: 3 Skąd: Chorzów Data ślubu: 23.06.2007 Wiek: 42
Wysłany: Wto Cze 17, 2008 1:04 pm Temat postu:
Zapomniałem jeszcze napisac wczesniej, że w stronach mojej mamy, która ma tam 2 siostry, mam sześcioro kuzynów i kuzynek, którzy maja od dwoje do siedmioro dzieci. Razem tych dzieciaków mają ponad 26. Nie byłem tam kilka lat, dlatego ten stan mógł się zwiększyć. Nie zapraszaliśmy ich na wesele, bo trzebaby zamawiac cały autobus, _________________ Moja galeria zdjęć: http://picasaweb.google.com/106441017749452382767
Dołączył: 25 Maj 2008 Posty: 718 Pomocy: 5 Skąd: Miechów/ Katowice Data ślubu: 20-06-2009 cyw.18-04-09 Wiek: 38
Wysłany: Wto Cze 17, 2008 1:21 pm Temat postu:
[quote="migotka81"]Dokladnie Wiola dodaja uroku , oczywiscie, ze mlodsze dzieci ida szybciej do domku, hehe. U Nas to sa specjalne zabawy dla dzieci , dzieci mowia wierszyki wink: . A ja tak sobie mysle mialabym zaluzmy 6-letnia coreczke i zaprosili by mnie na wesele bez Niej, a ja bym nie miala Ja z kim zostawic, to bym nie poszla na wesele, bo jak.[/quote] Zgadzam sie migotka z Toba w 100% . Jakby mnie zaproszono i zastrzezono ze dzieci nie brac to bym nie poszla. U mnie bedzie mnostwo dzieci,nie moglabym powiedziec ze maja nie przychodzic,bo nie wiem gdzie i z kim by mieli zostac skoro cala rodzina bedzie sie bawic na weselu:) _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/39f8mkwytvw5dmyf.png[/img]
Dołączył: 30 Maj 2008 Posty: 3016 Pomocy: 3 Skąd: Chorzów Data ślubu: 23.06.2007 Wiek: 42
Wysłany: Wto Cze 17, 2008 1:24 pm Temat postu:
Gdybym zapraszał gości, którzy mają malutkie dzieci, to pewnie że z nimi. Poza tym u nas był w tym budynku, gdzie była sala osobny pokój, gdzie możnaby połozyć dzieci itp. _________________ Moja galeria zdjęć: http://picasaweb.google.com/106441017749452382767
Dołączył: 31 Maj 2007 Posty: 24320 Pomocy: 24 Skąd: Chorzów Data ślubu: 23 czerwca 2007 Wiek: 45
Wysłany: Wto Cze 17, 2008 1:31 pm Temat postu:
...i z pokoju nikt nie skorzystał. _________________ [img]http://s7.suwaczek.com/20070623040114.png[/img]
[img]http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/8Itwi8q.jpg[/img][img]http://lb3f.lilypie.com/8Itwp2.png[/img] [img]http://s2.pierwszezabki.pl/018/018135990.png[/img]
Dołączył: 25 Maj 2008 Posty: 718 Pomocy: 5 Skąd: Miechów/ Katowice Data ślubu: 20-06-2009 cyw.18-04-09 Wiek: 38
Wysłany: Wto Cze 17, 2008 1:41 pm Temat postu:
Tam gdzie mamy salę weselną jest rowniez 20pokoi,z czego 10 bedzie do naszej dyspozycji,poniewaz jest tam tez hotel,wiec z tym nie bedzie problemu,zeby gdzies polozyc dzieci. _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/39f8mkwytvw5dmyf.png[/img]
Dołączył: 31 Maj 2007 Posty: 24320 Pomocy: 24 Skąd: Chorzów Data ślubu: 23 czerwca 2007 Wiek: 45
Wysłany: Wto Cze 17, 2008 1:49 pm Temat postu:
I chyba takie rozwiazanie jest naljepsze, zeby mieć coś gdzieś na miejscu, żeby dzieciaki spać polożyć. _________________ [img]http://s7.suwaczek.com/20070623040114.png[/img]
[img]http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/8Itwi8q.jpg[/img][img]http://lb3f.lilypie.com/8Itwp2.png[/img] [img]http://s2.pierwszezabki.pl/018/018135990.png[/img]
Dołączył: 25 Maj 2008 Posty: 718 Pomocy: 5 Skąd: Miechów/ Katowice Data ślubu: 20-06-2009 cyw.18-04-09 Wiek: 38
Wysłany: Wto Cze 17, 2008 5:48 pm Temat postu:
Ja na szczescie nigdy nie spotkalam sie z tym,aby nie chciano dzieci na weselu i od dziecka chodze na wesela,bardzo mile wspominam i nigdy nikt nie robil z tego problemu,ze z dzieckiem sie przychodzilo. A czemu wesele ma byc tylko dla dorosłych?Ja jako dziecko swietnie sie bawilam na weselach,bylo mnostwo moich kuzynek i kuzynow i zawsze bylo naprawde fajnie. _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/39f8mkwytvw5dmyf.png[/img]
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
na moim będzie tylko jedno takie małe dziecko tzn. moja czteroletnia chrześnica i dwoje po 10 lat, a potem juz to taka młodzież 16-17 lat kilka takich osób i szczerze mówiąc żałuję że tak mało bedzie takich maluszków bo oni dodają uroku takim uroczystością. 
